reklama
betiks
full time mummy :)
No i mamy 2 kolejne rozpakowane mamy :-):-):-) Mówiłam,że hurtowo się zacznie Cieszymy się bardzo
U mnie też na razie "cisza" nic się nie dzieje a tak bardzo bym chciała urodzić przed świętami coś czuje że też będę "przeterminowana" tfuuu tfuuu
Taka nasza polska mentalność, że lubimy ponarzekać ale uszy do góry to już końcówka i nareszcie koniec ciąży
Taka nasza polska mentalność, że lubimy ponarzekać ale uszy do góry to już końcówka i nareszcie koniec ciąży
Noukie
Majowa mama 2007
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2007
- Postów
- 6 058
No i mamy 2 kolejne rozpakowane mamy :-):-):-) Mówiłam,że hurtowo się zacznie Cieszymy się bardzo
Dokladnie, teraz zacznie sie skreslanie z listy, dziewczyny jak mnie nie bedzie edytowac liste i skreslac:-)
1 Nathani,
2 Bulkaasia,
3 Basia_one,
4 Noukie,
5 adgama85,
6 Didor,
7 ankka02,
8 Ania,
9 Liwus,
10 Lili,
11 Cinamona,
12 Goko,
13 Mikaa,
14 Fiolka,
15 Aisha89,
16 Muffy,
17 Bakusiowa,
18 Aurelka,
19 IZW....
nathani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2012
- Postów
- 8 427
noukie hihi, pogadam z małą może do niedzieli się zdecyduje wyjść do kolegi noukie jutro skreślimy ciebie ;-)
dziewczyny jesteśmy na końcówce jest ciężko i nie ma co się biczować za złe samopoczucie, ma nam prawo być źle. i moim zdaniem to nie jest to w tym przypadku polska mentalność poprostu chcemy już dzidzie po drugiej stronie brzuszka ;-)
dziewczyny jesteśmy na końcówce jest ciężko i nie ma co się biczować za złe samopoczucie, ma nam prawo być źle. i moim zdaniem to nie jest to w tym przypadku polska mentalność poprostu chcemy już dzidzie po drugiej stronie brzuszka ;-)
reklama
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Poczytałam i zapomniałam, co miałam pisać Ale widzę że mamy dwa nowe Maluszki, super!
I chyba szykują się kolejne, bo co nie czytam to którąś a to boli, a to skurcze... Chociaż mnie nic nie bolało przed porodem, skurczy też nie było, brzuch nie twardniał, tylko Mania się popołudniem rozruszała,a w nocy poszły wody. Nawet nie zdążyliśmy się wziąć za wywoływanie, bo do 38 tc nie poczekała
Ale baaardzooo się cieszę, że już z nami jest, dzisiaj się normalnie popłakałam ze szczęścia, trzymałam ją przy ramieniu i tak się odgięła lekko i wyglądała jakby pierwszy raz całkowicie świadomie patrzyła na mnie Nie wiem, czy to już możliwe, ale patrzyła prosto w moje oczy i się uśmiechnęła :-)
Nam nocka też minęła spokojnie, tylko karmiłam plus zmiana pieluchy, ale od tego jest mąż. I dziś Marysia ma dużo lepszy nastrój, pojadła z rana sporo, teraz śpi. Wczoraj chyba po prostu bolał ją poniedziałek
Lilith paręnaście postów temu Aurelka pisała że jest w plusie.
Wszystkim czekającym jeszcze na maluszki krótkiego wyczekiwania życzę i dużo sił na koniec Przydadzą się po porodzie ;-)
I chyba szykują się kolejne, bo co nie czytam to którąś a to boli, a to skurcze... Chociaż mnie nic nie bolało przed porodem, skurczy też nie było, brzuch nie twardniał, tylko Mania się popołudniem rozruszała,a w nocy poszły wody. Nawet nie zdążyliśmy się wziąć za wywoływanie, bo do 38 tc nie poczekała
Ale baaardzooo się cieszę, że już z nami jest, dzisiaj się normalnie popłakałam ze szczęścia, trzymałam ją przy ramieniu i tak się odgięła lekko i wyglądała jakby pierwszy raz całkowicie świadomie patrzyła na mnie Nie wiem, czy to już możliwe, ale patrzyła prosto w moje oczy i się uśmiechnęła :-)
Nam nocka też minęła spokojnie, tylko karmiłam plus zmiana pieluchy, ale od tego jest mąż. I dziś Marysia ma dużo lepszy nastrój, pojadła z rana sporo, teraz śpi. Wczoraj chyba po prostu bolał ją poniedziałek
Lilith paręnaście postów temu Aurelka pisała że jest w plusie.
Wszystkim czekającym jeszcze na maluszki krótkiego wyczekiwania życzę i dużo sił na koniec Przydadzą się po porodzie ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 28
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: