reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

betiks trzymaj sie kochana ale jak cos to biegiem na IP:tak:
Lilith mój tez juz nie taki ruchliwy jak wcześniej ale czkawke ma codziennie i szczególnie wieczorem uwilebia sie przemieszczać z jednego boku na drugi:-) Wierszyk śliczny...
misia gratuluję córci:happy2:
Uciekam do wyrka bo śpiaca jestem strasznie...Dobranoc...
 
reklama
betiks Trzymam kciuki żeyś chociaż do rana dotrwała...

A ja przekręciłam sobie jakos niefortunnie nogę i teraz tak mnie kostka napiernicza że masakra. Najgorsze jest to że zaczyna puchnąć a ja nie mogę stopą ruszyć bo boli... :( Mam nadzieje, że sobie nie skręciłam, bo masakra....
 
Jeszcze jestem. Zaciskam zęby i nogi i czekam na M. Nawet pozmywałam gary z tymi skurczami :sorry2: Też uważam, że powinni mnie zostawić, ale co zrobić :dry: Szkoda tylko, że nie mam się do kogo przytulić, żeby mi plecki pomasował :-( Ech...
mikaa może to tylko lekkie naciągnięcie? Zrób sobie może okład z altacetu albo cuś :confused: A w ogóle to dzięki dziewczyny za wsparcie. Naprawdę mi raźniej :tak:
 
Neska buziaki dla Was i wychodzcie szybko do domciu :)
Misia gratulacje ogromne kochana :)
Betiks trzymaj sie kochana, zaciskam kciuki za Ciebie i za to, zeby synus na tate poczekal i zebyscie mogli razem rodzic. Jak czop z krwia to rozwiazanie blisko, jestesmy z Toba :)
Clodi za Ciebie tez trzymamy kciuki :)
Wiola23 powodzenia na wizycie :), a co do boli brzuszka to polecam Gripe water, u nas przy chlopcach zdawala egzamin, no i noszenie na rekach oczywiscie, albo ja albo R kladlismy sobie chlopcow na brzuchu i tak spali, no i masuj brzuszek, poloz rece i wykonuj delikatne ruchy zgodnie ze wskazowkami zegara, no i u nas jeszcze bylo tak, ze kladlismy recznik na brzuszku, a na to termofor, uwielbiali to :)
Lilith moj synus tez mniej aktywny, ale jak sie poruszy to konkretnie, nie szaleje juz tak jak jeszcze niedawno bylo, no i codziennie ma czkawke :)
mikaa mi tez bedzie brakowalo brzuszka, to moja kolejna ciaza, jestem zmeczona, wiadomo problemy, dolegliwosci, synus w brzuchu daje popalic, ale ja to uwielbiam :), uwielbiam ten stan, bo to sa chwile wyjatkowe i niezapomniane i wszystko jestem w stanie zniesc, bedzie mi brakowalo tych ruchow, brzuszka ehhh :). Zrob sobie oklad na noge i oby wszystko bylo dobrze, nie obciazaj jej.

Co do chusty to u nas sa bardzo popularne i zalecane, nie tylko ze wzgledu na bliskosc matka- dziecko, ale tez ze wzgledu na rozwoj maluszka. Dla pierworodnego kupilismy nosidelko, nie chustowalismy go i zalujemy, ale jak czekalismy na drugiego babla to kupilismy chuste. Chcielismy go chustowac od samego poczatku, ale trafil do szpitala, no ale jak juz go do domu zabralismy to chustowalismy, byl u mnie w chuscie spokojny, moglam wiele rzeczy zrobic w domu plus zapanowac nad pierworodnym. Jak zaszlam w obecna ciaze to R nosil Marcusa w chuscie jak chodzilismy na spacery, zawiazywal ja sobie, wkladal syncia i synciu czul sie u niego tak dobrze jak u mnie. Henia bedziemy chustowac od samego poczatku, to napewno ulatwi mi zajmowanie sie synkami i ogarniecie rzeczy w domu.
Viv chustowac mozesz od samego poczatku, wazne jest to jak malutka ulozysz. Na samym poczatku mozesz ja nosic na lezaco, super sie tez karmi malenstwo w chuscie w tej pozycji :). To super sprawa jak dla mnie :).

