reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Dziewczyny czy wasze maluchy śpią w tym w czym wchodzą w dzień? Czy jak przychodzi wieczorna pora to je przebieracie?
Chodzi mi o te co kąpią co dwa dni. No i ogólnie jakie macie podejście do tego?
u nas jest tak że wieczorem zawsze kąpiel punkt 19 zaczynają się przygotowania. Nie zawsze nalewamy płynu czasem sama woda, nie zawsze główka myta, jak jestem sama tylko podmywam siusiaka.
Przed oczywiście myje buzię/oczka. Po kąpieli ubieram w "piżamkę" lubię pajacyk.
Rano wstajemy karmię go i idziemy na przewijak gdzie robię mu toaletkę buzi, daję kropelki potem myję oczka buzię smaruje kremem przebieram w strój na dzień itp :)
Kiedyś myślałam że będzie chodził w jednym ciuszku dzien i na noc ale my tez przebieramy sie w piżamę no i jak będzie straszy mam nadzieje że ten rytuał zapadnie mu w pamięć ;-)

Mój też ciepłolubny.
Dzis miał na spacerze body/półśpiochy polarowy pajacyk, kombinezon, kocyk plus śpiworek i bylo mu za ciepło :sorry2:
 
reklama
Co do glutenu to roznie mowia, ponoc najlepiej jest miedzy 5-6 miesiacem podawac 2-3g dziennie do obiadku, a jak sie przegapi to po 10 mcu. To co ci endo mowila to objawy tzw choroby trzewnej czyli Celiaki. I alergia na gluten a choroba trzewna to dwie rozne sprawy. Ja corce wprowadzalam gluten dopiero po 10 mcu i miala alergie, najpierw straszne rozwolnienie a potem sluzowe kupki. Pediatra kazal odstawic na 2-3 mce a potem sprobowac jeszcze raz, w miedzy czasie podawalam jej probiotyk Latopic i na szczescie juz alergii nie ma. Lekarz mi powiedzial ze to tak jakby organizm zapominal o alergii po tej przerwie...
 
Cinamona oby to nie było nic złego. Mnie się wydaje, że niektóre dzieci po prostu mogą być niejadkami i większość życia są drobnej postury. A niektóre sobie ładnie pojedzą, ale mają taką przemianę materii, że też im ciężko przybierać. U mojej koleżanki to aż synka do szpitala chcieli kłaść, bo przybierał strasznie mało, w końcu stwierdzili, że on tak po prostu ma. Ma już 3 latka i zdrowy jak ryba, ale chudzinka straszna. Mnie samej co miesiąc ważyli w szkole i podejrzewali o anoreksję, a ja żarłok straszny, a ciągle niedowaga dość znaczna była.
Aurelka jeśli chodzi o tańce to mnie się wydaje, że możecie. Po babci się żałobę nosi 6 tygodni, a po wujkach nie wiem, chyba wcale.
Hmmmm tak mi wczoraj popłakiwała młoda przez sen, myślałam, że się będzie wybudzać, a przespała 7 godzin. O 4:35 popiła 4 minuty tylko i jeszcze śpi :szok: Już się tam wierciła i powiedziała "leeee", co u niej znaczy jeść, ale jeszcze się nie przebudziła ;-)
Jutro mamy kontrolę bioderek, oby to już ostatni raz
 
Dzien dobry :)
Cimamona 120-150 ml co 3 godziny - to sporo. Nie mozna uogolniac zalezy od dziecka moje tyle nie je 120 ml pp 3 godzinach to on nie wciagnie. Najczesciej mija 3,5 godziny.

Moj mal wczoraj melodie do spania. Jak nigdy padl o 18. Obudzilam go na kapanie o 20. Zjadl. Obejrzelismy papieza i poszedl spac o 21. Tylko obudzil sie na jedsonko o 24 i 4 a wstal o 6. A ja bym pospala.
u nas dzis slonko. Takze pojdziemy znowu na spacerek.
o 7 maly zjadl ale tylko 40 ml - wiec widzisz Cinamona ze to nie mareguly.
U nas tez byl raz tydzien ze maly przybral tylko 50 dekagramow ale w nastepnym juz 300. A jadl tyle samo.
 
Wlasnie jak to jest z tym glutenem?
ja maam gdzes rozpiske zeb podawac zaleznie czy dziecko jest na piersi czy na mm. Jak znajde to sie podziele. O mam. W poradniku bobivita.
dziecko po 4 mc karmione piersia 2/3 g produktu gputenowego na min. 100 ml posilku raz dziennie.
dzecko na mm po 5 mc etap I - 2-3g na min. 100ml posilku raz dziennie przez 2 mc. Etap II 6g glutenu na min. 100 mp posilku raz dziennie.
i teraz badz czlowieku madry co robic. Jak lekarz mowi inaczej.
 
