reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Nathani zazdroszczę naprawdę:-)

Mój nastrój dalej taki sam, ale doszłam do wniosku, że wolę już ten brzuch niż poród :baffled:
Na obiad dziś u mnie racuchy z jabłkami posypane cynamonem a wieczorem mam zamiar zmiksować sobie banany do koktajlu :)

Lil czy ciebie jakaś depresja czasem nie dopada ?

hmmm wszystkie piszecie o skurczach a ja mam termin na dniach i nie miałam ani jednego jeszcze .... chyba że to cisza przed burzą :baffled:
 
Czesc, kurde 10 stron do nadrobienia od wczoraj :szok: Bylam dzis z corka na spacerze prawie dwie godziny, wrocilam i moglabym rodzic. Jestem wykonczona, zjem jakis obiad i moze was troche ponadrabiam, kupilam sobie koszule nocna dosc sporo rozpinana, takze do karmienia bedzie akurat.
 
Majja ja tez mak termin na dniach wg usg 27 listopada a skurcze praktyczne zadne. Czasemcl cos zakuje. Zaboli i wsio.
 
dziewczyny co z madlen79????????????????????????? ma ktoś jakiekolwiek info od niej?????????????????? kurcze bo martwi mnie ten brak informacji od niej :-:)-:)-:)-:)-(
 
hej, przekazuje info od wiolka23
wiolke wczoraj brzuch pobolweal w nocy miala skurcze i pojechala do szpitala. ok 2-3 na swiat przyszla Julitka:) 3100kg i 52cm:) wiolka dochodzi do siebie po cc. jest bardzo szczesliwa a mala zdrowa. w sobote moze wyjda jak nie bedzie zotlaczki.
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki :rofl2:
Fiolka przy karmieniu picie duzej ilosci wody jest bardzo wazne, dobra dieta plus woda dadza efekty. Ja nie zamierzam stosowac rygorystycznej diety matki karmiacej, bede stosowala te zasady jakie stosowalam przy chlopcach, czyli unikanie produktow ciezkostrawnych i wzdymajacych plus unikanie czekolady, bo ona pobudza. Zeby pokarmu bylo duzo musi byc odpowiednie nawodnienie organizmu, wiec warto zmuszac sie do picia wiekszej ilosci wody, u mnie to zdawalo egzamin i teraz tez bede sie tego trzymala. Ja bardzo chce karmic jak najdluzej, ale jak to bedzie to zobaczymy,w kazdym badz razie sie zawezme. Karmienie pierwszego synka musialam przerwac ze wzgledu na zajscie w ciaze z drugim bablem ;), a karmienie drugiego babla przerwalam jak zaszlam w obecna ciaze :). Henia bede chciala karmic tak dlugo jak sie da, bo to fajny czas. Uwielbialam te chwile, fajnie sie czulam jak przychodzila pora karmienia, a moje piersi mrowily- to byl znak „ mamuska pora karmienia” :). Uwielbialam jak maz siedzial i patrzyl sie jak karmie, doslownie jak zaczarowany i mi mowi, ze juz nie moze sie doczekac tych widokow ;). Co do laktatora to ja radze Ci kupic, bo to sie przydaje, roznie moze byc, ale tez zeby sobie czasem ulzyc jak piersi beda przepelnione albo odciagnac troszke przed karmieniem maluszka, bo bedzie mu wtedy latwiej pic itd. Karmienie to tez sprawa psychiki i nastawienia, ale nie mozna sie w tym poddawac, bo potem bedzie tylko lepiej.
Joanna jakie piekne wiesci, gratulacje dla Ciebie i meza, buziaki dla Sofie- cudne imie :)
Nathani ja tez miewam dziwne sny, jeden gorszy od drugiego, ostatnio snilo mi sie, ze zaczal sie porod, ale akcja tak szybko postepowala, ze R sam porod odbieral na schodach, urodzilo sie dziecko, dal mi je do rak, ale powiedzial, ze rodzi sie nastepne, bylam w takim szoku, ze sie obudzilam :). No i korzystajcie z przytulanek jak juz zielone sie zapali, my sobie pozwalamy a co :).
Ciril kochana przytulam mocno, wszystko bedzie dobrze, jeszcze troszke wytrzymamy :)
Goko trzymaj sie w dwupaku :)
Bakusiowa relaksuj sie i korzystaj z odpoczynku ile sie da :), pozniej beda inne przyjemnosci jak sie maluszek urodzi :)
Lilith przytulam i Ciebie, uszy do gory, pamietaj, ze zawsze jest dla kogo zyc, przytul synka i napewno poczujesz sie lepiej, jeszcze troszke i Twoja coreczka bedzie na Twoich rekach, pamietaj po burzy zawsze wychodzi slonce, sle troche pozytywnej energii :)
Bulkaasia pragnienie duze to i ja mam, soki, woda, czasem zgrzesze i troszke coli :)
Muffy Ciebie tez przytulam, juz niedlugo i bedziesz miala swoje dzieciatko po tej stronie brzuszka, depresja przejdzie, a Ty bedziesz najszczesliwsza pod sloncem :)
Wiolka to juz jutro, jak sie czujesz kochana? kciuki zacisniete :)
Zadnych wiesci od Madlen79?
Majja pamietaj tylko pozytywne mysli, kciuki sa of course, wszystkie wspieramy mentalnie i sle Ci troche mego optymizmu :)

Ja czuje sie ociezala i obolala, ale humor mi dopisuje, no jest super tak ogolnie :). Wczoraj dom zostal ogarniety, pranie zrobione i wyprasowane, mezowi pare spraw zalatwilam i byl ze mnie dumny, ja z siebie tez :), no i pokazalam, ze jak kobieta moze to potrafi :). Po wczorajszym dniu bylam tak zmeczona, ale relaksowalam sie w ramionach meza, tulil sie do brzuszka, glaskal i mowil- uwielbiam tak bardzo te chwile :). Przytulanki byly, po nich skurczy brak, wiec fajnie :). Nocka minela spokojnie, chlopcy cala przespali, ja tylko do lazienki wstawalam, no i wiercilam sie, bo mi niewygodnie, ale ogolnie moge powiedziec, ze nocka ok :). Dzis u nas beda przygotowania przed jutrzejszym swietem, czesc rzeczy dzis zostanie przygotowana i upichcona, na jutro zostana tylko rzeczy malo pracochlonne, tesciowa zrobi keks swojej roboty :), jeszcze dzis jakies ostatnie zakupy trza bedzie zrobic. Maz dzisiaj do pracy, ale od jutra do niedzieli ma wolne, wiec sie ciesze, bo nacieszymy sie soba. Synciu wlasnie sie wypycha :)

edit doczytalam Wiolka kochana jak sie ciesze, cieszcie sie soba i szybko wracajacie do domku :), ale super :)
 
Ojejku to się dzieje!
Wiolka, Madlen79 i dla Was serdeczne gratulacje i dużo zdrówka dla Was i dzieciaczków :-) To niespodzianka, ale tak to chyba lepiej jak nagle coś weźmie, niż czekać w stresie ;-)
 
reklama
Do góry