reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Też wiecznie głodna chodzę, masakra jakaś:wściekła/y:
Betiks witaminki kochana zacznij brać dla mam karmiących.
Cinamona super, że prezenty zrobione, my też mamy dla wszystkich już i świety spokój.
sami gratuluję synka!!!:-)
Ale mam ochote na coś - tylko na co???
 
reklama
ankka mąż na mnie nie brał opieki ale była taka możliwość, u nas wystawiali w szpitalu, na 14 dni ale nie wiem czy od dnia porodu, bo pytali o to dopiero na wyjściu, a dawane było przy wypisie.

Betiks
mi wyleciał wielki skrzep parę dni temu, gdybym nie urodziła jeszcze to bym to wzięła za tego czopa właśnie :-p, bo był taki różowato-bordowo-śluzowaty :baffled:
 
Kochane witam sie z Wami narazie :). Jeszcze raz z calego serca dziekujemy Wam za gratulacje i za wszystko :). Dochodzimy do siebie. Synus je i spi, jest cudownie. Nie nadrobie Was, tylko przejrzalam, wiec wybaczcie, ale postaram sie byc w miare na biezaco :). Napisalam relacje z porodu teraz poki wszystko takie swieze i zaraz Wam ja wkleje w odpowiedni watek, dluga, wiec wybaczcie :). Buziaki i gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam :)
 
Mummy3 dzięĸuję za opis porodu, teraz wiem na pewno, że jeśli kiedyś w tym kraju dojdziemy do takich standardów jak u Was, o ile nastąpi to w ciągu kilku najbliższych lat i nie będzie przeciwwskazań, spełnię swoje "życzenie" co do porodu. Pięknie to napisałaś, aż mi łezki pociekły.

Dużo szczęścia dla Was :)

Sarka a Tobie dużo zdrowia i jak najmniej problemów po tych przejściach :tak:
 
mummy3 smarkam w chusteczkę i wycieram łzy:happy:, miałaś piekny poród pełen miłości i zaufania. dziękuję Ci za to, że podzieliłaś sie tym z nami. Pozdrawiam cieplutko i wszystkiego dobrego dla waszej rodzinki:-)
sarka bieduleczko, alez sie nacierpiałas ale teraz powinno bys juz tylko lepiej. trzymam kciuki za was:tak:
 
Tak to wygląda
http://img839.imageshack.us/img839/3465/pc080060.jpg
nie wiem czy ta ściana będzie już zawsze fioletowa, jak nam się znudzi damy tapetę albo inny kolor :-p

Bakusiowa esktra że zakupki udane :tak:

Anka mój chce wziąć, ja spytam gin mojej w poniedziałek czy mu wypisze

Ja też bym ciągle mieliła, ale i mdli mnie normalnie chyba zapasy zbieram :-p

Betiks wracaj do zdrowia

Cinamona ja też jak pochodzę dłużej czy szybko to brzuch pobolewa
 
Witajcie, troszke was nadrobilam poki miala chwile, corka nie spala mi znow w dzien, nie wiem juz co robic. Szkoda mi ja na sile klasc. Zaliczylismy zakupy, kupilam deske sedesowa :-D
Ide poczytac porody. Bawialm sie z corka i tak mnie spojenie boli, ze chyba zwariuje zaraz. Kluje mnie co chwila:baffled:
 
Mummy3 pieknie opisane. Bardzo wzruszajaca relacja. Jeszcze raz bardzo wam gratuluje i podziwiam oboje za decyzje. I z tego co piszesz widac ze maz jest naprawde wielkim opaciem dla ciebie, brawa dla niego !

Sarka, bardzo sie wycierpialas bidulko, ale najwazniejsze ze z maluszkiem wszystko dobrze. Gratulacje i zycze abys szybko do siebie doszla i mogla w pelni cieszyc sie z obecnosci maluszka.
 
reklama
Sarka, sami gratulujemy. Wracajcie do zdrowia.
Mummy3 porod piekny :-)
Mi dalej te "gluty" leca.... Co chwile latam sie myc... Gorzej chyba jakbym @ miala.... Brzuch tez boli... Eh... A prawie caly dzien leze... Zreszta ide zaraz spac... Trzymajcie sie brzuuchatki i Mamuski
 
Do góry