Ja bylam z mlodszym synciem u lekarza, zniosl to dzielnie moj maly mezczyzna, potem male zakupy spozywcze, maz dosc czesto dzwoni i sle smsy, bo on sie boi, ze w kazdej chwili rodzic zaczne hehe. Marcus mi usnal w aucie w drodze powrotnej, poprosilam tesciowa, aby go przeniosla z auta do domu. Chlopcy zaraz cos zjedza, a potem tesciowa zabierze ich na spacer to ja odpoczne troche, bo jakos mi slabo i niedobrze i brzuch ciagnie troche, ale to zmeczenie.
 
Witajcie mamusie :-)
i od razu proszę o wybaczenie ale 2 dni nieobecności to zbyt dużo na nadrobienie i poodpisywanie wszystkim:zawstydzona/y: oczywiście trochę was poczytałam :-)
ale jak weszłam na link o bransoletkach do karmienia ... :szok: to ręce załamałam - za to g...no tyle kasy za przeproszeniem (wybaczcie jeśli ktoś ma inne zdanie na ten temat ale albo chcą z kobiet zrobić tak bezmyslne matki albo już nas za takie uważają:wściekła/y: koszmar)
vivienne prześliczna jest Marysia :-) może już czas założyć wątek z fotkami naszych pociech :-)

chociaż powiem wam że tyle naczytałyśmy się o wykradaniu i przerabianiu zdjęć dzieci że w marcóweczkach 2008 taki wątek założyłyśmy w albumie zamkniętym na który całkowicie przeszłyśmy po jakimś roku czy 1,5 :happy2:
 
betiks trzymaj się, i mam nadzieję że wytrzymasz do powrotu męża :-)

A nie chwaliłam się że dzisiaj dostałam e-mail że zajełam pierwsze miejsce w konkursie bebiko :-D super bo jeszcze nic nigdy nie wygrałam...a najlepsze jest to że nie wiem co wygrałam, dowiem się pewnie jak przyjdzie paczka do mnie :-D I nawet nie pamiętam kiedy brałam udział w tym konkursie, zbyt duzo razy brałam udział w konkursach hehe

Już myślałam że tylko moje dziecię takie leniwe :tak: Ale uspokoiłyście mnie ...jesteście cudowne :yes::yes::yes:
 
Ostatnia edycja:
Witam? :-D
Betiks i jak ?
Ja od 3 spac nie moge... Praktycznie caly wieczor mi niedobrze az do teraz... Dodatkowo zalatwic sie nie moge.... Biegam co chwile do kibelka i przepraszam za dosadnosc, ciutke wycisne i to wszystko.... I tak co chwile... :-(. Po 3 skurcze mnie wziely... Teraz brzuch sie spina i boli... Ale nic wiecej sie nie dzieje... Wiec jeszcze nie panikuje... :-) albo staram sie nie panikowac:-D... 5zaraz... Ide sie zmusic do zasniecia.
 
Witam grubaski :-)

Ja dzisiaj miałam pobudkę o 5 rano,synek się przebudził i nie chciał już spać, ale kiedy około 5:30 już usnąłto przed godziną 6 rano wpadł do nas teściu :wściekła/y: z zapytaniem gdzie Rafał ??? :angry: no fuck przecież on do kur...nędzy śpi ... nie wiem co mu odwaliło zeby w ogóle wejsc do nas i sprawdzać gdzie on jest...no i oczywiscie koniec spania bo Alan sie obudzi ... zarąbiaście po prostu.:wściekła/y::no::crazy::angry:.
 
reklama
Dzień dobry. ja dziś też fatalnie spałam nie umiałam zasnąć do 1 :no: potem budziłam na siku, spałam nie spokojnie trudności z oddychaniem....no i po 6 pobudka bo dzieci wyszykować:confused2: Zgaga potworna mnie pali:baffled: Dziś mam wizytę u ginka
noukie 36 wskoczył
betiks jak się trzymasz?
mikaa jak noga?
lil gratuluję wygranej w konkursie
 
Ostatnia edycja:
Do góry