reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

A ja jestem dziś pełna energii. Czekam, aż Basia uśnie i biorę się za mycie i wyparzanie butelek, żeby mieć gotowe do szpitala.
rojku kupiłam ten zestaw Medela SNS używany za 50 zł. Szkoda mi było kasy na nowy, a chciałam mieć taki sprzęt, a nóż mnie uratuje, a tak naprawdę ludzie używają go tak przejściowo, więc nie powinien być w złym stanie. Zobaczymy, jak przyjdzie.
Chciałam zrobić ostatnie prania, ale niestety pogoda nie dopisała.
JA też czuję się ciężko, zwłaszcza wieczorami. Dziś rano miałam straszny ucisk na okolice mostka i płuc, straszny ból. Widocznie Krzyś sobie nogi prostował :-)
 
reklama
gnosia24 to pakuj się. Spędzisz weekend na wsi :)

DoMisia1985 też w końcu kupiłam ten SNS, ale jakoś upolowałam nowy za 90zl. Pewnie się komuś nie przydał :) Już wyparzasz?
 
rojku to to dobra cena :-) Mój mąż jeszcze nie wie, że kupiłam. Był przeciwnikiem tych rurek wkładania do buzi dziecka, nie wyobrażał sobie tego. Ale ja pamiętając moje ostanie problemy po CC, to mogłoby pomóc. Będę miała chociaż świadomość, że kupiłam, zrobiłam wszystko, żeby dziecko nie było na butelce. Niestety obawiam się, że po CC tak jak poprzednio pojawi się pokarm dopiero na 3-4 dzień, a wtedy już będzie za późno na odzwyczajenie od butli.
A jeśli chodzi o wyparzanie to moja cesarka prawdopodobnie odbędzie się koło 26 pażdziernika, z kolei różnie to bywa wcześniej, moja Basia urodziła sie dwa tygodnie wcześniej. Wolę być gotowa. Potem najwyżej tyko przeleję wrzątkiem.

A patrzyłyście już leżaczki, karuzele i maty? Wiadomo, jeszcze za wcześnie, ale chciałabym już coś wybrać, bo potem po porodzie nie będę miała głowy.

Leżaczek myślałam:FISHER PRICE LEŻACZEK BUJACZEK WIBRACJE 3w1 X7033 (3509954090) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
lub FISHER PRICE LEZACZEK BUJACZEK WIBRACJE 3w1 0-18kg (3520827777) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Ten drugi mi się bardziej podoba, ale z pierwszy m lepszą pozycję leżącą i można nogą bujać (taki miałam poprzendio ale dla dziewczynki)
Jeśli chodzi o karuzelę to nie wiem, którą wybrać z projektorem, czy może Tiny love. Tiny love miałam poprzednio i trochę wadziła jak sie dziecko wyjmowało z łóżeczka.
A jeśli chodzi o matę to albo tiny love, albo bright star
 

FISHER PRICE 3w1 Lezaczek Fotelik Bujaczek M5598 (3520102712) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

ja mam taki i jestem bardzo zadowolona , karuzelki nie mam i nie miałam żadnej a na macie mój synio nie chciał leżeć



860i3e5ez8vmq73d.png


7u229n73xrci349t.png


 
Witam się i ja:-)
Ale się wyspałam! Wstałam o 9.30. I to pod wpływem telefonu, bo mnie obudził. Teraz leżę. Znów coś brzuch zaczyna pobolewać, a później mam w planach robić paprykę z miodem do słoików na zimę. Mam nadzieję, że dam radę.
Ale śniły mi się dziś głupoty...Że poszłam na wizytę do gina, a on mi zęby zaczął leczyć i to przez nos, twierdząc, że musi mi zatoki oczyścić. Najpiękniejsze było to, że wszystko czułam jakby na żywo. Nawet znieczulenie jak mi się po nosie rozchodziło:-D i tak mi leczył te zęby, że 2 się pokruszyły i musiałam je po kawałku wypluwać. Po czym przyszła jego żona i zaczęła na mnie krzyczeć, że mam z nim romans. Istna komedia:laugh2:
 
anoula82 hehe jak się odchowa jedną dzidzię to wcale nie znaczy że później nie ma się wątpliwości :( mój syncio w listopadzie będzie miał 12 lat wiec ja nie pamiętam już dokładnie jak to było, zresztą ciągle coś się zmienia tak jak z pępkiem, jak Adaś był mały to mazało się fioletem albo spirytusem a teraz ten cały środek którego nazwy nie pamiętam :) a wstawać i sprawdzać czy oddycha będę pewnie tak samo jak poprzednio :)
rojku ja pójdę z Tobą na te warsztaty tylko wpadnij po mnie ;)
gnosia24 dobrze że nikogo nie posiekały :( masakra jak historia :(
 
Gnosia jak dobrze, ze te pszczoły ciebie nie pożądliły, historia jak z horroru...
Lapherdi przykro mi, że przeżywacie teraz kryzys. Tulę mocno.

Wczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu i faktycznie wg rządu przedszkola teraz mają sprawować jedynie funkcję opiekuńczą, nie wolno organizować dodatkowych zajęć tj nie można pobierać na nie funduszy od rodziców. Rząd dał coś gminom, ale to nawet nie wystarcza na pokrycie kosztów, które gminy ponoszą dokładając do utrzymania dzieci w przedszkolach. U nas na szczęście pani dyrektor nie boi się złamać zasad i rytmika i angielski nadal będą.
 
Kinga u mnie to samo, mieszkanie w rozsypce :(

gnosia24 zgadzam się z Tobą, co prawda Milenka to mój pierwszy dzieciaczek, ale zajmowałam się dziećmi siostry, już jako 7/8 latka zostawałam sama z 3 dzieci... gdzie Christian miał niecały rok, więc nie boję się macierzyństwa, tym bardziej, że mogłam się ponownie sprawdzić od maja(szwagierka urodziła) :) Zmęczenie mnie też dobija i to nocne siusiu i przewracanie się z boku na bok ;/ Męczaaaarnia!
Co do pszczół, mój Dawid ma też uczulenie, puchnie strasznie, ale na szczęście nie ma tego uczulenia w takim stopniu jak jego ojciec, od razu do szpitala musi jechać! :szok: Pamiętam jak 3 lata temu mojego męża użądliła w ucho, nie dość, że ma duże, to po użądleniu miał to ucho GIGANTYCZNE i to był dzień, gdy robiłam badania bHCG w labo, które wyszło ponad 400, więc poszliśmy do gina. Najpierw weszłam sama, powiedziała, że jestem w ciąży, a ja na to, że chłopak mi nie uwierzy, więc babka kazała mi go zawołać i gdy go zobaczyła nie mogła powstrzymać się ze śmiechu xDD

rojku ja też wczoraj zrobiłam zakupy w ross i mimo, że miałam kartę zapłaciłam kilka groszy mniej xDD Ale na zniżkę trzeba sobie zasłużyć :D Co do zmęczenia, mam to samo, co Ty.. coś porobię i nagle zadyszka... boję się nawet odkurzać, bo po tym jestem zmęczona i spocona jakbym przebiegła maraton :szok:

aaga mój mąż zmienił zdanie na temat wyprawki, nawet wczoraj pojechał ze mną na zakupy :szok:

Tak, jak już wspomniałam byliśmy wczoraj na zakupach w ross, u chińczyka i w castoramie. W casto byliśmy od 17 do 21 :szok: a wydaliśmy prawie 2000zł na wykończeniówkę, masakra! Lampy, karnisze, płytki na fartuch do kuchni, zlewozmywak, syfony i inne duperelstwa, byłam przerażona i wykończona, tym bardziej, że kiedyś w naszej casto były ławki a teraz nie ma, więc nie miałam gdzie usiąść! Chodziłam wściekła, jak osa, więc zaczęłam siadać, gdzie się da, to na workach z cementem, zaprawami, klejami do płytek, na wózku z zakupami czy panelach hahaha Ludzie się gapili jak na wariatkę xD
Kupiliśmy śliczną lampę dla Milenki, dziś ją zawiesimy i obiecuję, że wrzucę fotkę na wnętrzarski :)
Pozdrawiam dziewczynki!

PS. Torba do szpitala spakowana! Jupiiiii! :-)
 
DoMisia1985 ja też stwierdziłam, że po poprzednich problemach z karmieniem muszę zrobić wszystko, żeby ich teraz uniknąć, albo przezwyciężyć.

Co do leżaczka ja miałam jakiś z wibracjami. Podoba mi się BabyBjonr, ale ceny są tak kosmiczne, że nie wiem jak można wydać tyle kasy na leżaczek, ale jest boski i fajnie się husia :)
A jeśli chodzi o matę, to mam właśnie z BrightStarts z elementami czarno-białymi i tygryskiem grającym i mrugającym i jest rewelacyjna! O taka:
MATA EDUKACYJNA BRIGHT STARTS SAFARI ŻYRAFA (3540409308) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Widać było po Anieli jak co chwila interesowała się czymś innym. Pierwsze to zeberka z dzwoneczkiem w środku, a potem tak jak się percepcja rozwijała, to odkrywała coraz to nowe rzeczy na macie. Polecam!!
 
reklama
Do góry