Jak się mój pierwszy syn urodził to podawało sie gluten nie wcześniej jak po 10 mies. potem jakies badania dowiodły, że w dzieci w wieku właśnie 5-6 mies. maja jakąś odporność na złe czynniki glutenu i że to dobra pora jest na ekspozycję i tak weszło. Są tez gotowe słoiczki z zupkami czy jabłuszko z kaszą manną z tego co pamiętam - one mają już ta odpowiednią ilośc glutenu, można też dosypywać np gotwą kaszkę manną do mleka na noc.
A wygląda to tak że dziecku karmionemu piersią zgodnie z nowymi wytycznymi powinno to być najwcześniej w 5. a najpóźniej w 6. miesiącu życia. Trzeba wprowadzać go stopniowo i zacząć od połowy łyżeczki kaszki lub kleiku zbożowego glutenowego raz dziennie (2-3 g na 100 ml). Po dwóch miesiącach można zwiększyć dawkę glutenu do 6 g.
A dziecku na mm jest to piąty lub szósty miesiąc życia. W takiej ilości, jak to zostało zaplanowane dla dzieci karmionych piersią, czyli pół łyżeczki kaszki lub kleiku zbożowego glutenowego raz dziennie (2-3 g na 100 ml). Po 2 miesiącach można podawać już dwie łyżeczki.

cinamona z tego co kojarzę to Ty równiez jestes drobniutka ;-) oczywiście nalezy zobaczyć czy rzeczywiście się najada jak się wykluczy problemy z ukł. moczowym i dziecko po piersi nie będzie się domagać butli to po prostu taka jej uroda:tak:

neska ja nic jeszcze nie wprowadzam, u nas ledwo mleko wchodzi tak jak powinno. Oli jest drobny i nie ma wielkich potrzeb także spokojnie czekam do skończenia 4 miesięcy:tak:
 
Dzien dobry,


Neska mi sie tez wydaje ze 120 ml co ok 3 godziny to duzo i kazde dziecko jest inne i jedne je mniej a drugie wiecej. Mi tam by nie przeszkadzalo to ze ona je mniej ale czesciej jednak martwi mnie ze tak malo przybiera. Od 21.02 do 13.03 przybrala raptem 350g.
W nocy przez moja wygode daje jej cyca wiec nie mam jak sprawdzic ile zjada ale od dzisiaj bede sobie zapisywala ile ona je w dzien, nawet moje mleko bede jej w butli podawac i zobaczymy po tych 2 tygodniach.


Sarka no ja do drobnych naleze i pewnie moja mala tez taka bedzie ale bylabym spokojniejsza jak by przybierala to co powinna, chociaz to niezbedne minimum. No ale zobaczymy, w koncu jestesmy pod opieka padiatry a dziecko radosne i z glodu nie placze wiec moze faktycznie taka jej uroda.


Ale przynajmniej jesli chodzi o spanie w nocy to nie moge narzekac. Wczoraj mala zasnela ok 22 o 3 wzielam ja na karmienie na spiaco bo myslalam ze mi cycki eksploduja. Pozniej na polspiaco zjadla po 6 i juz zostala z nami w lozku. Jak sie wiercila to znowu dostala cyca o 8.30 i wstalysmy dopiero po 9. I tak prawie codziennie spimy sobie do 8.30 -9 wiec nie jest zle.
 
Witam się i ja porannie. :tak:
U nas piękne słoneczko za oknem, chyba wybiorę się z Zuzką na spacerek. :tak:
Jak zasnęła wczoraj o 22 to wstała dziś o 7. :) Zjadła i pospałyśmy do 10. I to spała w łóżeczku! :-D:-D
Teraz też zjadła i znów sobie śpi, heh. :laugh2:


Ja chyba też zacznę przebierać Zuzkę na dzień w body, kaftanik + legginsy. A na noc będę ją wciskać w pajacyka. Bo one takie fajniutkie, hihi. :laugh2:
 
cinamona moja zjada 120ml ale co 4 godziny, czasem co 5 godzin, wiec jak by jadał co 3 godziny to by zjadał z 80-90ml.
Ale za to mój Alan to bardzo długo bo chyba do 6mc-a życia zjadał co 3 godziny po 60ml i też mało przybierał na wadze, no ale ja drobnej postury jestem wiec i on też, ale lekarz nigdy nie narzekał na jego wagę bo była w normnie, teraz ma 3,5 roku i wazy 13kg wiec tez mało.

A moja Olka waży juz ponad 6 kg zaraz brata dogoni heheheh

A smoczki wymienia sie chyba w 6mc-u życia, są też takie od 3-6mc-y

Co do przebierania do spania to ja zawsze ubieram młodą po kąpieli w czystego bodziaka i skarpetki, bo Olka nie trawi jak ma coś na nogach oprócz skarpetek inaczej skubaniutka nie uśnie. Ale jestem zdania że dzieci powinno się przebierać do spania, rano jak sie budzi to bodziaka jej zostawiam z nocy i zakładam albo leginsy albo rajstopki do tego bluzke albko sukieneczkę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas też pięknie świeci słonko i wiatru nie ma, idziemy ok.11.30 na spacer :-)
Głowa mnie trzaska, więc mam nadzieję, że świeże powietrze pomoże.

Muszę sięgnąć do tego poradnika i zobaczyć co ja tam powinnam już/tuż-tuż podawać małej, jak na razie super jej idzie spijanie z łyżeczki mojego mleka i witamin, już buzialka otwiera i bardzo się cieszy jak ma łyżeczkę w buzi, to chyba też ze względu na dziąsełka. Ciekawe jak by teraz zjadła kaszkę :-)
 
Do góry