Fiolka_130
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2009
- Postów
- 13 144
Komplet zabrali, możemy się ganiać po pokoju ...
Ja odkurzyłam mieszkanie, umyłam podłogi i padam jeszcze została łazienka i kuchnia ale to chyba D. zostawię Nic nowego u mnie, nudy jak nie wiem. Wczoraj to myślałam że zdechne z nudów
adgama i jak tam malutka postanowiła wyjść ?;-)
Kasia kurcze ale ją męczy
Ciril trzymaj się
Bakusiowa powodzenia w zakupach ;-) ja nie wiem jak my to zrobimy.
ja sama nigdzie nie wychodzę i nie mam nawet jak coś kupić w tajemnicy przed D.
Nathani czym się stresujesz ?
cinamona widzę że dużo z nas chce już maluszki w sumie nic fajnego święta siedzieć w szpitalu.
Choć ja nie za bardzo przeżywam ten okres, jakoś tak dziwnie co innego jak się ma rodzinę dzieci można się szykować ozdabiać dom a tak,
My zawsze ledwo choinkę mieliśmy bo jechaliśmy do rodziców i tyle
teraz nie mam pojęcia jak to będzie, głupio mi trochę bo ja nie gotuję wigilii i jak zostaniemy w domu to co D. będzie jadł
Noukie ja mojego też wczoraj zagoniłam do mycia okna
Ania ooo następna będziesz?
Anka nie wiem czy coś kupuje, z okazji narodzin raczej nie pewnie bo pierwszy raz o tym słyszę
czytałam o tym ale uznałam to za dziwny pomysł zresztą ja mam problem nawet aby wymyślić co by mi w ogóle mógł kupić bo wszystko prawie mam
Wiolka ale dziwna babka faktycznie :/ ale córa pewno sobie poradzi ;-)
A jestem tak zła dziś, zakładki nam się wszystkie skasowały miałam tam mase rzeczy cholera
Ja odkurzyłam mieszkanie, umyłam podłogi i padam jeszcze została łazienka i kuchnia ale to chyba D. zostawię Nic nowego u mnie, nudy jak nie wiem. Wczoraj to myślałam że zdechne z nudów
adgama i jak tam malutka postanowiła wyjść ?;-)
Kasia kurcze ale ją męczy
Ciril trzymaj się
Bakusiowa powodzenia w zakupach ;-) ja nie wiem jak my to zrobimy.
ja sama nigdzie nie wychodzę i nie mam nawet jak coś kupić w tajemnicy przed D.
Nathani czym się stresujesz ?
cinamona widzę że dużo z nas chce już maluszki w sumie nic fajnego święta siedzieć w szpitalu.
Choć ja nie za bardzo przeżywam ten okres, jakoś tak dziwnie co innego jak się ma rodzinę dzieci można się szykować ozdabiać dom a tak,
My zawsze ledwo choinkę mieliśmy bo jechaliśmy do rodziców i tyle
teraz nie mam pojęcia jak to będzie, głupio mi trochę bo ja nie gotuję wigilii i jak zostaniemy w domu to co D. będzie jadł
Noukie ja mojego też wczoraj zagoniłam do mycia okna
Ania ooo następna będziesz?
Anka nie wiem czy coś kupuje, z okazji narodzin raczej nie pewnie bo pierwszy raz o tym słyszę
czytałam o tym ale uznałam to za dziwny pomysł zresztą ja mam problem nawet aby wymyślić co by mi w ogóle mógł kupić bo wszystko prawie mam
Wiolka ale dziwna babka faktycznie :/ ale córa pewno sobie poradzi ;-)
A jestem tak zła dziś, zakładki nam się wszystkie skasowały miałam tam mase rzeczy cholera