reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki wracają do pracy

Oj Gosia, ten Twój Robert to taki nie życiowy. Ciężko masz ale się nie przejmuj, niech ciężko sobie pracuje na Ciebie i córcie, a Ty wydawaj jego kaskę. I nie dołuj się wypominaniem Tobie że nie chodzisz do pracy. Olewka!!! :tak::tak:
No i już drugi tydzień za nami. od poniedziałku Bartas idzie do pracy a Lenka zostaje z moją mamą, juz się przyzwyczaiłam że zostaje z Bartkiem więc teraz w poniedziałek napewno też jakiś mały stresik bedzie :tak::tak:.
 
reklama
No muszę się za nią zabrać, dajcie mi jeszcze trochę czasu, to ją stworzę na nowym wątku, a Wy będziecie dopisywały informacje, które bedę uzupełniać.
 
Pół miesiąca pracy już za nami :-)
Milenka nadal spisuje się świetnie :-D
Wogóle ostatnio jest niesamowicie grzeczna i kochana, płacze pół minutki tylko jak się o coś uderzy przy łazikowaniu, śpi w dzień 2 x po 1,5 godziny, w nocy 12 godzin z jedną przerwą.....
 
...Na nasz widok smieje się od ucha do ucha, nie marudzi.
A ja jestem baaaardzo zadowolona z powrotu do pracy, tymbardziej ze warunki pracy mam teraz o wiele lepsze niż miałam przed ciążą :-)
(sorki że tak na raty, nie mogę inaczej :-()
 
Pół miesiąca pracy już za nami :-)
Milenka nadal spisuje się świetnie :-D
Wogóle ostatnio jest niesamowicie grzeczna i kochana, płacze pół minutki tylko jak się o coś uderzy przy łazikowaniu, śpi w dzień 2 x po 1,5 godziny, w nocy 12 godzin z jedną przerwą.....
z Milenki to zuch dziewczynka wie ze musi byc grzeczna zeby mama mogla pracowac :tak::tak::-)
 
reklama
Joasiek, tylko Wam pozazdroscic. U mnie by to nie przeszlo. Milenka bedac tylko ze mna przez ostatnie pol roku, po prostu nie chce z nikim zostac na dluzej sama. Oczywiscie Milenka miala kontakt z innymi ludzmi, tylko ze nikt oprocz mnie sie nia nie zajmowal i ona po prostu nie jest przyzwyczajona do tego.

A poza tym zazdroszcze tych przespanych nocy, bo u nas jest coraz gorzej. Milenka spi niespokojnie i w nocy bardzo czesto sie budzi. Mam nadzieje ze to zwiazane jest z zabkowaniem.:tak::tak:
 
Do góry