reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

Noukie ja sama gotuje jej dani i póki co mroze bo nie chce jej męczyć jak dla brzusia za ciężkie narazie będziemy jadły to co lubi i dodaje albo łyżeczke oliwy albo dobrego masła bo tak mi w przepisach pisało im bliżej wiosny to niedługo już u nas będą malinki nasze jarzynki będę swoje siała jak co roku to będziemy małą karmić:tak: Fiolka o czym osobny temat ?:sorry:
A reszta gdzie święntują dzień kobiet?Mój m dopiero wraca:baffled:
 
reklama
Wiolka mój szwagier dzwonił do Siemianowic, bo to niby typowo od oparzeń szpital. Ale tak sami taty nie możemy tam zawieźć, musi go nasz szpital skierować. A tutaj lekarz twierdzi, że nie jest tak źle. Na jedno dobrze, bo będę tatę codziennie odwiedzać, a do Siemianowic to gdzieś z 1,5 godzinki albo i dłużej droga w jedną stronę. A czemu trzeba było psiaka uśpić? Współczuję, znam ten ból, bo my do naszej Balbiny też byliśmy bardzo przywiązani :-(
 
Ankka-to tej znjajomej szwagra tez szpital kierował,miał raka skóry najpierw rodzice go leczyli i reagował na leczenie a później przestał i z owczarka długowłosego zostal poprostu łysy darpł sie do krwi nie można było patrzc jak sie męczy:-(to juz nie był ten sam pies,niestety to nie zmienia faktu ze jak do rodziców pojade i go nie będzie to serce będzie mi pękało:no2:dlatego nie chciałam żebyśmy my mieszkając osobno mieli swojego psa bo strasznie sie przywiązuje wiadome było że póki Nastka była mała to temat był zamknięty żadnych zwierząt w miare jak podrosła to jeżdżąc do moich rodziców zapragnęła mieć własnego psa i mamy sunie,mam nadzieje że będzie z nami już zawsze Fiolka no nie wiem jak uwazacie mi osobście wygonie tu pisać bo nie musze szukać po wątkach tylko pisze odrazu ale jak wolicie;-)
 
Wiolka23 mnie też osobiście lepiej tutaj niż skakać i szukać a tu na bieżąco wszystko :)
Liwus ale super ta butelka musze sie w taką zapatrzyć niedługo :)
 
Ankka wspolczuje Ci:-(
Liwus sprytna ta butelka:tak:
wiolka ja tez w zeszlym roku stracilam sunie, mialam ja od malego praktycznie, tylko ze mna na dwor, a mama jej jesc dawala, dlatego my dwie bylysmy u niej wyroznione. Stara juz byla, ale myslalam, ze umrze ze starosci a nie pod samochodem :baffled:
Ciezko was nadrobic kobietki.
Spoznione zyczenia z okazji dnia kobiet :laugh2:
Co do rozszerzania diety to ja sie tez nie bede spieszyc, ale u synka chce wczesniej wprowadzac gluten, u corci wahalam sie ze wzgledu na skaze i zaczelam wprowadzac dopiero po 10 mcu i okazalo sie, ze miala alergie, ale szybko z niej wyszla. Pediatra kazal odstawic na 2-3 mce i sprobowac ponownie i za drugim razem juz bylo ok.
Ja na dzien kobiet dzis nic nie dostalam...ani kwiatka, ani czekoladki...nie postaral sie ten moj chlop:confused2:
 
hej dziewczyny. Sara znów kaszle , Julia katar, M gardło i katar. eh...
Majja Co do diety ja narazie na piersi, póki co nie spieszę si ę z wprowadzaniem nowych produktów. Zobaczę 27 jak mała waży bo idę na szczepienie i pogadam z pediatrą. Ale generalnie do 4 m raczej nie podam nowości. chyba że mała będzie słabo przybierać
clodi współczuje przeżyć
ankka tule mocno siły dla taty
liwuś fajna butelka
 
Ostatnia edycja:
Dziendobry:-)

Basia ja tez nic a nic od swojego:dry::no: troche juz przywyklam nigdy nie pamietal:-D:-D:-D a jak mu pozniej glowe susze no to zawsze mowi no to kup sobie cos ladnego Ty sama wiesz co:-D:-D:-D


Wiola przykro z powodu psiaka, my musielismy naszego obciac, a razcej ogolic bo takich koltunow dostal, ze nie moglismy juz go rozczesac:sorry2: no i teraz mu wietrznie zimno bez tego futra:-D:-D
 
reklama
Do góry