reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Oj biedna Muffy, pisala, ze maja jej zalozyc ten Holter i pewnie wyszlo cos nie tak:-:)-:)-( zdrowka zdroweczka, a niech maluszek chociaz do 32 tyg posiedzi:sorry:
 
Hej. Wpadłam na chwilę, bo śpię już prawie. Do południa spałam (w nocy różnie to bywa), potem pomarudziliśmy w domku, no a potem na słoneczko. Ale ja normalnie nie mam sił łazić, jakaś ciągle zmęczona i śpiąca jestem ostatnio. Nie wiem, czy sie organizm nastawił na wysypianie przed "ciężkimi czasami" czy co :confused: Jutro też ma być ładnie, więc też pewnie zrobimy wypad na zieloną trawkę.
nathani, super, że masz już łączność ze światem i z nami ;-)
Lil dzięki za info o muffy i dołączam się do wielu ciepłych słów dla niej i maleństwa. I współczuję zgagi, moja przy twojej to pikuś.
Przeczytałam was, ale już ledwo jarzę, co jeszcze u kogo :zawstydzona/y: Buziaki dla was i dobrej nocki i pięknego dnia, bo nie wiem, o której się zwleke jutro :eek:
 
Dziendobry....
Ciekawe jak tam Muffy:confused:

Ja dzis moze wkoncu wybiore sie cos dla maluszka kupic, no i posciel zamierzam nam i malemu posciagac;-)

Milej niedzieli zycze:-)
 
Hej !!! Nadrobiłam, choć nie było łatwo:tak:
Trzymam kciuki z Muffy i jej Brzdąca...
Zeszły tydzień mnie wykończył... ale w chałupce błysk. Wczoraj goście wyszli o 1.30 w nocy z domu, więc impreza się chyba udała...teraz odpoczywam, bm zmęczona okrutnie.
 
Witajcie pieknie,

Wczoraj pojechalismy na zakupy i kupilismy lozeczko, materacyk i komode. Na poczatek chce zlozyc komode abym mogla powkladac tam rzeczy dla malej, bo sie tak walaja bez ladu i skladu gdzie jest troche miejsca. Mam nadzieje ze uda mi sie zagonic mojego N aby ja zlozyl jakos w tym tygodniu. Dzisiaj na to nie licze bo mamy gosci na obiedzie wiec pewnie nie bedzie mu sie chcialo.
Tak wiec na liscie wyprawkowej coraz mniej rzeczy do kupienia... i w carrefurze dopadlam jedno opakowanie tych sexi majetek poporodowych.
Neska mi czesto sie zdarza ze budze sie w nocy i nie moge spac, albo nad ranem. Na 7 dni w tygodniu tak w miare to wysypiam sie ze 3-4.
Biedna Muffy, oby wytrwali jak najdluzej, tez zaciskam mocno za nich kciuki
 
Muffy trzymaj się kochana , abyś dotrwała jak najdłużej :happy:
Nadrobiłam Was ale już nie wiem co której odpisać.
Ja jutro chyba idę zrobić badania , a weekend taki już jesienny . Podobno za tydzień ma być już zima, ale znając realia polskie to pewnie po 1.11 zacznie faktycznie być już zimowo.
Idę do Młodego bo ciągle coś ode mnie chce, M jeszcze śpi - takiemu to dobrze , ale już niedługo skończą się te dobrodziejstwa :-)
 
dzień dobry! u mnie dziś słoneczko piękne i znowu wykorzystam swoje 200m dyspensy na spacer :D. Wczoraj M sobie impreze zrobił i dawno się tak nie schlał... dziś w ramach rekompensaty jest milusi i nawet zrobił pyszne omlety z malinami na śniadanie do łożka :-D no ale nie uchroniło go to przed poważną rozmową... w każdym razie przyjął na klatę moje uwagi :)

Oby muffy i jej maleństwo dotrwali... nie wiem w któym ona tygodniu jest? ale jak 1,5kg waży maleństwo to sobie poradzą... nawet gdyby mięli go wyciągać, chociaż mam nadzieję, że nie będzie takiej koniecznosci, bo patrzeć na dzieciatko w inkubatorku bez możliwości przytulenia musi być straszne... Trzymama mocno kciuki za nich i wierzę, ze będzie dobrze!!!
 
reklama
Witam i ja :-)
Nie mam siły na nadrabianie Was :-( Za dużo piszecie :-p A chyba z 3 dni mnie nie było...
Muffy trzymamy kciuki, ,zebyście posiedziedzili w "dwupaku" jak najdłużej :-)
uciekam jakieś śniadanko zjeść
Miłej niedzieli Wam :-)
 
Do góry