reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

Co do przytulanek i nawilzania to ja sie nie mam tu kogo zapytac, ale uzywam zel z durex play 2 in 1 massage. Jest bardzo wydajny i wystarczy tyle co ziarnko grochu, nie smaruje sie nim w srodku lecz na zewnatrz, mam wrazenie ze mam tam na dole wszystko takie duze i opuchniete:szok: ale z tym zelem jest calkiem przyjemnie. Oczywiscie zalecalabym wykonac najpierw jakis test na alergie, nie wszyscy toleruja takie zele, ja moge uzywac tylko jednego rodzaju prezerwatyw z durex i ten zel akurat jest spoko, a od innych tak mnie swedzi ze idzie sie zadrapac:baffled:

Jestem juz taka zmeczona, denewruje sie wszystkim, troche przez to mi cisnienie skacze, wczoraj rano mialam 140/80 ale po poludniu juz 113/65. Dzis mam dosc niskie cisnienie, kawy jeszcze nie pilam. Mialam dzis do znajomych jechac, ale corcia nam zasnela dopiero o 14:50, myslalam ze moze na dworze zasnie, ale jej sie chyba za bardzo podobalo, a potem jeszcze spacerowala z tata to juz wogole moglam zapomniec o jakiejkolwiek drzemce z jej strony:-D no ale nic straconego, moze pojedziemy pozniej.

Teraz szykuje obiad, dzis bedzie pieczen tylko z fasolka szparagowa bo nie mam ochoty na ziemniaki.

Mam nadzieje, ze z Muffy wszystko w porzadku i ze te dusznosci i problemy z sercem przejda i dzidzius zostanie w brzuszku do konca. A wszystkim wam dziewczynki zycze milego popoludnia.
 
reklama
Hej dziewczyny

U mnie dzisiaj piękna pogoda 23 stopnie. A le miałam koszmarną noc, na kibelku chyba godzine przesiedziałam, czułam sie jak bym skręt kiszek miała, albo się czymś zatrułam albo nie wiem co to było :baffled:. Brzuch mnie do tego bolał ale cały, i okropnie żołądek. Jeszcze teraz czuje dyskąfort że chyba musze sobie jakąś herbatkę miętową kupić.
A ja z mężem chyba ostatni raz to z miesiąc temu się przytulałam i raczej nic nie będze az do urodzenia, ale za to w inny sposób się zaspokajamy i musi to wystarczyć. Jakoś boje się już, wole nie ryzykować.
 
Z muffy miałam kontakt cały czas, czekałam tylko aż mi napisze po wizycie lekarza i wypuścili ją do domku, jutro odezwie sie na bb i wszystko dokładnie Wam opisze.


Dzisiaj u nas piekna złota jesień, cieplutko i kolorowo :)
Przygotowałam dzisiaj kącik dla Oleńki, później zrobie fotki i pokażę w odpowiednim wątku, teraz mam akurat telefon zajęty przez dziecko :wściekła/y: i muszę czekać aż się rozładuje inaczej mi nie odda :crazy:

u mnie jeszcze 57dni ... długo strasznie :p

Idę powiesić pranie.

Sorki nie nadrobię bo za dużo naklepałyście ... ale co do przytulanek z mężem to my wczoraj sie poprzytulalismy i problemu z niczym nie było :p
 
Hej,
ja na chwilę bo jeszcze do kościoła trza iść.
Byłam dziś na kursie do 15 prawie, wpadłam do domku, zjadłam cosik i poszliśmy korzystać z pogody do parku. Pięknie ta jesień wygląda, choć u nas dziś mgła, że hej. Połaziliśmy ponad godzinę, nogi mi w tyłek wchodzą,ale o dziwo są spuchnięte mniej niż rano :szok:
Co do czasu ile mi zostało z brzuszkiem to ja już się powoli gubię :sorry2: zaokrąglam to do miesiąca, i mam nadzieję, że na moje imieniny (25.11) Mała będzie po tej stronie :-D
 
Lil w nd panuje tu przrqznie cisza :)
ja wczoraj wysprzatalam cale mieszkanie zrobilam zakupy a dzis jestem padnieta. Nie dosc ze mam caly dzien zgage to bola mnie stopy i dlonie. I chyba mialam dzis te skurcze bh czy jak one sie zwia. Jak tak bedzie bolalo to strach sie bac :(
 
Ja dziś płakałam znów, nie wiem co mi jest ale czasem normalnie oczy same robią się mokre :sorry2::
No i rano mi się tak słabo nagle zrobiło i mroczki przed oczami że musiałam się położyć :baffled:
D. mnie wyciągnął na mecz hokeja i właśnie wrócliśmy, ale ledwo usiedziałam.
Jeszcze tam tak przeokropnie głośno i mały chyba się bał bo jak był gol i się darli to chyba podskakiwał :sorry2:
Niestety mam wrażenie że znów jest źle ułożony :roll:
Wskoczył mi 8 miesiąc:-D

Misia chętnie bym zdjadła lody :-p ale po ostatnim przeziębieniu które trwało bardzo długo nie ryzykuję :-(

Joanna to fakt ale potem połóg itp. i boję się aby to całkiem nie zeszło na dalszy plan. Dlatego chciałam wykorzystać ten czas "wolności" a tu lipa :dry:

Basia no ja też mam wrażenie że wszystko takie duże ale jak przyszło co to czego do sucho :sorry2:
my używaliśmy z unimil ale się przeterminował już :-p ja znów z durexa nic używać nie mogę bo mnie szczypie :/
Dobry obiadek:-p ja też czasem nie mam ochoty na ziemniaki
a dziś u mnie obiadek tez pychotka bo zrobiłam kotlety mielone z mięsa z kurczaka z ziemniaczkami i buraczki :-D
 
Fiolka lody na gardło są idealne, zimne zabija bakterie a w ciepłym się namnażają :)))
Studiowałam jakiś czas medycynę i jeden profesor nam tak tłumaczył właśnie :-)
 
Fiolka tez tak mam, ze z byle powodu placze caly dzien. Maz mi juz powiedzisl ze ma dosc mojego zachowania i ze laskawie moglby byc juz grudzien bo zrobilam sie okropna.

U mnie dzisiaj na obiadek piulpety w sosie pomidorowym i ziemniaczki.
 
reklama
Do góry