reklama
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Nathani to mi właśnie przyszło że mam już 4% i jakiś prezencik, zobaczymy.
Aisha pomysł nie mój, 4madlen jest organizatorką
Przyszedł mi polar do chustowania, przymierzyłam w domu, gorąco że hej także tym razem szyja mi nie zmarznie a i małej nie muszę tak grubo ubierać :-)
Aisha pomysł nie mój, 4madlen jest organizatorką
Przyszedł mi polar do chustowania, przymierzyłam w domu, gorąco że hej także tym razem szyja mi nie zmarznie a i małej nie muszę tak grubo ubierać :-)
witam mamuśki ;-)
fiolka biedny ten twój maluszek, szkoda, że nasze dzieci są jeszcze tak małe że nie potrafią powiedzieć co im dolega
aisha co do czerwonych placków na skórze, to moja znajoma ostatnio mówiła, że jej syn walczy z czymś takim już przez 10 miesięcy ,a tak długo dlatego, że pediatra jakiś nawiedzony (już/albo dopiero go zmieniła) i nic w zasadzie przez ten czas nie robił tylko zapisywał różne emolienty, aż w końcu po zmianie pediatry która wysłała ich do dermatologa okazało się, że to atopowe zapalenie skóry
elak co do przychodni to u nas jest dokładnie tak jak piszesz jedna rejestracja i do dzieci zdrowych i chorych (ba.. i dla dorosłych) no i przechodzisz z rejestracji przez poczekalnie dzieci chorych by dojść do dzieci zdrowych - logika w tym żadna
ja dziś sama z małą - już mi się krztusiła, aż mi się ryczeć chce, siły w puchach też nie mam tyle by jej tą fridą nos do końca przeczyścić - oby te inhalacje szybko pomogły.. mała póki co zbytnio nie jest z nich zadowolona, no ale musi wytrzymywać
fiolka biedny ten twój maluszek, szkoda, że nasze dzieci są jeszcze tak małe że nie potrafią powiedzieć co im dolega
aisha co do czerwonych placków na skórze, to moja znajoma ostatnio mówiła, że jej syn walczy z czymś takim już przez 10 miesięcy ,a tak długo dlatego, że pediatra jakiś nawiedzony (już/albo dopiero go zmieniła) i nic w zasadzie przez ten czas nie robił tylko zapisywał różne emolienty, aż w końcu po zmianie pediatry która wysłała ich do dermatologa okazało się, że to atopowe zapalenie skóry
elak co do przychodni to u nas jest dokładnie tak jak piszesz jedna rejestracja i do dzieci zdrowych i chorych (ba.. i dla dorosłych) no i przechodzisz z rejestracji przez poczekalnie dzieci chorych by dojść do dzieci zdrowych - logika w tym żadna
ja dziś sama z małą - już mi się krztusiła, aż mi się ryczeć chce, siły w puchach też nie mam tyle by jej tą fridą nos do końca przeczyścić - oby te inhalacje szybko pomogły.. mała póki co zbytnio nie jest z nich zadowolona, no ale musi wytrzymywać
Fiolka_130
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2009
- Postów
- 13 144
Dzięki za doradztwo, każdy pomysł jest pomocny bo my próbujemy wszystkiego...
Ale najpawdę aisha dowaliłaś. Sory ale co Ty mylisz że ja dziecka nie przytulam że go tak zostawiam. Za kogo Ty mnie uważasz położyłam go tak aby nagrać film i aby pokazywać gdzie się da i może ktoś coś nowego wymyśli.
Oczywistością jest że jak wyje to go noszę na jednej stronie, na drugiej, na ramieniu, normalnie daje na brzuch na bok na plecy cuda.
Tak samo D. nie jest dla nas komfortowe to że on tak się męczy ja muszę nieźle się powstrzymywać aby nie wybuchać płaczem razem z nim
Ktoś pytał o częstotliwość, a więc płacze tak jak jest zmęczony i jest pora spania.
Kiedyś ziewał i można było w pore zareagować z wiciszaniem go choć i tak to nie skutkowało, Teraz nie raz od razu wyje
Dziś go tylko przytulałam i byłam naprawde spokojna aż dumna z siebie jestem, usypiałam go chyba z 1-2 godziny już nie pamiętam.
