reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Ja też trochę kukam w TV, pamiętam,że oglądałam Ostry dyżur lata temu, wieczorami na polsacie chyba leciał, fajnie się z mamą oglądało ;-) a teraz mi przypomniałyście, a skoro i tak siedzę w domu, to chętnie popatrzę.

Moje dziecko to ma chyba jakiś radar, jak na forum ruch to i ona chce, żeby się nią zająć, teraz chwilę śpi więc korzystam. Wiecie, póki byłam w dwupaku to można było pisać kiedy się chciało, a teraz trzeba brać pod uwagę humorki Maluszka ;-) Moja powoli wchodzi w etap pt. "mniej śpię, więcej się uczę" i spokojne leżenie już ją nudzi.
Karuzelki jeszcze na łóżko nie mamy ale koleżanka przyniosła matę edukacyjną, czasem kładę na niej Manię, wczoraj zaczęla trącać zabawki które są na niej przyczepione, nie wiem na ile celowo ale na chwilę się zajęła ;-)
 
ania002 spokojnie, podadzą ci antybiotyk i będzie ok :)

kurde ale nas dużo jeszcze nierozpakowanych ...
Powiem wam, że ja nie miałam ani jednego skurczu w czasie ciąży w domu, nie wiem czemu, może dlatego że przez cały ten czas byłam tak zła na brzuch, że ani razu go nie dotknęłam , nie masowałam ani do niego nie mówiłam hmmm
Od razu zaczęła mi się akcja z wodami płodowymi , ale wcześniej gdzieś może 2 tyg wstecz od porodu delikatnie ze mnie coś ulatywało codziennie, jakby czysta woda , lekarz mówił że to czop, robił nawet testy na papierku ale wyglądało to jak te wody które ze mnie wyleciały litrowo :)

Mój maluszek śpi grzecznie w koszu obok mnie :)))))

Mam pytanie , co się robi z siusiakiem ? gdzieś czytałam że mam go ścigać ... nie za wcześnie ?
 
majja ale ja specjalnie poruszam małą :tak:muszę odśnieżyć póki męża nie ma bo jakby zobaczył to:shocked2:
Lenka albo Milenka ;-) małż zdecyduje
 
Majja z siusiakiem są dwie szkoły żeby odciagać skórkę lub też nie. U nas M od samego początku jak kąpał Małego to mu odciągał , ja sporadycznie bo zapominałam :zawstydzona/y:Potem jak Adaśko był starszy to sam był zainteresowany swoją anatomią i odciągał i w ten sposób żadna stulejka mu się nie zrobiła. Ma natomiast Adaś w przedszkolu kolegę co nie dawał nic ze sobą zrobić i teraz będzie miał zabieg. Ale myślę że to bardziej kwestia anatomii dziecka niż to czy pomaga to odciąganie. To tak samo jak z szerokim pieluchowaniem. Poczekaj może na wizytę położnej i się jej podpytaj...
 
Dziewczyny a jakie kosmetyki dla swoich pociech spakowaliście do torby? :)
Pewnie o tym pisaliście, ale że mnie nie było, to teraz nie mogę tego znaleźć. :(

Bo ja to biorę : Kojący krem przeciw odparzeniom (próbka z nivea i normalne duże opakowanie) Krem ochronny na odparzenia - próbka z HIPP'a i mustela. Ochronny krem przeciw odparzeniom z J&J. Mleczko pielęgnujące z J&J (próbka). Łagodny płyn do mycia ciała i włosów J&J (próbka) żel do mycia głowy i ciała Mustela (próbka) i krem na każdą pogodę normalnie opakowanie z Nivea. No i sudokrem. I myśle, czy tego nie za dużo. :p

Szczególnie, że kosmetyki do kąpania dają u nas w szpitalu swoje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Majja na pewno sama szukałaś artykułów na ten temat i czytałaś niejeden, ja bym została przy tym co ta babeczka napisała Niemowlę: Męskie sprawy - Pielęgnacja- Rodzice.pl

Przede wszystkim nic na siłę, zacząć od lekkiego masażu i delikatnie ściągać. Tak mi się wydaje, nie wiem, nie mam synka, ale mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane i tego wypróbować ;-)

Aurelka sporo :p Przede wszystkim pytanie, czy w Twoim szpitalu: jest kąpiel, kto kąpie i czym kąpie.
U mnie kąpały położne (ew. praktykantki, ale chodzi o to samo), kąpiel była codziennie, "obowiązkowa" i do kąpieli i pielęgnacji używano szpitalnych kosmetyków, w tym przypadku nivei.

A więc mnie był potrzebny tylko krem na wyjście, miałam też dermopanten na pupkę w razie co, choć mi tam powiedzieli, że takim maluchom to nie ma sensu niczym smarować, bo to jeszcze naturalna ochrona. Nic jej się nie robiło, to nie smarowałam.
Ale w domu już smaruję przy zmianie pieluszki.

Próbki dużo nie zajmują, to możesz brać, choć ja bym się chyba skupiła na próbkach z tej firmy którą najbardziej chciałabym używać. Takie jeszcze wtrącenie: warto używać kosmetyków z jednej serii, a nie krem od jednych, oliwka od drugich itd., bo jak jest uczulenie czy sucha skórka to ciężko potem rozkminić od czego ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry