reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Hej :)
Udało mi się odkleić Manię od cycka, leży sobie na macie i majta zabawki, pewnie większość przypadkiem, ale ważne że trochę się zajęła. Nie wiem jak ją przekonać do smoczka :eek: wypluwa i krzywi się jakby to było nie wiadomo co. A nie powiem, czasem by się przydało, żeby chwilę pomemlała co innego niż mnie :-p

Zastanawiałam się nad założeniem wątku o wypróbowanych już przez nas produktach, czasem sama szukam opinii po necie bo idzie zgłupieć od tych wszystkich produktów dostępnych w sklepach, a tu miałybyśmy pod ręką. Wiecie, takie porównanie co nam pasi, co nie bo kiepskie czy za drogie. Co myślicie?

Wszystkim nierozpakowanym życzę szybkiego wyładunku towarów :-p a rozpakowanym wolnych rąk i przespanych nocy, humorzastym lepszego humoru a chorowitkom zdrówka :tak:
 
Lilith zdrówka życzymy
Nathani boli kręgosłup czy masz jakieś takie bóle od kręgosłupa? Może jednak coś się rusza?
Adgama Tobie to najbardziej współczuję, każdej z nas się już ściga, ale Tobie tyle po terminie biedna

Ja też po wizycie, sorki nawet mi się nie chce pisać w innym wątku. Kompletnie nic się nie ruszyło od zeszłego tygodnia, szyjka dalej długa i trzyma, w dniu terminu mam się zgłosić na ktg i usg, a dzień po znowu do lekarza do przychodni. Powiedział, że porządki nic mi nie pomogą, tym bardziej, że już sporo mam porobione i nic nie ruszyło :sorry:
 
ankka takie dziwne ale to nie te raczej z ciężkości już :-D mówisz nic u ciebie nie ruszyło? tak to jest najpierw człek na podtrzymaniu a później jak ma co do czego to dzidziuchy twardo w brzuszku :tak:
 
Viv nie wiem, czy tu na bb nie ma przypadkiem takiego wątku :confused: Ale może faktycznie w naszej paczce byłoby łatwiej szukać :tak: No, a poza tym na pewno nie będzie tu jakiejś autoreklamy :-D
Lilith to ci się trafiło :no: Obyś w miarę złapała zdrówka przed wyjściem Oleńki :sorry:
sarka witaj w domku :tak: Moja córcia starsza, ale ona z kolei jeszcze inaczej reaguje, tak, że też mi przykro. Bo np mówi, że bardziej lubię Piotrusia,bo jego noszę na rękach i przytulam, a jej nie, albo, że chciałaby być znów dzidziusiem... Generalnie łazi wszędzie za mną jak pies i jak karmię Piotrka to się przytula z drugiej strony i codziennie mówi mi, że mnie kocha :sorry: Staram się jak mogę jej też poświęcać uwagę, ale siłą rzeczy nie da się tyle co Piotrusiowi i co wcześniej, kiedy była tylko ona. Mam nadzieję, że w końcu to zrozumie. Piotrusia też często głaszcze, całuje, chce go brać na rączki, więc jej daję, oczywiście asekuruję ją przy tym. Dużo mi pomaga, przynosi pieluszki, jak Piotruś płacze - daje mu smoczek itp. Jest naprawdę kochana, dlatego tym bardziej mi jej żal, że czuje się nie jako "odepchnięta", choć oczywiście tak nie jest.
Aurelka nie bardzo rozumiem niechęci twojego lekarza do zbadania :no: A chodzisz prywatnie czy państwowo? Jakieś to dla mnie nie pojęte. To co właściwie on zrobił na tej wizycie? Odhaczył wizyte w książeczce?
adgama wiem, że czekanie po terminie jest nie ciekawe, najogledniej mówiąc. Ja tez rodziłam Idkę 2 tyg. po terminie. Ale lekarze mówią,że 2 przed lub po to jest i tak poród w terminie. Więc nie martw się, że będzie za długo ;-)
 
Aurelka nie bardzo rozumiem niechęci twojego lekarza do zbadania :no: A chodzisz prywatnie czy państwowo? Jakieś to dla mnie nie pojęte. To co właściwie on zrobił na tej wizycie? Odhaczył wizyte w książeczce?
/QUOTE]

Państwowo, ale prywatnie ponoć u niego jest tak samo. ;)
Podbija kartę ciąży, pyta czy coś boli - mówię, że jajniki. A on, że już musi boleć. I kazał się umówić na 20 i do widzenia.
 
reklama
Do góry