Ankka nam zalecono kontrolna wizyte po tygodniu od powrotu do domu, na taki kontrolny przeglad i bylismy wczoraj, a nastepna wizyte po ukonczeniu pierwszego miesiaca. Pozdrawiam!
reklama
Basia_one
Multimama ;)
Nathani jestem z toba ! Trzymam za nas kciuki, zebysmy nie musialy miec wywolywan bo mnie to chyba tez czeka 
Aurelka.
Fanka BB :)
No to ja dziewczynki dostałam skierowanie do szpitala, no i idę. :-(
Będę informować sms'ami jak coś.
Nie wiem kiedy pojawię się znów, więc nierozpakowanym - szybkich i lekkich porodów życzę.
;-**
Będę informować sms'ami jak coś.
Nie wiem kiedy pojawię się znów, więc nierozpakowanym - szybkich i lekkich porodów życzę.
;-**
betiks
full time mummy :)
Witam was po raz drugi, bo pisałam z przerwami (mały przy cycu) i wcięło mi posta jak dałam entera 
Więc teraz już mi chyba tak ładnie nie wyjdzie
Aurelka to trzymam &&&& za szybki i niepowtarzalny poród
nathani bidulo kochana nie zamartwiaj się tym czekaniem, widać niunia ma powód, że jeszcze siedzi
I trzymam &&& żeby nie trzeba było jej wywoływać, bo poprz. mój poród też był wywoływany i wiem, jaki to ból Co to się tej naszej ciril zrobiło 
Skrobnij jej ciepłe słówko ode mnie
cinamona, viv dobrze pisze A obija mu się po jedzeniu? Bo może zanim mu się odbije to mu bąbelki powietrza, które dzieciaczki połykają wraz z pokarmem kręcą się po brzuszku i boli wtedy? Nasz mały ma tak czasami, nawet jak mu się odbije, to potem bierzemy go na ręce do pionu, brzuszkiem do naszego brzucha i chodząc w ten sposób 'masujemy'. Czasem trwa to nie długo, ale bywa i tak, że się z M. musimy zmieniać, bo ręce odpadają Kładziemy go też na sobie na brzuszku, bo tradycyjny masaż brzuszka w pozycji na pleckach u nas nie bardzo się sprawdza Za to b. lubi masowanie plecków i nóżek, które mu robię po każdej kąpieli I nie ma się co zadręczać, że to wina tego co jemy, bo ukł. pokarm. naszych maleństw jest jeszcze nie dojrzały i cały czas się "uczy" radzić sobie z innym jedzeniem, niż w jak było w brzuszku Ja przedwczoraj wieczorem zjadłam dosłownie gryza sezamka i wczoraj już miałam meksyk z małym, bo się strasznie spinał i bączył. Więc póki co, na razie widzę, że jeszcze za wcześnie, za jakiś czas spróbuję znowu i zobaczymy.
viv, liwus fajnie poczytać o waszym chustowaniu Ja póki co nadal zielona jak trawa na wiosnę w tym temacie Chusta wisi i czeka na zmiłowanie. Jakoś nie mam kiedy z M. się zabrać za próby motania, a sama chyba nie dam rady 
Ania tulisz już?
ankka ja jeszcze nie byłam, dzwoniłam tylko w zeszłym tyg. do pediatry, u którego chcę 'prowadzić' małego i powiedział, że jeśli nie dzieje się nic niepokojącego mnie z maluszkiem, to żeby się wstrzymać z wizytą, bo jest strasznie dużo chorych dzieci i lepiej, żeby go nie narażać na nie potrzebne złapanie jakiegoś bakcyla Póki co sama go obserwuję, ważę i widzę, że b.ładnie przybiera na wadze Przy wyjściu ze szpitala ważył 3080, a teraz już prawie 5 kg :-) Do tego robią mu się już takie słodkie wałeczki na nóżkach 
A ja się martwiłam, że mu moje mleczko może nie wystarcza, bo w sumie je na 3 podejścia :-) W przyszłym tyg. planuję się umówić do ortopedy u którego byliśmy też z córcią swego czasu. I z tego co pamiętam, nie kazał nam robić usg bioderk, bo wszystko było ok po tradycyjnym badaniu. Nawet nie kazał nam szeroko pieluchować wtedy małej. Po pół roku byliśmy na kontroli i dalej było ok A cenimy go sobie, bo jest naprawdę dobrym specjalistą i szczerze polecam go innym. Możecie sobie wygooglować z ciekawości - Krzysztof Okłot, chirurg-ortopeda 
adgama nie poddawaj się. Może to chwilowe problemy z pokarmem w tej "pokrzywdzonej" piersi? Albo podświadomie to blokujesz ze wzgl. na ból. Trzymam &&& żeby ci się poprawiło i byście mogły się "cycować" jak najdłużej
Więc teraz już mi chyba tak ładnie nie wyjdzie
Aurelka to trzymam &&&& za szybki i niepowtarzalny poród
nathani bidulo kochana nie zamartwiaj się tym czekaniem, widać niunia ma powód, że jeszcze siedzi
I trzymam &&& żeby nie trzeba było jej wywoływać, bo poprz. mój poród też był wywoływany i wiem, jaki to ból Co to się tej naszej ciril zrobiło Skrobnij jej ciepłe słówko ode mnie cinamona, viv dobrze pisze
A obija mu się po jedzeniu? Bo może zanim mu się odbije to mu bąbelki powietrza, które dzieciaczki połykają wraz z pokarmem kręcą się po brzuszku i boli wtedy? Nasz mały ma tak czasami, nawet jak mu się odbije, to potem bierzemy go na ręce do pionu, brzuszkiem do naszego brzucha i chodząc w ten sposób 'masujemy'. Czasem trwa to nie długo, ale bywa i tak, że się z M. musimy zmieniać, bo ręce odpadają Kładziemy go też na sobie na brzuszku, bo tradycyjny masaż brzuszka w pozycji na pleckach u nas nie bardzo się sprawdza Za to b. lubi masowanie plecków i nóżek, które mu robię po każdej kąpieli I nie ma się co zadręczać, że to wina tego co jemy, bo ukł. pokarm. naszych maleństw jest jeszcze nie dojrzały i cały czas się "uczy" radzić sobie z innym jedzeniem, niż w jak było w brzuszku Ja przedwczoraj wieczorem zjadłam dosłownie gryza sezamka i wczoraj już miałam meksyk z małym, bo się strasznie spinał i bączył. Więc póki co, na razie widzę, że jeszcze za wcześnie, za jakiś czas spróbuję znowu i zobaczymy.viv, liwus fajnie poczytać o waszym chustowaniu
Ja póki co nadal zielona jak trawa na wiosnę w tym temacie Chusta wisi i czeka na zmiłowanie. Jakoś nie mam kiedy z M. się zabrać za próby motania, a sama chyba nie dam rady Ania tulisz już?
ankka ja jeszcze nie byłam, dzwoniłam tylko w zeszłym tyg. do pediatry, u którego chcę 'prowadzić' małego i powiedział, że jeśli nie dzieje się nic niepokojącego mnie z maluszkiem, to żeby się wstrzymać z wizytą, bo jest strasznie dużo chorych dzieci i lepiej, żeby go nie narażać na nie potrzebne złapanie jakiegoś bakcyla
Póki co sama go obserwuję, ważę i widzę, że b.ładnie przybiera na wadze Przy wyjściu ze szpitala ważył 3080, a teraz już prawie 5 kg :-) Do tego robią mu się już takie słodkie wałeczki na nóżkach A ja się martwiłam, że mu moje mleczko może nie wystarcza, bo w sumie je na 3 podejścia :-) W przyszłym tyg. planuję się umówić do ortopedy u którego byliśmy też z córcią swego czasu. I z tego co pamiętam, nie kazał nam robić usg bioderk, bo wszystko było ok po tradycyjnym badaniu. Nawet nie kazał nam szeroko pieluchować wtedy małej. Po pół roku byliśmy na kontroli i dalej było ok A cenimy go sobie, bo jest naprawdę dobrym specjalistą i szczerze polecam go innym. Możecie sobie wygooglować z ciekawości - Krzysztof Okłot, chirurg-ortopeda adgama nie poddawaj się. Może to chwilowe problemy z pokarmem w tej "pokrzywdzonej" piersi? Albo podświadomie to blokujesz ze wzgl. na ból. Trzymam &&& żeby ci się poprawiło i byście mogły się "cycować" jak najdłużej
Ostatnia edycja:
Basia_one
Multimama ;)
Aurelka powodzenia i szybkiego rozwiazania !!
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Betiks a na jakiej wadze wazysz Piotrusia? na takiej zwykłej? Bo ja wczoraj sie z ciekawosci zabawiłam i tez zwazyła Olinka ale połowa niego to zwisała mi wagi wiec nie wiem na ile to miarodajne jest przy wyjsciu ze szpitala wazył 3160, tydzien temu u pediatry wazył 3350 a wczoraj jak go zwazyłam to wyszło 3500 wyszłoby na to ze przybrał w tydz tylko 150g a to niewiele chyba do tego kupa która robił ostatnio ...w niedziele
A Twój Piotrus bardzo duzo przybiera chyba tygodniowo co? tylko tydz. starszy od mojego wyszedł z mniejsza jeszcze waga ze szpitala i jets prawie 1,5 kg ciezszy ja juz mam watpliwosci wiec czy ten moj cyc mu wystarcza piersi miekkie dzis w nocy znow jakis kryzys bo z cycka do cycka przekladalam i malo bylo nic mi nie cieknie nie nabrzmiewa owszem jak nacisne to leci ale tez jakos bez rewelacji chyba:///
Przeczytałam o Ciril ....straszne trzymaj sie kochana!!!!
Brzuchatki powodzenia)
przy wyjsciu ze szpitala wazył 3160, tydzien temu u pediatry wazył 3350 a wczoraj jak go zwazyłam to wyszło 3500 wyszłoby na to ze przybrał w tydz tylko 150g a to niewiele chyba do tego kupa która robił ostatnio ...w niedziele A Twój Piotrus bardzo duzo przybiera chyba tygodniowo co? tylko tydz. starszy od mojego wyszedł z mniejsza jeszcze waga ze szpitala i jets prawie 1,5 kg ciezszy ja juz mam watpliwosci wiec czy ten moj cyc mu wystarcza piersi miekkie dzis w nocy znow jakis kryzys bo z cycka do cycka przekladalam i malo bylo nic mi nie cieknie nie nabrzmiewa owszem jak nacisne to leci ale tez jakos bez rewelacji chyba:/// Przeczytałam o Ciril ....straszne
trzymaj sie kochana!!!! Brzuchatki powodzenia
)
LilithGoth
Fanka BB :)
U mnie piersi też miękkie, ale pokarm jest, mała po cycku przesypia do 2-3 godzin, czasami jak nie dojada to daje jej mm i wtedy nocka ładnie przespana.
Dziewczyny nie wiecie jakie dokumenty są potrzebne do ubezpieczalni żeby kaske dostać za urodzenie sie dziecka ???
Dziewczyny nie wiecie jakie dokumenty są potrzebne do ubezpieczalni żeby kaske dostać za urodzenie sie dziecka ???
reklama
,3maj sie kochana ;-)
