reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Witam
Dawno mnie tu nie było tzn podczytuję was a sama się nie odzywam.Ja już od miesiąca mam torbę spakowaną bo zaczeła mi się szyjka skracać w 29 tc do 2 cm jak narazie utrzymuje się ten stan.
Dziewczyny a macie może już skurcze??bo mi co jakiś czas stawia się brzuch. A jak jest u was??
 
reklama
Hej dziewczyny,
mój humor dziś o niebo lepszy :-) Dziś poprałyśmy z teściową ciuszki, została nam tylko pościel, pieluchy i ręczniki, ale to innym razem.
Otworzyłam dziś okna w domu i o dziwo wleciał mi ptak, podobny do wróbla tylko bardzo kolorowy, jejku jakiego mi stracha narobił, czekałam pół godziny zamknięta w sypialni aż teściu przyjdzie go złapać. :-) Specjalnie uchyliłam okno bo nie chciałam otwierać tarasu, żeby myszka polna nie wleciała, to zaszczycił mnie ptak :-) Teraz odpoczywam z kawką.

Aurelko witaj i zostań z nami :-) Ja kupiłam proszek Lovela. Ja kupiłam kosmetyki Nivea.
Goko wszystkiego najlepszego, STO LAT!!!:-)

Bulkaasia, dziś będzie lepszy dzień i noc, zobaczysz, a z mężem trzeba od czasu do czasu się posprzeczać bo za nudno by było;-)

Betiks zdrówka, będzie dobrze i cierpliwości. Ja cię przytulam choć wirtualnie, zawsze to coś:-)

Wiola tobie również dużo zdrówka życzę.

Kiss fajnie, ze się odezwałaś.
 
Ech, mała około 14 dopiero dała się przekonać i zmęczyła połówkę połówki bułki i wypiła pół kubka wody z sokiem. Dałam jej więc po tym nurofen i śpi dalej :dry: Ja zrobiłam obiad i też troszkę poleżałam i brzucho przestał boleć, ale psychicznie czuję się jak potłuczona i zmęczona przez to :-(
Viv właśnie też miałam zapytać jaką chustę kupiłaś i gdzie? Też bym wolała kupić "spracowaną", bo wyrobiona i tańsza. Ale jak nie znajdę to chyba kupię nową, bo chcę tkaną, nie kółkową, bo wtedy bym musiała kupować potem drugą, a z racji ceny chcę już zainwestować w jedną.
kiss mnie się brzuch nie stawia, tylko po prostu pobolewa, a stawia mi się dzidziol, bo kręci się strrasznie ;-)
 
Liwuś wiadomo, Adaśkowi nie przetłumaczysz, że siostrzyczka to prezent ;) My czekamy na pierworodną, więc już inne prezenty to będzie nadto. Prawdopodobnie przyjadą do nas na święta i moi i męża rodzice, więc to też jak prezent a wydatków po czubki uszu. Także musimy zainwestować tylko w choinkę, bo zawsze to my jeździliśmy :cool2:

Chustę kupiłam używaną, podobno kilka razy tylko, ale jest już mięciutka, zgodnie z zaleceniami chustonoszek ;-) Doradczyni polecała LennyLamb i Natibaby, znalazłam ładną używkę na allegro Natibaby tkana wiązana bawełniana, rozmiar standardowy 4,6 m (też dopytywałam doradczyni, czy nie musimy mieć większej dla męża, ale powiedziała, że taka wystarczy, i faktycznie zgadzałoby się to z tabelką na stronie). Kolor musiał być kompromisem babsko-męskim a więc jest taki
DSCN1336.jpgDSCN1339.jpg

Z przesyłką kosztowała mnie 100 zł.
Na poznańskiej tablica.pl są dwie za podobną cenę, może zgodzą się na wysyłkę Chusta wiązana NATI firmy NATIBABY Poznań • Tablica.pl
Chusta do noszenia dziecka NATIBABY Poznań • Tablica.pl
 
Ostatnia edycja:
Hej Laski, u mnie złego dnia ciąg dalszy. Do pracy przyjechałam spóźniona 35 min bo były korki i mój autobus gdzieś utknął, szefowa nosem kręciłla i roboty trochę było, potem powrót też jakis z przesiadkami w tłoku, brzuch strasznie boli, jest twardy i ledwo szłam - nie -ciągnęłam nogi. Poleżałam troche w domu i jak wstałam to zawroty w głowie. Maskara!!! Grudzień chcę!!!:-:)-:)-(
Aurelka ja prałam w persilu a kosmetyki to z J&J jak narazie. A wózek mam bardzo podobny tylko z firmy Baby Merc Agat:-)
kiss witaj po tak długim czasie:-)
Co do prezentów to my kupujemy tylko chrzesniakom i córce bo dla reszty to Maluszek ma byc prezentem:tak:
 
Jestem byłam u lekarza i kurcze dalej jestem w czarnej doopie gardło mam podrażnione ale od zgagi mój lekarz rodzinny mówi że nie ma mi co dać bo jestem w ciąży mam sie męczyc dalej dzownie do gastrologa u którego sie leczyłam w zeszłym roku bo on jako jedyny może mi wskazać leki kóre złagodzą mi ten hardcore tylko on nie odbiera:wściekła/y: a efekt taki że gardło boli cholernie jagbym polknęła drut kolczasty nie wyobrażam sobie tak funkcjonować do listopada:no:
 
