reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Mummy3 o matko, w zyciu bym nie wpadla ze to po bananach, ona je ich najwiecej :szok: Sprobuje odstawic i zobacze. Ale kupke i tak dalam do zbadania.

u mnie po wizycie ok, maz dostal antybiotyk miejscowy. Mocz mam ok, cisnienie mialam wysokie bo 150/90 ale po chwili spadlo do 130/80. Teraz nastepna wizyta dopiero w szpitalu 28.12 i wtedy chyba dostane termin wywolania. Bardzo rwie mnie nerw kulszowy w prawym posladku, ledwo chodze. Odkad przyjechalismy to leze.

Dzis pierwszy raz Maja zostala sama z babcia. Nie widziala, jak wychodzilismy, ale skapnela sie, ze nas nie ma i obszukala z babcia caly dom...Tesciowa mowi, ze ladnie zjadla kaszke i poszly na dwor. Na szczescie nie plakala, takze coraz lepiej :-D

Bakusiowa no ja wlasnie mam takie cos jak ty, ze mam wrazenie ze maly mi pupe wypina i tak sie wszystko w tym miejscu napina.
 
reklama
Aurelka No jak dobrze pójdzie to możemy rodzić w ten sam dzień, choć w Twoim przypadku jest większe prawdopodobieństwo że możesz urodzić wcześniej ;) No ale tego to nikt nie wie... Za tydzień będziemy mądrzejsze ;)
Aisha Przesyłam wirtualnie trochę pozytywnych emocji :*
mummy Bardzo dziękuję! Cieszę się że znam datę, choć tak na prawdę może być różnie... Może się zacząć wcześniej, więc ta nutka niepewności pozostaje ;) A męża masz wspaniałego :) I widać że fajna z Was rodzinka ;) :) :)
Basia One Dobrze że córa nie płakała ;) Trzymam kciuki żebyście mogli częściej tak wychodzić we dwoje ;)
 
Basia - z tym pośladkiem mam to samo. Ostatnio miałam kilka tygodni temu, a teraz po drzemce jak podniosłam się z łóżka to znów poczułam ten ból i tak mnie trzyma. :crazy:
Mi ostatnio pomogła ciepła kąpiel. Dzisiaj też spróbuje - może i Ty spróbuj? :s

mikaaa - Chciałabym urodzić wcześniej, ale coś się nie zapowiada. :baffled:
Zobaczymy jak to będzie, oczekuje tego 27 - ego, że hej! :p
 
Eni Lenka śliczna
viev Sara lepiej, a teraz Julia 39, 2 właśnie pojechali do lekarza :-(
aisha to mogłoby być to :tak:widzisz mi parę dni galaretka taka wychodziła, a dziś na wizycie dr. powiedział że już czopa brak ;-)
mummy 3, Sara lepiej, Julia w gorączce ;-( cieszę się, że jesteście tacy szczęśliwi, całuski dla Henia
Basia no to dzielna córcia;-)
mika, aurelka a skąd wiecie może wcześniej się rozkręci.
goko trzymam mocno:tak:
jak tam bulkasia i liwuś???
 
Basia ja miałam do czynienia z rwą kulszową już przed ciążą, jednak jej najsilniejszy "atak" miałam na początku ciąży. Ból był tak niesamowicie ogromny, przez tydzień nie mogłam normalnie funkcjonować, dojście do łazienki było dla mnie nie lada wyzwaniem. Lekarze straszyli że pod koniec ciąży się też uaktywnia przez to że dziecko większe i może gdzieś naciskać na nerw ale całe szczęście chyba mnie ominęło :tak: bo już w ogóle by była tragedia z takim brzuchem i takim bólem :baffled:

Mój Mały tak się wierci, że mam wrażenie jak stoje że zaraz mi "wyleci" tak napiera że aż czuje dosłownie jakby miał zaraz wychodzić !
 
Nathani to tym bardziej uważaj na siebie i na Lenkę

Ja wyprasowałam pranie Małej, większość to pieluchy tetrowe, ale masakra jak kiedyś było tylko to :baffled: Powoli zbierają mi się ciuszki po Marysi, głównie bodziaki przykrótkie. Miesiąc minął a już tyle urosła :tak:

Ale ma dziś dziwny dzień, niby śpi a w pewnym momencie się budzi z krzykiem jakby się nie wiadomo co działo... nie wiem, czy ją coś boli czy jej się coś koszmarzy, czy jak... jakby się czegoś bała albo jakby coś bolało właśnie. Aż strach słuchać :-(
 
reklama
Dziewczyny ile łącznie macie pieluch tetrowych?

Ja mam 20, sprzedawali w takiej paczce, wychodziło taniej niż na sztuki. A nie narzekam na nadmiar ;-)
A śliniaków mam 10, z tym że jednak częściej korzystamy z pieluch, tak jak i Basia - podkładamy do łóżka, do wózka, generalnie do każdego spania zamiast poduchy i przy kąpieli korzystamy też.
 
Do góry