mummy2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2012
- Postów
- 240
Majja jak jestes juz w bolach porodowych to tego wklocia nie czujesz hehe za to ulga ogroomna! ja mialam przy pierwszym porodzie chociaz troche sie wyczekalam (bo to tylko w jakims momencie mozna podac), ale pozniej moglam juz tam lezec i lezec....teraz tez mam wpisane w ksiazke ze chce, ale po cichu licze ze akcja potoczy sie na tyle szybko ze nie zdazymy z tym znieczuleniem, moja kolezanka tak wlasnie miala przy drugim bobo
ja tez juz cala obolala, spojenie lonowe daje sie we znaki przy kazdej zmianie pozycji albo jak chodze, do tego bol ciagnacy w dol brzucha, nie sypiam juz od ponad tygodnia i toaleta to moj najblizszy przyjacie teraz hehe
z pakowaniem jestem do tylu bo dopiero zaczelam pranie robic, poczytalam co bierzecie do spzitala dla dzidzi i info sie przyda bo ja w sumie zielona bylam. Poprzednia corka to letnie dziecko, akurat byla u nas piekna pogoda (jak nigdy!), wiec jej nie ubieralam. A teraz to juz zupelnie cos innego, chociaz pamietam jak 3 lata temu bylo w grudniu 13stopni...dla siebie tez mam torbe stosunkowo male i jak was czytam to zastanawiam sie czy wszytsko mam, ale moze rozmiar mojej torby wynika z tego ze tu sie krotko w szpitalu lezy. Za pierwszym razem lezalam dobe, i to tylko dlatego ze mialam epidural po ktorym trzeba zostac na obserwacji 24h. Jesli porod zacznie sie rano i wszytsko bedzie dobrze i bez znieczulenia to moge wyjsc juz nawet wieczorem!
Fiolka ja to uz wczoraj sie poplakalam z tego wszystkiego - bol, niewygody, ociezalosc, brak snu, nos zatkany i problemy z oddychaniem/ No ale dzis troche lepiej sie czuje, psychicznie, bo fizycznie to ciagle tak samo. Juz zaczely sie drazniace pytania otoczenia pt 'to ty jeszcze w dwupaku?', drazni mnie to...tez chcialabym juz za tydzien czy 2 rodzic....
ja tez juz cala obolala, spojenie lonowe daje sie we znaki przy kazdej zmianie pozycji albo jak chodze, do tego bol ciagnacy w dol brzucha, nie sypiam juz od ponad tygodnia i toaleta to moj najblizszy przyjacie teraz hehe
z pakowaniem jestem do tylu bo dopiero zaczelam pranie robic, poczytalam co bierzecie do spzitala dla dzidzi i info sie przyda bo ja w sumie zielona bylam. Poprzednia corka to letnie dziecko, akurat byla u nas piekna pogoda (jak nigdy!), wiec jej nie ubieralam. A teraz to juz zupelnie cos innego, chociaz pamietam jak 3 lata temu bylo w grudniu 13stopni...dla siebie tez mam torbe stosunkowo male i jak was czytam to zastanawiam sie czy wszytsko mam, ale moze rozmiar mojej torby wynika z tego ze tu sie krotko w szpitalu lezy. Za pierwszym razem lezalam dobe, i to tylko dlatego ze mialam epidural po ktorym trzeba zostac na obserwacji 24h. Jesli porod zacznie sie rano i wszytsko bedzie dobrze i bez znieczulenia to moge wyjsc juz nawet wieczorem!
Fiolka ja to uz wczoraj sie poplakalam z tego wszystkiego - bol, niewygody, ociezalosc, brak snu, nos zatkany i problemy z oddychaniem/ No ale dzis troche lepiej sie czuje, psychicznie, bo fizycznie to ciagle tak samo. Juz zaczely sie drazniace pytania otoczenia pt 'to ty jeszcze w dwupaku?', drazni mnie to...tez chcialabym juz za tydzien czy 2 rodzic....