Co do kosmetykow to ja tak jak Vivienne zaczne od probek, aby sprawdzic czy dzidzi podejdzie

A co do prezentow gwiazdkowych, to juz powiedzialam mojemu N ze ja nic nie chce, prezencik sama sobie urodze:-D.
Na swieta przyjezdzaja do nas jego rodzice i brat z zona i jesli chce im robic jakies prezenty to niech sam o nich mysli i sie o nie zatroszczy. Jedyne co ja chce kupic to mala choineczke, bo w koncu bez niej nie ma nastroju swiatecznego.

Kiss125 mi tez sie brzuch zaczal stawiac, ale lekarz mnie zbadal i u mnie z szyjka wszystko ok, skurcze nieregularne i bezbolesne wiec mnie uspokoil ze to normalne szczegolnie na tym etapie ciazy

Wiolka
ty bidulko...

Pojechalam do sklepu, kupilam plyn do prania dla dzieci i puscilam pierwsza pralke z najmniejszymi ciuszkami, bo trzeba wykorzystac ladna pogode i sloneczko, wszystko szybko wyschnie. Bede tak sobie dzien po dniu prac. Gorzej bedzie zabranie sie do prasowania tego wszystkiego, bo nie znosze prasowac i chyba nawet prasowanie takich malenkich ciuszkow za duzej przyjemnosci mi nie sprawi. A w weekend chyba pojedziemy kupic lozeczko i komode. Komode zlozymy abym miala gdzie to wszystko wyprane i wyprasowane wsadzic, a lozeczko zlozymy jakos w listopadzie, zeby teraz miejsca nie zajmowalo.
 
Cinamona no świeta z dzieciaczkiem to i choinka musi być my dla siebie zawsze coś kupujemy ale oczywiście Nastka musi mieć prezent od mikolaja i od gwiazdki po zjedzonej wigili pod choinką:-) mój gastrolog w końcu oddzwonił ipozwolil zazywać mi ranigast mówi że narazie codziennie po 1 tabletce przez 5 dni wieczorem żeby to wyciszyć troszke jak tak sie zaostrzyło a później ewentualnie doraźnie qięc jest ratunek dla mnie pędze do apteki i przespie dziś noc w końcu:happy2:
 
betiks współczuje, trzymaj się, przesyłam wirtualne przytulanki

Aurelka co do proszku to jak już kiedyś pisałam to stawiam na persil, jest sprawdzony i moge prać razem ubrania nasze z dzidziusia, a kosmetyki do pupki sudokrem a reszta z musteli ;-)
 
reklama
Mój dziś cały dzień męczył się z komputerem aby go uruchomić, dopadły nas znów wirusy i w ogóle się posypało.Więc trzeba było format zrobić czy jakoś tak.Dziś bardzo sennie, pół dnia przespałam. Rano to się tak wkurzyłam bo bym mogła sobie pospać ale musiałam wstać bo tak mnie w żłoądku ssało do bólu Dodzwoniłam się dziś do biura i ten raport jest ok i dlatego mam wszędzie 0 bo zus mi płaci, no spoko mam nadzieję że nikt się do tego nie dowali.Poza będę miała z 35 dni urlopu tak więc wykorzystam po macieżyńskim.

Betiks dobrze że wiadomo co małej.

Goko wszystkiego najlepszego :)

4madlen ja nie mogę jakoś zlokalizować pozycji małego :|jak był ułożony miednicowo czułam bo kopał po pcherzu, czyłam też jakby był poprzecznie a teraz czuje usick na pęcherz jakby główka ale w żebrach też coś czuje.Dziś mały wypychał coś dużego twardego ale z prawego boku znów

cinamona widzisz u mnie na odwrót mama była w szoku jak jej pokazałam że już mam ciuszki kupione i ile.A panikuje bo tyle dziewczyn z forum już takie gotowe :pAle tak jak Ty powoli czas zacząć, koszule mi przyszły, powoli kupuję wszystko do szpitala, na dniach zrobię zamówienie akcesorii na łóżeczko czekam ...Ale tez jak Ty jeszcze muszę komódkę kupić no i chce najpierw łóżeczko rozłożyć postawić i przynajmniej mieć jakiś pomysł na pokój ;)

Wiolka zdrowia ;)na zgage mi koleżanka poleciła Gavison

Aurelka ja kupiłam Lovele akurat w promocji była :p a pachnie super

Majja dzieki że pytasz a widzisz dziś miałam tam dzwonić i zapomniałam :/

Vivienne my też choinki nie mamy ;) W tamtym roku była żywa ale mnie wkurzałai chyba pojedziemy i kupimy sztuczną.My też prezentów chyba nie robimy ja wszystko mam a w grudiu to już w ogóle dopełnienie ;) Jedynie mój mąż ma urodziny ale w mój termin pewnie się tak nie trafi aby mały wtedy wyszedł to może mu jakiś upominek kupię.

Chyba wszyscy ;)
 
Do góry