reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

Fiolka-współczuje ci strasznie ja dziękuje bogu że w I jak i teraz drugiej ciąży wogóle nie wymiotuje całe szczęście
 
reklama
Obu Pannom młodym z Dzieciątkami życzę pięknych ślubów, udanych wesel, wygodnych butków, wytrzymałych sukien, utalentowanych kapel, zadowolonych gości i smacznych posiłków ;)

Też miałam ślub w sierpniu, 20.08 stuknie nam aż pierwsza rocznica :-D

Byłam również na październikowym ślubie, i tam pogoda dopisała duużoo lepiej niż przez całe wakacje, więc reguły na to nie ma. Obyście Wy szczęśliwe były to wszystko się uda :rofl2:

Liwuś, trzymam kciuki za wizytę, na pewno wrócisz ze wspaniałymi wiadomościami :)
 
Ale macie fajny slubny temacik...kurcze kiedy to było :confused: a wydaje jak by to było przynajmniej miesiąc temu...ja za suknia tez krótko chodziłam byłam moze w 3 salonach ...w sumie miałam juz wybrana suknie ...kiedy szlam na przymiarke zobaczyłam inna na manekinie i sie w niej zakochałam...cale szczescie ze była drozsza i mogłam wymienić :-)

dzisiaj pogoda okropna...przynajmniej w zachodniopomorskim ...zimno,wieje, pada brrrrrrr i to ma być czerwiec. Mam nadzieje ze 7 lipca jak pojedziemy do zakopanego to bedzie ładnie...musi byc ładnie w końcu bedziemy tam obchodzić 4 rocznice ślubu i urodzinki męża.

A ta w ogóle to głowa mi dzisiaj peka ...cisnienie niskie jak dla mnie bo mam 97/58 ...a zazwyczaj mam 130/85 ...wale sie nie dziwie ze mnie boli.

Co do ruchów maluszka to ostatnio jest mniej aktywny...wieczorkiem jak leze w łózku to szturcham brzuchol zeby dał znak ze tam jest ...i zawsze odpowiada...ale zeby tak sam z siebie phi mały leniuszek.
No-spe dalej biore...bo brzusio dalej czasami pobolewa ale nie tak jak wtedy ;-)
 
Cześć dziewczyny, nie było mnie a tu tyle zaległości, niestety nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić. Pozdrawiam was wszystkie
 
Witam się dopiero teraz bo rano mi się zaspało:-D U nie w miarę ciepło z przbłyskami słoneczka ale do lata to jeszcze brakuje:tak:
Wczoraj wieczorkiem Maluszek mi dokazywał i juz nie mogę się doczekać gdy brzucho bedze wiekszy a te ruchy częstsze i mocniejsze.
Fifonka witam wśród grudniówek.
liwus daj znać jak wizyta?
Ja brałam ślub w październiku i pgodę miałam super, jak latem więc życzę Wam aby tez wam dopisało słoneczko:-)
nathani ja pochodzę z koszalina i do morza z domu miałam 15km, kocham wodę i teraz tutaj w uk bardzo mi tego brakuje... Zawsze jak jestem w pl to jadę nie zważając na pogodę.

W sobotę urodziny męża a ja nadal nie mam pomysłu na prezent, pomocy!!!:szok:
Muszę coś zjeść:tak:
 
Macie racje jak panna mloda zadowolona i szczęśliwa to wszytsko inne jest nie ważne,chociaż ja bym chciała żeby nie padało bo na zdjęcia w plener pojedziemy;-)Liligoth chyba wszystkie meczymy sie z bólem głowy zawdzięczmy je ciśnieniu niestety:crazy:
 
wiolka, my mieliśmy zdjęcia dwa dni po ślubie, pogoda była niby ciepła ale pochmurno, tata miał mi dowieźć parasol, ale jak to facet zapomniał; teść w ostatniej chwili jechał po lakier do włosów, ale przywiózł piankę :p wszystko wskazywało na to, że się nie uda :D
Oczywiście padać zaczęło chwilę po tym jak wyszliśmy z auta i nie było się gdzie schować, oczywiście włosy padły trupem, welon zaczął wypadać, mnie humor prysł. Ale w końcu zaświeciło słońce, wyszła piękna tęcza, krople dodały uroku samochodowi i ostatecznie na części zdjęć widać mankamenty fryzury, ale uśmiechy nie schodziły nam z pysków ;)
 
O widzę że jakieś śluby się szykują :-) Powodzenia laski i liczę na fotki ;)

wiolka przynajmniej wie że w ciązy jestem :-D

Ale wam zazdroszczę tych ruchów :-p
 
reklama
Vivienne-ja mam w planach tylko parasolke z koronki wziąść ale nie wiem czy nie kupie zwyklej bialej przeźroczystej parasolki na wszelki wypadek ja wole w dzień ślubu jechać bo później chce suknie oddać to super że wam chumory dopisały najważniejsze że byliście szczęśliwi:tak: Fiolka-moje dziecko jakieś leniwe bo daje znać o sobie raz na 2 lub 3 dni ale wtedy czuje że w ciąży jestem bo tak pozatym to ja zawsze byłam taka drobna czasem a teraz też brzuszek niewiele urózł jeszcze więc cały czas czekam aż sie ten dzidzior ujawni że tam jest i brzuch powiększy:-)
 
Do góry