reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

Liwuś dziękuję za uznanie ;-) mój ślubny z kolei wysoki nie jest, ale szeroki tak, ale kangurzyce na nim próbowały i wiem że da radę :happy2: A ta właśnie o tyle fajna, że już poużywana ale w bdb stanie choć już mięciutka jak trzeba :tak: (obczaiłam Twoją chustę na fejsbuku, lepiej widać ;) też bardzo ładna, a na jednym ze zdjęć jest w duecie razem z taką jak moja ;) Zielenie też lubię, ale akurat trafiła się niebieska, a z kolei mężowi ta bardziej odpowiada, bo mniej się w oczy rzuca)

A choinka taka PIĘKNA CHOINKA ŚWIATŁOWODOWA - SZTUCZNA - 90 CM (2643798397) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. lampki już niepotrzebne, tylko ozdoby jakieś, a na upartego to i to nie, ale ja chcę bombeczki i grube łańcuchy :tak: kurczę, zebrało mi się na święta :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Widzę że kryzysów małżeńskich niemało...u mnie też lipa. Dobrze jest jeden dzień pózniej znowu się wali, już też zwalam trochę na hormony i moja nadwrażliwość ale pewnych faktów nie da sie przełknąć i już.
Ja tez póki co sypiam otoczona dzieciarnią;-)
Też mi brzuch strasznie twardnieje i się napina, okropnie to nieprzyjemne jest:/ że nie wspomnę że ciągle mam ucisk na pęcherz i to mnie dobija juz dokumentnie bo wysikam sie przed wyjściem z domu zamknę drzwi wyjdę z bramy i muszę wracać z powrotem z całym moim majdanem i dzieckiem za rękę które się buntuje bo tyle co wyszło - mysli że juz wraca:/ porażką, przejdę kolejne dwie przecznice i oczami wyobrazni widze się w najbliższych krzakach:baffled:
Dziś w nocy z kolei taki mnie ból złapał jakby wyrostkowy że aż cała byłam sparaliżowana z bólu i riszyć sie nie mogłam a spociłam się w sekundę jak szczur, jakby mnie ktoś wiadrem wody oblał, w końcu z wielkim wysiłkiem obruciłam się na lewy bok i po chwili przeszło, nie mam pojęcia co to było:no: zreszta mam takie kłucia właśnie na dole w podbrzuszu i na wysokości jajników cały dzień dzisiaj...
Fiolka ja jeszcze jestem zupełnie w lesie z wyprawka. Dopiero zaczełam się zaopatrywać w ciuszki dla maleńkiego chłopca :) a prac je zamierzam na początku grudnia. Sporo mielismyt teraz wydatków w związku z remlntem pokoiku dzieci więc wszelkie zakupy zaczne dopiero w listopadzie tzn wypełnienie do łóżeczka, pościel, fotelik samochodowy i pierdułki pielęgnacyjne, a kosmetyki i akcesoria szpitalne zostawiam na grudzień;-)
Proszek planuję kupić Dzidziusia, Persil ja sama osobiście lubie i w nim piorę ale jest mega perfumowany więc może sam zapach być drażniący dla noworodka. Poduszke jak przy każdym dzieciaczku - klin:tak:
goko witaj wśród staruszek:-D sto latek;-)
 
sarka a tą poduszka klin to kiedy zmieniasz na taką normalną - w sensie przy jak dużym dziecku ;-)
syn mój spał na niej do 2 r.ż a córcia do roczku, teraz śpi na tej od kompley płaskiej,. Klin jest moim zdaniem genialny bo kładziesz dziecko na boczku i bez strachu że się zadławi jak uleje podczas snu, a maleństwo jest tak małe ze mieści się niemal całe na niej i jest na takie równi pohyłej. Nie wyobrażam sobie bez niej tak całkiem płasko.
 
Sarka mam z siusianiem tak samo jak Ty :-p szkoda, że to niestety nie pociesza ;-) też mam dzisiaj jakieś mega kłucia w dole brzucha, gdzieś przy jajnikach, taki chyba gratis do bólu kości łonowej ;-)

Ale za to odpukać - dawno się z meniem nie kłóciłam i póki co śpi ze mną w wyrku :-p fakt, że łoże mamy wielkie, że czasem nie czuję nawet, że tam jest ;p no ale jak się budzę co chwilę to jednak mam go pod kontrolą ;-)
 
Hejka...

Ja tak szybko poczytalam, ale nie odpisze kazdemu bo padam, nie wiem co jest w powietrzu, ale moj brzuch dzis tez sie stawial jak glupi:-:)-:)-(

W nocy tez nie spalam bo mi zdjeli ten dach i ciagle sprawdzalam czy nie pada:sorry2: dla malenstwa tez jeszcze prawie nic nie mam bo najpierw chce ten dach uregulowac i dopiero po tym bede wiedziala czym mam sie rzadzic:sorry2:

Buziaki w brzuszki dobrej nocy jeszcze jutro do pracy i weekend:-)
 
Goko - sto lat, sto lat i szczęśliwego rozwiązania :-) i nie martw się po 30-tce jest jeszcze fajniej :-D gdybym ciężej nie przechodziła tej ciąży to byłoby jak w raju :-D
Clodi masz rację z tym masowaniem:tak: gdy byłam w ciąży z Julką mówili mi że urodzę przed terminem, wizytę miałam 1 dzień po terminie i powiedziałąm że tak wszyscy mi wróżyli szybki poród a tu dzień po terminie a ja nic więc poradziłąmi żebym masowała brzuch:tak: więc po powrocie do domu opowiedziałąm to mężowi i on cały wieczór masował brzucholka ... położyliśmy się spać a ok 4 rano odeszły mi wody a ok 12 w południe zaczęły się bóle porodowe :-)
Aurelka my do szpitala nie bierzemy kosmetyków, miłe widziane tylko chusteczki i małą paczka pieluszek, a do domu kupiłam kosmetyki niemieckiej firmy Bubchen bo przetestowaliśmy je z córcią i są od pierwszych dni tak jak kiedyś Nivea Baby, co dziwne teraz na opakowaniach mają napisane że po 1 mies. życia :baffled: a gdyby jednak nie służyły maleństwu to zużyje je Julka :-)
Adgama my dla Julki mieliśmy też klin o którym pisała Sarka i używała go dopóki spała w łóżeczku czyli do końca 2 roku życia, jest rewelacyjny, teraz dla synka też go będę kładła bo wtedy śpię spokojniej :-)

dobrej nocy mamusie i całuski dla dzieciaczków - tych narodzonych i tych które wkrótce zaczniemy witać na świecie :tak:
 
Witam Was kochane, nocka w miarę przezała spokojnie, standardowe siku kilka razy no i mąż mnie obudził bo oddychała tak szybko jak po jakimś biegu a ja zwyczajnie nie mogłam złapach tchu:-)
Dzisuiaj mam wizytę u położnej.
Miłego dnia kochane i spadam do pracy:-)
 
reklama
Witajcie :) dawno nie zaglądałam bo byłam w szpitalu 10 dni i dopiero wczoraj wyszłam ;/ miałam bóle podbrzusza, w szpitalu okazało się ze to skurcze, przez tydzień brałam adalat, teraz w domu też mam leżeć, biorę scopolan i magnez, mam rozwarcie na palec ;/
 
Do góry