reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Goko z tymi zakupami to chyba wiekszosc z nas tak ma;-) Nathani to faktycznie nie dziwie ci sie kochana i obawy widze uzasadnione mam nadzieje że ten poród będzie inny niż wszystkie latwy i szybki &&&&:-) Mummmy3-mam cudownego lekarza naprawde bardzo mało jest takich jak on zeby interesowali sie pacjentką i ciążą a nie portfelem jest na NFZ i jestem z niego bardzo zadowolona za to że on robi mi cięcie też mu nie płace a specjalnie do szpitala jeździ tylko dla swoich pacjentek bo ogólnie w tym szpitalu nie pracuje żeby mial dyżury czy coś tylko do porodów tam przyjeżdża ze swoimi pacjentkami człowiek aniol wie jak bardzo przeżywam tą ciąże i jak bardzo ważne dla mnie jest zeby dziecko urodzilo sie zdrowe ciesze sie że na niego trafilam,podziwiam cie naprawde za ten poród w domu będzie dobrze ale każda z nas jakieś napięcie odczuwa im bliżej końca zeby zdążyć ze wszystkim żeby wszystko poszlo po naszej myśli tak jak mówisz pozytywne myślenie jest najważniejsze:tak:
 
madlen79 dokladnie, dziwne uczucie, bo czuje sie i ogromna i radosc, ze jeszcze troszke i malenstwo bedzie juz po tej stronie brzuszka wreszcie w naszych ramionach, a z drugiej strony jest przygnebienie, ze jeszcze troszke i juz nic w brzusiu kopac nie bedzie. Ja mialam takie uczucie po drugim porodzie, synus byl juz na swiecie, polozyli mi go na brzuch, plakal i nagle przestal i zaczal sie tulic do mnie, bo slyszal bicie mojego serca, ten dzwiek go uspokajal, juz byl poza mna, laczyla nas jeszcze pepowina, potem R ja przecial i juz bylismy rozlaczeni, ale ciagle laczylo nas to bicie mojego serca. Eh na sentymenty mnie wzielo :)

Wlasnie leciala u nas reklama w tv swiateczna i mnie wzruszyla, omg te hormony :), ale ja ostatnio plakalam na reklamie masla orzechowego, gdzie byl kangur hahaha. Ide pozegnac meza bo do pracy wychodzi, a potem dzieci oporzadzic :)
 
mummy3 ja mam takie sentymenty od kilku dni....im blizej porodu,tym bardziej sie nasilaja...
bo wiem jak szybko dzieci rosna...
niedawno rodzilam moje smyki a juz sa takie duze...
gdyby nie moja cukrzyca,wciagnelabym caly kawalek ciasta..na poprawe nastroju...:-D
 
Hej neta nie mialam :/ ale jakos nikt tu o mnie nie pamieta - lobuziary :))
Antos kawal chlopa :)
viv i Madlen - gratuluje!!!!!!! Ale Wam dobrze i juz po :)
Ja dzis mialak kilka skurczy. Mam nadzieje ze to juz tuz tuz.
WYNIKI mi sie ladnie poprawily. Hemoglobina ladnie podskoczyla czyli tardyferon i buraczek dzialaja. Jutro bede miec wynik z paciorka ponowny po przeleczeniu swinstwa.
 
Antos synuś 4madlen IMG_9455.jpg
 
Neska kochana wszystkie o tobie pamiętamy tylko żyjemy dzis narodzinami Antosia:-) super że ci sie poprawily wyniki:tak: Nathani śliczny przystojniak to teraz mamy forumową parke Marysia i Antoś:happy2:
 
reklama
Do góry