reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Cora sie obudzila...zjadla, i jak teraz spac? Ehhh tyle czasu sie nie budzila, mam wrazenie,ze jej chyba za goraco bo ma mate pod przezcieradlem. Ja mam te same w razie wu i tez sie od nich poce, ona w pokoju ma 19 stopni wiec powinno byc ok. A jeszcze maz mnie wkur....bo wstal i narzeka,ze nie ma picia dla niej, ale sam nie zrobi....ehh te chlopy.
 
Basiu masz szanse się przespać jak wstała i zjadła :-) Bo zakladam, że poszła dalej spać? :-D
Racja, z chłopami różnie bywa :-D

Też coś spać nie moge.... Od popołudnia do bólu w pachwinach doszedł ból w krzyżu... Ale ciągły.... Koło 1-ej zaczeły się skurcze :crazy:... Takie dziwne jakieś... :baffled: Skurcze co 15-20 minut, ból w podbrzuszu mocniejszy niż na @ ale przypominające skurcze co jakieś 3-4 minuty, po nich bóle w krzyżu się nasiłały:no:... Przeszły koło 3-ciej... Ale krzyż i pachwiny dalej bolą....:eek:

Cinamona super, że już w domku :-) Teściowie na pewno nie zaszkodzą :-p A pomogą :-) U mnie też tak było, że po porodzie A. zakochał się w Małej :-p zresztą oboje rozpieszamy ją do teraz. Z Niuńką pewnie teraz też tak będzie :-D
Docierajcie się ;-) Uczcie się siebie :-) I niech Majcia rośnie zdrowo, Mama szybko wraca "do formy" a Tatuś niech pęka z dumy ze swych "Lasek" :-p

Mummy3 i jak "warsztaty" ??

Anka ??? Dawaj szybko znać :-D

Lili to niech mąż na poniedziałek weźmie na rządanie a nie oklicznościowy... :confused2: Taki Mu dać muszą :-) A okolicznościowy po wyjściu Waszym niech weźmie i tyle :-)
 
Wlasnie siedze i karmie ssaka...
Ankka trzymam kciuki...
Ania moze u Ciebie też sie niedlugo rozkreci
Moj Mlody juz od paru tygodni ma kaszel i za Chiny nie moge sie go pozbyć, brak mi juz pomysłow...Lubie patrzeć na Małą jak zasnie przy cycu bo etedy sie tak slodko usmiecha. .Zmniejszyla sire u nas liczba kupek...z dwoch karmien wypadly.Ciekaaa jestem czy to chwilowe, czy stakar tendencja...Zwracam na to uwage,bo z Wiktorem mieliśmy kłopoty wlasnie przex jelita. .Ooo...duzy cycu sie budzi...
 
Witajcie , nocka ciężka, ale mąż mnie wspierał i chodził do Sary...gorączka u dziecka jest jednak straszna ;-( Teraz odsypia biedny, bo pół nocy chodził do małej.

Ankka może już tulisz;-) buziaczki kochana.
Ciril zdrówka dla młodego, my walczymy z anginą
 
Ostatnia edycja:
fiolka a na jakim filmie byliście?
cinamona dobrze, że już w domku, a majeczka prześliczna :-)
ankka to może już tulisz maleństwo, jeśli nie to trzymam kciuki za bezproblemowe i mało bolesne rozwiązanie ;-)


a mi czop odszedł - taka galareta, tyle, że moja nie była podbarwiona taka czystą krwią tylko bardziej na brązowo..
 
Nathani , angina straszna jest...Dorosly sie ymecxy a co dopiero male dziecko...Zdroeka zycze dla malej i usxiski dla Ciebie i meza...niech odespi, bo jeszcze ze 2 takie nocki okropne...
 
Ania, Adgama kciuki żeby i u Was gładko poszło, zwłaszcza Tobie Adgama, boś już przenosiła ;-) ale od czopa już coraz bliżej końca :-)

Fiolka staraj się ignorować takie teksty rodziny. Ja dałam znać z porodówki tylko Wam, wiedział oczywiście mąż i teściowie bo akurat u nas byli, ale do rodziców zadzwoniłam dopiero po wszystkim. Polecam nieinformowanie rodziny że się jedzie - spokój jak malowanie i dla Was i dla Mężów szczególnie :-)

Idę na śniadanko, chcemy dziś Młodą ze sobą do kościoła wziąć bo cieplej, a zaliczy spacer od razu. Potem szybkie dokupienie rzeczy na obiad i brat przychodzi gotować :-D także mało mnie dziś będzie. Miłego dnia wszystkim :tak:

Anka, wspomnę o Tobie Temu U Góry, mam nadzieję, że wszystko dobrze i Marta może już jest z Wami:tak:
 
Cinamona cudna malutka :tak:

Anka super, trzymam kciuki :-)

Basia mój znów dostał ochrzan że chce mi coś kupić :-p powiedziałam że ja nie idę na to bo on mi wymyślał mase prezentów i mówił co by chciał a jak ja bym mu to miała kupić jak wychodzę z nim na sklepy.
Powiedziałam że nic nie chce i koniec kropka

U mnie też nocka ciężka, wstawałam chyba milion razy na siku :baffled:
koło 3 obudziły mnie tłumany z góry...
Zaraz trza się szykować na obiad do rodziców bo nas zaprosili (wow co się stało) bardzo nie mam ochoty ich wysłuchiwać no ale cóż..
Jak mnie wnerwią wyjdę i tyle będą mnie widzieć :confused2:

adgama Atlas chmur.
Dużo Ci tego wyszło? Mi stopniowo chyba idzie...

Vivienne uwierz że wczoraj nawet mówiłam D. że najchętniej bym ich olała i posłała sms po.
Ale muszę im psa zawieźć po drodze więc niestety to nie przejdzie :/
 
reklama
Bulkaasia z pierogami nie ma problemu :-p

Ankka wierzę że tym razem wszystko będzie dobrze, może już tulisz, 3mam kciuki za Was

Nathani i jak Sarka dziś, lepiej trochę?

Mikaaa
no nie chciałabym do wiosny chodzić, to taki komentarz z przymróżeniem oka co do tych tekstów że lepiej żeby dziecko było ze stycznia niż z grudnia, to najlepiej żeby do wiosny poczekało :-):-D

Lil durny szef, zero zrozumienia, rozumiem co czujesz bo mojego męża wogóle w domu nie ma, przyjedzie w sobotę, może Malutka akurat poczeka jeszcze tydzień bo strasznie nie chciałabym rodzić bez niego

Cinamona Majeczka jest cudowna ;-)

Ania oby się rozkręciło u Ciebie ;-)

Mummy3 jak było wczoraj w szkole rodzenia?? Napewno wzbudziliście ogromne emocje swoją opowieścia i jeśli ktoś się jeszcze wachał to napewno się po tym spotkaniu z Wami jednak zdecyduje na poród w domu ;-)

Adgama to może ruszy samo przed wtorkiem, ściskam mocno

Fiolka nie stresuj się durnymi tekstami
U nasz cisza więc bez zmian :laugh2: noc spokojna, nic dziś nie będę robić idę pod prysznic i chyba poczytam trochę, później może być mało czasu na książki, swoją drogą za tydzień już powinniśmy być we trójkę, wszystko zależy od tego na kiedy lekarz we czaawrtek da skierowanie do szpitala

Miłego dnia kochane
 
Do góry