reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Pranie wywiesiłam na dwór bo dzisiaj znowu cieplutko:-) To już było ostatnie dla synka ateraz sterta prasowania mnie czelka.:szok:Za oknem panowie koszą trawkę a ja mam okna pootwierane i ten piekny zapach do mnie dolatuje... Nic tylko sie relaksować:tak:
ruda iza i po co było panikować? Malutka może dobrze sie ułozyła i spała. Zajrzę dzisiaj na Twój blog bo pomysłu na obiad brak a u Ciebie to same pyszności są:-D
 
Hej dziewczyny!!!

Dawno nie zaglądałam i co ja czytam, że Viv już urodziła? :szok: ale super!!!
4Madlen trzymam kciuki za jutro, ale Ci fajnie :-)

Ja już od kilku dni mówię mężowi że już będę rodzić ale wczoraj byłam u lekarza i stwierdził że nic się tam nie dzieje jeszcze :-D Malutka nadal jest dziewczynką ;-) waży 2,5kg no i raczej będzie wychodzić naturalnie :-D bo cały czas jest główką do dołu, a kręci się i kopie że hoho Nie mogę się doczekać kiedy będę i ja tulić swego maluszka ;-)

Dziewczyny niedługo będzie tych rozpakowanych więcej i więcej :-D

Buziaki brzuchatki :-p
 
Witam dziewczyny ... właśnie do mnie dotarło,że za tydzień mam termin a ja jeszcze nie spakowana:szok:
Dobrze,że wszystko poprałam wcześniej i poprasowałam. Prałam dosłownie każdą rzecz od pokrowca na kocyk dziecka po pieluszki aby nie było bakterii.
4Madlen ty już jutro ... ja ze stresu bym pewnie siedziała cały dzień na ubikacji , życzę ci aby nic a nic nie bolało :-)
Szkoda, że nie można przespać sobie tych 9 miesięcy :)
Misia jaj ja ci tak zazdroszczę tego stokka to wózek moje marzenie , myśleliśmy na nim sporo jednak budowa domu nie pozwoliła nam na takie cudo :baffled: Już go widzę w zimie z tymi pięknymi futrzanymi dodatkami i ślicznym bąblem w środku ehhhh :)

Idę się spakować do szpitala ... wezmę sobie chyba swoją małą poduszeczkę i mały kocyk, czuje straszny dyskomfort w czyjejś pościeli .
 
Hej hej
Ja od wczoraj po poludniu fatalnie sie czuje, mam bole w podbrzuszu po prawej stronie, czasem jak mnie zaboli to ledwo chodze a jeszcze jak do tego dojdzie skurcz to juz wogole wymiekam. Dobrze ze jutro mam wizyte u gina to sie dowiem czy wyszystko jest ok i czy to normalne.
Widze ze u Vivienne euforia trwa. Ale sie ciesze.
A jutro 4madlen, zycze ci aby wszystko szybko i bez problemow przebieglo. Bedziemy pewnie sie tutaj troche denerwowaly wiec prosimy o szybkie wiesci
 
Kiss125-ja będę rodzila na ujastku 22 przez cc to trzymam kciuki za ciebie i powodzenia jeśli urodzisz wcześniej a jak nie to myślami 22 będę z tobą:-) 4Madlen ty masz kobieto nerwy podziwiam cie daj energi od siebie i żebym tego stresu nie przeżywala mocno kciukam za ciebie i Antosia i oczywiście czekała będę na relacje jak ci poszło życze żeby szybko i sprawnie:tak: Bakusiowa dobrze że zagladnęłaś zastanawialam sie gdzie sie tyle czasu podziewasz:sorry::sorry: Bulkasia zapach skoszonej trawy jest cudowny ja też przez okno dziś patrze na nasz ogród wygląda jagby sie jesień zaczynała pięknie jest mam nadzieje ze jak wróce ze szpitala z małą to pogoda mi dopisze i będę mogla w takie ciepłe dni z nią spacerować;-) Cinamona to jutro wizytujemy razem ja też mam ostatnią ciążową wizyte u gina ja ide rano a ty? Nie wyobrażam sobie że po naszych porodach miało by nie być wątku z wami bardzo sie do was przywyczailam jesteście wspanialymi matkami dajecie cudowne rady i mam nadzieje spotkać sie w tym samym gronie po naszych porodach z maluszkami będziemy wtedy porównywać które dzieciątko ile kupek robi a które śpi więcej:-D
 
reklama
ciril trzymam Cię za słowo, że taki wątek bedzie bo tak jak wiolka nie wyobrażam sobie nie popisać z wami codziennie. Tyle m-cy razem i zżyłam sie strasznie:-)
Właśnie zadzwoniła moja szefowa i poprosiła abym przyszła jutro na parę godzin do pracy. Zgodziłam sie bo tak mi jeczała,ehhh...
 
Do góry