reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Cinamona gratuluje, ja też miałam szybki poród, też bolało ale szybko się zapomina, dopominałam się o znieczulenie tylko u mnie już ponoć było za późno, mam nadzieję że z karmieniem nie będziesz miała większych problemów, mnie bardzo bolały sutki, ale bardzo pomogła mi maść Maltan i kapturki do karmienia
 
Cze dziewczynki,

adgama- wspolczuje Ci tego przeterminowania... ;-) ale widocznie w brzuszku mamusi najlepiej

bulkasia- trzymam &&& za jutro :-) jeszcze pare h i bedziesz miala swojego chlopczyka... ech cudnie :-D

Lil- ty masz na 17 a ja jeszcze do 20 musze odliczac... kazda h jest jak wiecznosc :-D nie wiem czym sie zajac zeby czas szybciej lecial, jeszcze sama w domku jestem praktycznie do niedzieli, bo maz wychodzi o 4 rano a wraca o 18 :-(

Betiks, Nathani- wspolczuje bolu glowy... :no:

Cinamona- jeszcze raz GRATULACJE!! malej Pszczolki :-)
 
właśnie umówiłam się na jutro do ginki na 15:15, zobaczymy co powie - ale nie liczę na skierowanie do szpitala na wywołanie szybciej jak na 22.12 no i powoli oswajam się z myślą spędzenia świąt w szpitalu, nic i tak najważniejsze żeby córeczka zdrowa była - to jest priorytet :tak:


pewnie w brzuszku mamusi jej dobrze, ale ja wiem czy najlepiej - myślę że w ramionach byłoby jej jeszcze lepiej :-p tak sobie wczoraj z mężem w wyrze leżeliśmy to sobie pomyśleliśmy, że gdyby urodziła się w terminie to wczoraj leżała by z nami ta mała istotka :sorry:


p.s.
sorki, że tak tylko o sobie ale cały czas tylko o tym myślę :zawstydzona/y:
 
nathani wiem, wiem że tak może być;-) ale uwierz mi, że to czekanie (po terminie) jest najgorsze... jak byłam przed terminem to się tak nie stresowałam i nie miałam takiego "parcia" jak teraz by poród już się odbył a teraz po prostu chciałabym już mieć maleństwo przy sobie
 
No, ja już po wizycie. Mimo, że zgłosiłam ból brzuszka i jajników i mimo, że poprosiłam o zbadanie to i tak mnie nie zbadał. :wściekła/y:
Lekarz jest fajny, ale z tym badaniem to oj-oj.

Powiedział, że jak nie urodzę do 27 grudnia to da skierowanie do szpitala na wywołanie, hihi. Czyli w sumie będę 4 dni po terminie z @ i 3 dni po terminie z USG. Oby wyszła szybciej. :)
 
reklama
Witam mamuśki ;)
Trzymam mocno kciuki za te nierozpakowane. Eeech doskonale wiem jak to jest, 2 lata temu urodziłam 27 grudnia więc na samym końcu, wszystkie pękały tylko ja taki niedobitek się turląłam hehe ale spoko czas szybko mija i wystarczy pomysleć że lada moment i będzie dzidzius na świecie.
adgama ja syna rodziłam 6 dni po terminie więc potrafię Cię zrozumieć ale Ty juz całkowicie nie znasz nawet nie tyle dnia co godziny;-) Swoją droga strasznie długo zwlekją u was z wywołaniem, przeciez to też nie za dobrze jak tak długo musialabyś codziennie kontrolować maluszka na ktg.

Ja jak na tak nieciekawy poród jaki miałam dochodze spoko do siebie, słaba jestem bo mam zawrotna hemoglobine - aż 8 i zastrzyki z heparyny musze sobie wstrzykiwać codziennie w brzuch przez 10 dni a jutro jade na zdjęcie szwu z rany. Boli to to po cc dziewczyny?:sorry: Póki co staram się ogarnąć frot z trójką, łatwo nie jest tym bardziej że reakcja córci jest zaskakująca i trzyma mnie i dzidziusia na razie na dystans - strasznie mi z tym ciężko bo to taka iskierka moja jest i zawsze związana mocno ze mną a teraz oderwała tą pępowinę - ona, nie ja:no: Maluszek stał się bezimienny, bo Oliwier cos nam przestał 100% pasowac i chyba powrócimy do Igora ale i tu pewnoście nie mam, cholera w życiu takiej zagwozdki nie mialam co do imienia:szok:
Mały ogólnie na razie śpi i je ale jak nie śpi to krzykacz z niego nieziemski:confused2:No ale cudownie że już jest, każdy dzień do przodu:tak:
 
Do góry