Nathani jeśli nie rozbolało Cię nic, ani nie krwawisz, to dzidzi zapewne nic nie jest. Jest przecież dobrze chroniona przez wody płodowe, które amortyzują jej różne uciski.
Ja mam zamiar pracować do końca listopada, kto wie czy znowu nie do końca. Zobaczymy jak się sprawy ułożą. Poprzednio jeszcze na poniedziałek wzięłam robotę do domu, a miałam taki przypływ energii, że zrobiłam wszystko w sobotę, a w niedzielę urodziłam.
Dzisiaj się informatyk pytał mojej szefowej, jak długo jej pracownice chodzą w ciąży do pracy. I mówiła o mnie i o kumpeli, która rodziła miesiąc po mnie. Też chodziła praktycznie do ostatniej chwili. Mina mu zrzedła, bo się cieszył, że jego pracownice tydzień temu poszły na L4, więc niby długo pracowały, z czego jedna termin na listopad, a druga grudnióweczka![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Ja mam zamiar pracować do końca listopada, kto wie czy znowu nie do końca. Zobaczymy jak się sprawy ułożą. Poprzednio jeszcze na poniedziałek wzięłam robotę do domu, a miałam taki przypływ energii, że zrobiłam wszystko w sobotę, a w niedzielę urodziłam.
Dzisiaj się informatyk pytał mojej szefowej, jak długo jej pracownice chodzą w ciąży do pracy. I mówiła o mnie i o kumpeli, która rodziła miesiąc po mnie. Też chodziła praktycznie do ostatniej chwili. Mina mu zrzedła, bo się cieszył, że jego pracownice tydzień temu poszły na L4, więc niby długo pracowały, z czego jedna termin na listopad, a druga grudnióweczka
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)