reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Asia to naturalne, ze sie boisz, ja chodze na usg co 3 tyg a przed kazda wizyta cala drze:sorry: bedzie dobrze, trzymam mocno kciuki:tak:


A u malego w przedszkolu jedna z pan w najmlodszej grupie dzieciaczkow, przyciela w drzwiach dziecku paluszka i niestety paluszek uciety:-:)-:)-(Maluchy z tej grupy maja po 2,5 rz:sorry:
 
Hej, dzisiaj zrobiłam na obiad makaron z truskawkami i śmietaną, mniam:happy2:
Ja na mozarelli przeczytałam skład i jest napisane, ze z mleka pasteryzowanego. Odetchnęłam z ulga bo sie nią zajadałam a nawet nie wiedziałam, że może zaszkodzić.

Joanna współczuję i obyś się szybko lepiej poczuła...
Ja też mam schizę, że tam w środku cos jest nie tak, ze może Maluszek nie rośnie ale do 11 czerwca tak będę myślała. Tak długo trzeba czekać na te usg tutaj, ehhh...
Noukie masakra z tym paluszkiem, ależ sie dzieciaczek nacierpi.
 
Noukie to straszne biedny dzieciaczek a Ta Pani to nie widziala?

Bulkaasia Alez mi narobilas smaku a ja dzis chcialam kupic truskawki ale byly tylko hiszpanskie bleee
 
nathani łączę się bólu....

noukie....
matko jedyna co za dramat..... w tym przedszkolu... ja niestety też miałam taką przykrą przygodę w przedszkolu.... Mareczek wszedł na drabinki (takie jakby U tylko odwrotnie) i zawisł na kolankach... nie wiedział jak zejść więc się puścił i spadł na ziemie.... nikt tego nie widział a one do mnie dzwonią z pytaniem: "mareczek chyba ma złamaną rekę i czy mają wezwać pogotowie czy przyjadę" w tle krzyczący mój misiek powiedziałam, że za 5 minut jestem (wtedy jeszcze blisko pracowałam).... gdy dojechałam na miejsce myślałam, że je wszystkie pozabijam.... dopiero wtedy mi powiedziały co się stało tak naprawdę... Mareczka ręką zwisała między łokciem a nadgarstkiem.... złamanie w dwóch miejscach z przemieszczeniem..... i do tego nikt nie widział czy przypadkiem na główkę nie spadł....masakra i tyle.... całe szczęście tylko na ręce się skończyło....
 
Goko, noukie to faktycznie straszne, ale mój też chłop nie miał lekko. Zapisaliśmy go do prywatnego żłobka i w 2 tyg chodzenia złamał ząb. Jak go odbierałam nic nie zobaczyłam a sam jeszcze nie mówił zbyt wiele. Jakąś godzinę później u dziadków pod blokiem szeroko się uśmiechnął a ja przeżyłam szok. Szybko zadzwoniłam do dyrektorki żłobka, która sie też opiekuje dziećmi. Zdziwiła się że nic mi nikt nie powiedział. W zasadzie nie wiedziała czy Omar się poślizgnął na zabawce czy upadł na zabawkę, w każdym bądź razie opiekunka która miała go pilnować pracowała już ostatni dzień. To miało mnie niby pocieszyć.
A drugi przypadek w tym samym żłobku to mój Omar omal nie obciął palca koledze. Krew popłynęła. Były wtedy 3 panie i każda wskazywała inną która w tym czasie się niby zajmowała dzieciakami.
Teraz w przedszkolu jest podobnie, sama byłam świadkiem. Ale pani w grupie przynajmniej potrafi utulić skrzywdzone dziecko i uspokoić bo pilnować to ich nie pilnują zwłaszcza na placu zabaw. Słabe to pocieszenie.
 
To odpukać w niemalowane, u Wiktorka w przedszkolu jest w porządku...
Ja już jestem dzisiaj strasznie zmęczona,... oczy mi się same zamykają:zawstydzona/y: Jutro Dzień Matki... czyli jakby nie patrzeć Dziewczyny ... nasz dzień!!!
 
reklama
Ciril ja jeszcze nie czuję się matką:sorry:
Współczuję przebojów w przeczkolach :/ A ja dziś zrobiłam super zupkę.
Mrożonka zakupiona w lidlu, brokuł, pietrucha i jest pycha :-)
 
Do góry