reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Joanna fajnie, że miałas tak udany poród i to w uk. Ja mam nadzieje, że tez trafie na tak dobra opiekę. Duzo zdrówka dla Małej:-)
Witam nowa Mamuskę:-D
Synek daje znaki więc jest oki a ja zaraz zmykam do miasta bo umówiłam sie z córą.
 
witajcie mamusie

carolina85 witaj
misia ale ci zazdroszczę :sorry: choć w tym samym dniu zobaczymy nasze maleństwa to ja nie będę mogła synka przytulić (mam usg):-)
joanna fajnie że masz takie miłe wspomnienia z porodu :-)
basia no stety i niestety w takim wieku mama to jednak mama :-) Julka jest na etapie że tatuś jest wazniejszy (oprócz pań z przedszkola oczywiście:-D) więc mam więcej luzu wieczorem bo tatuś lepiej myje, opowiada bajki i ogólnie kłądzie spać :-)
 
Aj chcialabym teztak uwazac ze porod to fantastyczne przezycie. Boje sie tego bolu. Tym bardziej ze u mnie pog bolowy praktycznie zaden.
a maly zaraz wyjdzie - pepkiem. Jezdzi mi chyba raczka pod pepkiem -a boli hehe.
brzuch nadal sie stawia co chwila - to tak ma byc??
 
Carolina85 oj mi też się do tych nieprzespanych nocy spieszy, ale jak to mówią wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, ja już siedzę jak na szpilkach, a rozwarcie w poniedziałek jak byłam na wizycie to miałam na 1 cm, ale to pewnie nic nie znaczy, moja gin najpierw mówiła, że jak wytrzymamy do 34 tygodnia to będzie dobrze, później jak do 36, atu już 37 strzelił, w sumie to dobrze bo wiadomo że donoszona ciąża to lepiej, niby było tak źle, a ja zadnych skurczy już dawno nie czuję i coś czuję że tak szybko się nie rozpakuję:no:
 
reklama
Do góry