reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Ale się napchałam spaghetti :sorry:

4Madlen dzięki za opinie ja jeszcze się gin najwyżej poradze

Mary ooo super ;-)

Dżasti można tak wózka nie z wystawy wziąć.
Mi mąż powiedział że pewnie nam tak nie dadzą nowego, w sumie sklepie jak stoi tez plus nie trzeba wietrzyć:-p

Misia aha :tak: ja chyba ubiorę w grudniu aby było.
Ja chce karmić piersią więc butli nie biorę, pampersów z 20 nie wiem sama :sorry:
a pieluch niepotrzeba bo chyba są ale może spakuje na wszelki wypadek.
W ogóle nie wiem jeszcze pod jakim względem na torbe patrzeć bo nie wiem dalej gdzie będę rodzić :-(
 
reklama
O, właśnie - ja butelki też nie biorę. Najwyżej mi dowiozą razem z laktatorem. ;P I chusteczki nawilżone też wziełam.

Tylko nie wiem czy kosmetyki dla maluszka brać? Bo u nas niby dają, ale chyba lepiej od razu przyzwyczajać do swoich - jak myślicie?
 
Fiolka ja też nie wiem gdzie będę w końcu rodzić, planowałam gdzie indziej i w miarę wiedziałam na co się szykować, ale jeśli diabetolog będzie chciała mnie zostawić na oddziale trochę wcześniej to wyląduję w szpitalu którego zupełnie nie brałam pod uwagę :sorry:

Ogólnie szykuję dwie torby, a właściwie dwie i pół - torbę dla Maluszka, torbę do porodu + rzeczy na wcześniejszą hospitalizację jakby co. 9 listopada się rozstrzygnie, czy ta dodatkowa torba na szpital będzie mi potrzebna. Ja jestem ogólnie osobą która nie cierpi braków i wolę mieć za dużo i w międzyczasie coś oddać mężowi do domu niż żeby mi miało coś braknąć :confused2: Jest to trochę irytujące bo zawsze mam za dużo, no ale przynajmniej nie muszę się prosić :rofl2:

Aurelka kosmetyki dla Małej w formie próbek też wzięłam do torby, w szpitalu dostanę albo nie, na w razie co mam, i tak trzeba przetestować co Jej będzie odpowiadać.

Butelkę i laktator zapakowałam, bo znam swoją historię i jeśli Młoda się wrodzi we mnie to będzie kiepsko ;) Mi jakoś mleko prosto z cycka nie podchodziło na początku w związku z tym pielęgniary dały mi jakąś butlę i było pozamiatane.
W swoją butelkę się jakoś bardziej wierzy, że chociaż potem na zmianę z cyckiem pójdzie ;-) Mam nadzieję, że jednak pokarmię w sposób najbardziej naturalny bo nie wyobrażam sobie ściągać pokarmu przez cały ten czas.
 
Ostatnia edycja:
Ja butelki nie biorę , bo też będzie Mała na cycu, za to biorę smoczek, bo przy Adaśku ten jeden raz się przydał :-)
Pieluch tetrowych biorę dwie , jednorazowych całe opakowanie babydream czyli 30 sztuk , chusteczki nawilżane i próbki J&J.

Aurelka pieluch Dada w paczce jest 28 szt i kosztują 14,99zł , a babdream fun&fit jest 30 sztuk a kosztują 11,99zł ( jakoś porównywalna )
 
Aurelka wysłałam;-)

Viv
Ja byłam nastawiona na jeden szpital, miałam liste już co trzeba spakować, miałam umówić się na wizytę a tu dosłowie dupa :no: nfz zawiesił z nimi kontrakt i poród kosztuje .
Tak więc zostałam na lodzie jakby

Ja laktatora nie kupuję, to dość spory wydatek a może nie będzie potrzeba.
 
Ja butelki nie biorę , bo też będzie Mała na cycu, za to biorę smoczek, bo przy Adaśku ten jeden raz się przydał :-)
Pieluch tetrowych biorę dwie , jednorazowych całe opakowanie babydream czyli 30 sztuk , chusteczki nawilżane i próbki J&J.

Aurelka pieluch Dada w paczce jest 28 szt i kosztują 14,99zł , a babdream fun&fit jest 30 sztuk a kosztują 11,99zł ( jakoś porównywalna )


I to też w biedronce?
Ja sama nie wiem jak z tymi pieluchami - ciotka kazała mi najpierw popróbować te wszystkie tańsze, a jakby małej nie podeszły to przejść na te droższe.

Ona od początku ciąży używała wszystko drogie, a pod koniec się okazało, że Ola nie miała uczulenia ani na tanie pampersy, kosmetyki ani na tańsze mleko. :)
 
Mi raczej laktator będzie potrzebny niebawem, przez ten cholerny kurs :confused2: jestem zła jak nie wiem, no ale cóż, jedyna okazja blablabla...

Wiem Fiolka, pamiętam jak się skarżyłaś, ja jeśli trafię tu gdzie rodzić nie chciałam to chociaż będę mieć nadzieję na cc, na to że moja dzidzia nie stwierdzi w ostatniej chwili że się ułoży jak trzeba, bo niestety tu też poród rodzinny kosztuje :confused2:

U nas niby w każdym szpitalu wszystko jest podobno, przynajmniej dla Malucha i jedyne co trzeba mieć to własne przybory, ciuszki itd.

Aurelka pieluchy o których pisze Liwus to te http://promobaby.pl/promocja-10332.html ja kupiłam pampers premium care newborn bo były w promocji niewiele droższe od tych a podobno są bardziej chłonne. Potem też zamierzam przejść na tańsze, no chyba że będzie znowu jakaś super promocja ;)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny najlepiej przedzwonić na IP albo sekretariat na gin-poł i się dowiedzieć co potrzeba w danym szpitalu. U mnie np. trzeba dla dziecka tylko 10 szt. pampków i paczkę chusteczek. Zero butelek, kosmetyków, ubranek. Podpaski i podkłady są szpitalne, bo chcą żeby były sterylne. Więc dla siebie tylko 2 koszule (do porodu też szpitalna i wcale nie za krótka, chyba że któraś ma 190 cm wzrostu), kapcie, ręczniki, przybory toaletowe. Ale są szpitale gdzie trzeba mieć dosłownie wszystko i jedna torba nie starczy :shocked2:
 
reklama
Aurelka mi znów znajome polecały najpierw orginalne bo w paczce ich w miarę dużo i noworodki mają wrażliwą skórę a potem testować.
pewnie kupię pampersy i te dady na wszelki wypadek ;-)

Viv nie rozumiem, jaki kurs?:-p
w naszym miejsckim szpitalu nic nie trzeba dla malucha prócz pampersów ;-)
ja mam nadzieje że w poniedziałek mój już będzie dobrze ułozony
 
Do góry