Fiolka ja też jakoś dziwnie się z tym kroczem właśnie czuję... Boli przy chodzeniu i czuję się taka jakby rozpulchniona/podniecona, sama nie wiem, po prostu dziwnie. Zobaczę co mi jutro na to gin powie
Ech gorączka mamy znowu troszeczkę w górę, a już się wydawało, że spada :-( Czemu to wszystko w takim czasie się musi dziać? Choroba wróciła po 10 latach, jak byłam w ciąży z Zuzią, ze stresu przytyłam tylko 3,5 kg. I teraz znowu jak jestem w ciąży to jest bardzo źle :-(
Ech gorączka mamy znowu troszeczkę w górę, a już się wydawało, że spada :-( Czemu to wszystko w takim czasie się musi dziać? Choroba wróciła po 10 latach, jak byłam w ciąży z Zuzią, ze stresu przytyłam tylko 3,5 kg. I teraz znowu jak jestem w ciąży to jest bardzo źle :-(