Wczoraj spał 1.5 godziny na moim brzuchu bo mi go już żal jest. Dziś też spaliśmy w łóżku ale też wył bo cyca nie dałam jednak przytulłam i tak trzymałam i nawet pospał 2 h
Ale najpawdę aisha dowaliłaś. Sory ale co Ty mylisz że ja dziecka nie przytulam że go tak zostawiam. Za kogo Ty mnie uważasz położyłam go tak aby nagrać film i aby pokazywać gdzie się da i może ktoś coś nowego wymyśli.
Oczywistością jest że jak wyje to go noszę na jednej stronie, na drugiej, na ramieniu, normalnie daje na brzuch na bok na plecy cuda.
Tak samo D. nie jest dla nas komfortowe to że on tak się męczy ja muszę nieźle się powstrzymywać aby nie wybuchać płaczem razem z nim
Ktoś pytał o częstotliwość, a więc płacze tak jak jest zmęczony i jest pora spania.
Kiedyś ziewał i można było w pore zareagować z wiciszaniem go choć i tak to nie skutkowało, Teraz nie raz od razu wyje
Dziś go tylko przytulałam i byłam naprawde spokojna aż dumna z siebie jestem, usypiałam go chyba z 1-2 godziny już nie pamiętam.
Wczoraj spał 1.5 godziny na moim brzuchu bo mi go już żal jest. Dziś też spaliśmy w łóżku ale też wył bo cyca nie dałam jednak przytulłam i tak trzymałam i nawet pospał 2 h
Basia_one
Multimama ;)
Witajcie, boziu kochany ile wy produkujecie...
Ja dzis bylam na wizycie z synkiem, wszystko ok z nim tylko musze pilnowac zeby mial raczki przy buzi jak lezy na brzuchu bo on je sobie woli trzymac wzdluz tulowia, pediatra powiedziala ze to nie za dobrze, do tego przekrecac glowke bo teraz upodobal sobie lewa strone. I UWAGA wazy juz 5200 Jeju jak on przytyl. Myslalam ze gdzies 4500-4700 wazy no ale jak widac wiecej.
A ja musze zrzucic 10 kg Masakra, po corce tyle mi nie zostalo :-(
Aniu02 moze to AZS? Albo wlasnie cos z diety? Mam nadzieje, ze znajdziecie przyczyne. Ja u mojej corki tez podejrzewalam azs bo miala cuche placki w zgieciach lokci, kolan, przy stopach i troche na twarzy, ale u nas okazalo sie ze tak sie objawia nietolerancja laktozy, gdy tylko zmienilam jej mleko wszystko ladnie zeszlo.
My robilismy testy na alergie corce jak miala 4 miesiace i ja tez odczulalismy na mleko i teraz skazy juz nie ma, a co do laktozy powiedziano mi ze powinno przejsc razem ze skaza. Babki z gabinetu biorezonansu powiedzialy ze 2 tyg po odczulaniu mozna sprobowac dawac mleko normalne, ale ja wolalam poczekac, zwlaszcza ze corka lubila to mleko pepti i mialam je prawie za darmo bo za 10 puszek placilam 0,5€.
Dziewczyny podziwiam was za te pieluszki wielorazowe, musze powiedziec ze po zdjeciach to one sa sliczne, te kolorowe otulacze Czy jak to tam sie zwie, ale kurde musze powiedziec, ze ja nie dalabym rady zwlaszcza ze moja Maja jeszcze pampersiasta. Wiec ja ide na latwizne z pampkami.
Aisha ja tez stawialabym na skaze.
Ide zrobie lekki obiad i dzis wieczorem chyba zabiore sie za cwiczenia.
Ja dzis bylam na wizycie z synkiem, wszystko ok z nim tylko musze pilnowac zeby mial raczki przy buzi jak lezy na brzuchu bo on je sobie woli trzymac wzdluz tulowia, pediatra powiedziala ze to nie za dobrze, do tego przekrecac glowke bo teraz upodobal sobie lewa strone. I UWAGA wazy juz 5200 Jeju jak on przytyl. Myslalam ze gdzies 4500-4700 wazy no ale jak widac wiecej.
A ja musze zrzucic 10 kg Masakra, po corce tyle mi nie zostalo :-(
Aniu02 moze to AZS? Albo wlasnie cos z diety? Mam nadzieje, ze znajdziecie przyczyne. Ja u mojej corki tez podejrzewalam azs bo miala cuche placki w zgieciach lokci, kolan, przy stopach i troche na twarzy, ale u nas okazalo sie ze tak sie objawia nietolerancja laktozy, gdy tylko zmienilam jej mleko wszystko ladnie zeszlo.
