reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
cześć mamuśki :-)

vivienne cieszę się, że z bioderkami wszystko dobrze :-)
bulkaasia gratulacje dla córki ;-)
mummy3 kciuki zaciśnięte (jeśli jeszcze nie urodziłaś) :happy2:


myślałam, że mi też wczoraj córka zrobi prezent na mikołajki i zechce wyjść a tu nic a nic - za dobrze jej tam u mnie w brzuszku :-p ale muszę z nią pogadać i powiedzieć, że w moich ramionach będzie jej jeszcze lepiej to może w końcu coś ruszy, bo u mnie póki co zero jakichkolwiek bóli czy spinania się brzucha :-(
 
witam się i ja.... poczytałam Was troszkę rano jak chłopców do szkoły wyprawiłam ale wróciłam do łóżka i nie dawno wstałam choć nie spałam wcale... od rana mnie "czyści"... a brzuch (taki ból od podbrzusza po kręgosłup) tak boli, że już wytrzymać nie mogę... i teraz tak się zastanawiam czy to jelita czy może skurcze.... niby już dwa razy rodziłam ale człowiek nadal taki ciężko przerażony... :-( wiem, że pewnie to jeszcze nie poród bo to za wcześnie ale nerwy są....

ciekawe jak tam Mummy ??? pewnie już tuli małego Henia :tak: tak bardzo jestem ciekawa jej relacji z porodu.... podziwiam ją za odwagę... :tak:
 
Mummy3 oficjalne gratulacje dla Ciebie i dla Męża no i dla chłopaków Twoich ... super :-) Czekam na relację z porodu jak już dojdziesz do sił :-)
 
Czekamy na drugiego grudniowego malca

Didor, na czwartego :tak: Pełna lista rozpakowanych mam tutaj https://www.babyboom.pl/forum/grudzien-2012-f453/rozpakowane-mamy-62507/

Ankka na pewno wszystko bedzie dobrze, w końcu macie takie wsparcie :) My też myśleliśmy żeby iść dziś do spowiedzi, ale menio pojechał a za zimno żeby Marysię wyciągać (odczuwalne -10, a u nas w kościele zimno bardzo)

Goko, Ty się jeszcze wstrzymaj, Ty się nie rozpakowuj tak szybko!

Dodzwonić się do przychodni chyba graniczy z cudem... chciałam umówić Marysię na szczepionkę a telefon niby nie jest zajęty a nikt nie odbiera :/

Mała teraz śpi, włożyłam ją w fotelik samochodowy, bo to jedyna namiastka bujaczka w tym domu :sorry2:


Edit: jednak Henio jest czwarty i pierwszy grudniowy chłopak!
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :happy2: U mnie nocka bardzo długa, Piotruś budził mnie co 1,5 - 2 godz na cyca, więc o wyspaniu się nie ma mowy :dry: A że w sumie je 2x na raty w trakcie jednego karmienia, więc praktycznie łapałam takie drzymki co godzinę :dry:
mummy3 jak tam kochana, tulisz już syneczka? :sorry2: Ciekawa jestem bardzo twojej relacji z porodu w domu :tak: Ale to na spokojnie, jak już odpoczniecie :tak:
Fiolka mnie tak przez kilka dni przed konkretnymi skurczami czyściło. Może i u ciebie się organizm szykuje :tak:

mummy3 właśnie doczytałam. Dziękujemy za info :tak:
GRATULACJE !!!
:-):tak::-)
 
Ostatnia edycja:
na bieżąco:
mummy3 GRATULACJE!!
roziszu Dzięki za radyjko:)

Dziewczyny nie sposób was nadrobić:) Wszystkim rozpakowanym od 28 listopada serdecznie gratuluje!! Ja 29.11 wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem ubytku wód płodowych. Na szczęście z wodami było ok ale ze stresu dostałam bolesnych skurczy, więc zostawili mnie na obserwacji. Były to przepowiadające, ale przetrzymali mnie jeszcze do poniedziałku. Kazali się zgłosić 10.12 na oddział na cc:)
Przygotowania pełną parą bo w weekend wyjeżdżamy do rodziców, tam starszak będzie w czasie mojego pobytu w szpitalu.
Wczoraj tak się pociełam przy goleniu łona że lekarze będą mieli z czego się pośmiać w czasie badania/cięcia:-D
Aha, choinkę też już wczoraj ubraliśmy żeby Mikołaj miał gdzie prezenty zostawić;-)
 
reklama
Mummy Wielkie gratulacje!!! Będziemy cierpliwie czekac na relacje! :)
niunia Czop to jest dopiero początek. Poród może się zacząć w ciągu kilku godzin, albo dopiero za 2 tygodnie. Obserwuj i czekaj cierpliwie ;)
noukie, nathani, wiolka23, didor Niestety większość z nas cierpi z powodu niedosypiania.
RoziSzu Nie nastawiaj się tak negatywnie. Może uda się, że wszystko rozpocznie się samo. A lenia to ja też mam :p I nic kompletnie mi się nie chce :p
annka02 Ja tez chce się przed porodem do spowiedzi wybrac ;)
Ania789 Może nospa by pomogla?
liwus Ja też :) zreszta chyba kazda z nas by już chciala ;)
bulkasia To nic nie rób ;)
Fiolka No to teraz musicie szukać prezentów. My na szczęście już po kupiliśmy dla rodzinki ;)
adgama Może być tak że nie będziesz mieć zadnych objawow przed i wezmie Cie nagle ;)
goko Chyba mało która się nie denerwuje. Raczej martwiłabym się jakbyś się nie denerwowała ;)
Vivien To chyba do większości przychodni tak ciezko się do dzwonic… :/
betiks Już nie długo wszystkie dołączymy do takich przeżyć nocnych ;)
kruszonka Zazdroszczę :p

Jade do przychodni po skierowanie na (mam nadzieje) ostatnie badania krwi przed porodem :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry