reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Ankka02 sama nie wiem gdzie on przy moim wzroscie 156 cm i początkową wagą 49 się zmieścił
w końcu mogę zobaczyć co mam pod brzuchem :)
 
reklama
Majja- poprostu cudo!!! I ciesze sie ze instynkt zadzialal :D Ja czekam na dzidzie juz 6 lat, cierpie na depreche i boje sie, ze przez depresje instynkt nie zadziala :( i dostane depresji poporodowej...

Misia- twoja ksiezniczka sliczna. fajnie, ze w domku jestescie i mozecie sie soba nacieszyc :D

Bulkasia- ale masz banie z ta 12 hehe Niezle :-D szkoda, ze nie o 9 masz sie stawic, bo moze maly bylby na swiecie o 12 :-)

Ja juz nie mam sily, maly tak wariuje, ze caly brzuch mi sie trzesie, wszystko mnie boli. Mam ogromna zgage i spie na siedzaco, jesli wogole spie! :wściekła/y:

Bakusiowa- ja tez mam na 18 wywolywanie ;-) o ile dotrwam w 2-paku hehe

clodi- trzymam &&& :-)
 
Majja jeszcze raz gratulacje, ale Pyzę trzymałaś, cc się należało :tak: mi zafundowali 6 cm roz warcia przed cięciem, żeby podać antybiotyk na paciora. Teraz czekamy jeszcze na Aurelkę ;-)

Betiks moja też je i śpi po tatusiu :-D

Co do tych prezentów to u mnie akurat odwrotnie, rodzice jedni i drudzy zwariowali na punkcie pierwszej wnuczki, moja siostra zresztą też. Do tego stopnia że dla własnego dziecka kupowałam tylko rzeczy pielęgnacyjne, pampersy, kosmetyki, butel ki itp. Ciuchy i ręczniki ma od babć, wózek od dziadków, śpiworek właśnie kupiła moja siostra (bez konsultacji ze mną, kiedy zdążyłam zamówić już inny), wanienkę od mojej kumpeli, łóżeczko darowane od znajomej męża, dziś jeszcze koleżanka przyniosła po swojej córce matę edukacyjną.
Karuzelę z projektorem ma przynieść Mikołaj od mojej siostry, a nawet moja kuzynka przysłała Marysi kocyk, sukienkę i książeczkę :sorry: Chyba nie pozostaje nic innego jak się cieszyć :tak:
 
Wiolka to super, pewnie będą nierozłączne :-)

Kaisa fajna taka przylepka :tak: a ciuszki fakt zawsze się przydadzą.
Ja też dostałam ale niestety większa część nadawała się na śmieci :no:

Majja haha normalnie nie wierzę :-D ale Ci się dorodny malec trafił, piękny :tak:
napisz może na pw ogólnie wrażenia, jak to wygląda tam kurcze sama nie wiem już o co pytać wszystko bym chciała wiedzieć :sorry:

Asia haha ale Ci ustalili termin :-D

Vivienne oczywiście że cieszyć, ja tam nie liczyłam na nic ale nie powiem miło by było aby pomyśleli o czymś a tu kompletnie nic
 
lil super kara :-D
maja no cudny jest !!!!!
bulkasia no super że mąż z Tobą fajna data i godzina :tak:
Na ktg wszystko dobrze, za tydzień znowu :-) i żadna nie rodziła ;-) cisza ciemno i głucho. tylko na oddziale maluszki płakały
 
Fiolka co do rozpieszczania dzieci to my nasze bable rozpieszczamy, no bo jak tego nie robic, kiedy dla dzieci jest tyle fajnych rzeczy, a my chcemy im dac wszystko. Tesciowie owszem tez to robia, bo narazie to ich jedyne wnuki, mamy ich wsparcie za co jestesmy wdzieczni. Ale w zyciu rozne sa sytuacje i czasem bywalo tak, ze ja i R bylismy zdani tylko i wylacznie na siebie. Np jak R mial wypadek, RJ byl malutki, ja wtedy bylam na poczatku ciazy z Marcusem, nagle zostalam ze wszystkim sama, tesciowa wtedy przyleciec nie mogla, znajomi nie garneli sie do pomocy, a ja ich o to nie prosilam, bo takie mam zasady, po prostu zacisnelam wtedy zeby i wzielam wszystko na klate, musialam byc silna i dla RJa i dla Marcusa w brzuszku i dla R i dla siebie. Mozemy liczyc na pomoc tesciow, ale wiadomo, ze oni nie zawsze beda w stanie pomoc, pod koniec stycznia tesciowka poleci do UK i zostaniemy ze wszystkim sami. Zobaczysz i Twoi rodzice i rodzice Twojego meza zmienia sie jak sie malenstwo urodzi, bo dzieci bardzo zaciesniaja wiezy rodzinne. Bedzie dobrze, a jesli nic sie zmieni to i tak masz meza, ktory zawsze Ciebie wesprze. A co do ogarniecia sie po porodzie to dasz rade kochana :). Ja przy dzieciach zobaczylam, ze my kobiety potrafimy byc wielofunkcyjne- dwojka dzieci w wozku, trzecie w brzuszku, torby z zakupami plus odbieranie telefonu i szukanie kluczykow od auta- przerobilam juz :). Pociesze Ciebie tym, ze ja po porodzie wychodzac na spacer bede musiala ogarnac dwoch starszych synkow, malenstwo, siebie i szereg innych rzeczy :).

Co do przytulanstwa naszych dzieci. My rozpieszczamy nasze bable pod tym wzgledem, tyle razy kiedys slyszalam, zeby tak nie rozpieszczac, nie reagowac na kazdy placz itd, ale my mamy inna polityke tulimy, buziakujemy, bierzemy na rece i rozpieszczamy nasze cudaki do woli, bo wedlug nas rodzicielstwo bliskosci jest najwazniejsze i nasze dzieci to pieszczochy zawsze usmiechniete, szczesliwe :).
Wiolka23 to pieknie, ze Nastka zadowolona i szczesliwa z siostrzyczki, masz mala pomocnice :)
Majja jak ja sie ciesze razem z Toba, jak przeczytalam podziekowania to sie poplakalam i lzy mi leca naprawde :), kochana przytulam cala Wasza rodzinke, cieszcie sie soba. Majeczko synus jest przepiekny, ma piekna wage i wogole bosko kochana, mowilam Ci, ze tak bedzie z instynktem, bo ja tez przez to przeszlam. No lzy mi leca, bo to cudownie moc przeczytac, ze komus dodalam skrzydel. Rozkleilas mnie na amen kobieto :). Pisz pisz i jeszcze raz pisz tutaj bo cudownie czytac takei posty :)
bulkaasia cudownie po prostu 12.12 o 12 :). Dla mnie 12 grudnia to przepiekna data, bo moj Marcus urodziny wlasnie tego dnia :)
muffy zobaczysz po depresji nie bedzie ani sladu jak tylko ujrzysz swoje dziecie, zobaczysz kochana, ja w to wierze :)

Wiecej nie napisze, bo Majja mnie rozkleila :). Czuje sie tak sobie, tesciowa obiecala, ze zajmie sie troche dziecmi to ja sobie poleze i poodpoczywam :)
 
reklama
Do góry