My robilismy testy na alergie corce jak miala 4 miesiace i ja tez odczulalismy na mleko i teraz skazy juz nie ma, a co do laktozy powiedziano mi ze powinno przejsc razem ze skaza. Babki z gabinetu biorezonansu powiedzialy ze 2 tyg po odczulaniu mozna sprobowac dawac mleko normalne, ale ja wolalam poczekac, zwlaszcza ze corka lubila to mleko pepti i mialam je prawie za darmo bo za 10 puszek placilam 0,5€.
Dziewczyny podziwiam was za te pieluszki wielorazowe, musze powiedziec ze po zdjeciach to one sa sliczne, te kolorowe otulacze Czy jak to tam sie zwie, ale kurde musze powiedziec, ze ja nie dalabym rady zwlaszcza ze moja Maja jeszcze pampersiasta. Wiec ja ide na latwizne z pampkami.
Aisha ja tez stawialabym na skaze.
Ide zrobie lekki obiad i dzis wieczorem chyba zabiore sie za cwiczenia.
Adgama nieciekawie :-( Współczuję, że maleństwo się tak męczy, a Ty razem z nią :-(
Popłakałam się ze wzruszenia... Marta sobie spała w leżaczku, jak się obudziła to ją wzięłam do cyca, popiła, popatrzyła mi głęboko w oczy, oderwała się, uśmiechnęła szeroko i dodała głośne "hehe"
i wróciła do ssania
U nas zima też wróciła, ze spaceru nici nie przez nieodśnieżone drogi, ale przez mega wiatr
Popłakałam się ze wzruszenia... Marta sobie spała w leżaczku, jak się obudziła to ją wzięłam do cyca, popiła, popatrzyła mi głęboko w oczy, oderwała się, uśmiechnęła szeroko i dodała głośne "hehe"
U nas zima też wróciła, ze spaceru nici nie przez nieodśnieżone drogi, ale przez mega wiatr
reklama
betiks
full time mummy :)
Hej. Za dużo nie popiszę, bo mały się właśnie budzi Od rana miałam gości, więc się nie nudziłam, teraz chwilę przysiadłam i znów muszę z małym 'gadać'. strasznie zajmujący mi się zrobił i chętny do 'rozmów', czego głośno się domaga
Fiolka współczuję tego płaczu małego. Widać po filmiku, że to ani kolka ani głód. Raczej zmęczony i poirytowany ('tupanie' jedną nóżką). Spróbujecie z tą chustą i wyjść gdziekolwiek, choćby na herbatę czy do sklepu. A w temacie o chustach są filmiki jak motać, jakby co pytaj, pomożemy I sama widzisz, że twój spokój mu pomaga. Masz płaczka wrażliwego, to fakt. I dlatego musisz więcej go tulić niż inne mamy, choć jestem przekonana, że to robisz. Nie ustawaj, a w końcu to zaprocentuje Ja też jestem przemęczona, pewnie jak większość z nas, ale musimy to przecież znieść. Ten stan nie będzie trwał w nieskończoność. Bądź dzielna ;-)
Viv ja też jeszcze jestem na 3% w Rossku, ale pomiędzy 21 a 28 lutego mam dodatkowy rabat 10% za wypełnienie jakiejś ich ankiety, więc myślę, jak tu 'zaszaleć'
ankka fajnie z tym śmiechem małej
adgama współczuję, to ci się maleństwo męczy i ty też
Fiolka współczuję tego płaczu małego. Widać po filmiku, że to ani kolka ani głód. Raczej zmęczony i poirytowany ('tupanie' jedną nóżką). Spróbujecie z tą chustą i wyjść gdziekolwiek, choćby na herbatę czy do sklepu. A w temacie o chustach są filmiki jak motać, jakby co pytaj, pomożemy I sama widzisz, że twój spokój mu pomaga. Masz płaczka wrażliwego, to fakt. I dlatego musisz więcej go tulić niż inne mamy, choć jestem przekonana, że to robisz. Nie ustawaj, a w końcu to zaprocentuje Ja też jestem przemęczona, pewnie jak większość z nas, ale musimy to przecież znieść. Ten stan nie będzie trwał w nieskończoność. Bądź dzielna ;-)
Viv ja też jeszcze jestem na 3% w Rossku, ale pomiędzy 21 a 28 lutego mam dodatkowy rabat 10% za wypełnienie jakiejś ich ankiety, więc myślę, jak tu 'zaszaleć'
ankka fajnie z tym śmiechem małej
adgama współczuję, to ci się maleństwo męczy i ty też
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 187 tys
- Odpowiedzi
- 28
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: