reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z Łodzi

dymelek co do basenu to ja nie chodzę, bo samej mi się nie chce, a nie mam z kim. Ale jeżeli chcesz to wybierz taki basen gdzie woda jest ozonowana, a nie chlorowana, wtedy na pewno możesz być spokojna o infekcję, bo jest dużo mniejsze prawdopodobieństwo...
A co do zamykania oczu... Niestety jeżeli coś ma się stać to nieważne czy zamkniesz czy otworzysz oczy to jak się ma coś stać z nimi to i tak się stanie. A zamyka się oczy, żeby bardziej skupić się na skurczu ;)
Co do lekarki to dobrze, że zapisałaś się do innej, jeżeli ta Ci nie odpowiadała, ale jeżeli chodzi o pomoc przy porodzie to TAK, jeżeli będzie miała dyżur lub jeżeli zapłacisz w innym przypadku zajmie się Tobą z pewnością lekarz, który ma akurat dyżur, ale nie martw się na pewno w razie czego zrobią wszystko co w ich mocy i raczej podejrzewam, że wtedy będzie dla Ciebie ważne zdrowie maleństwa, a nie jaki lekarz Ci pomaga ;))
 
reklama
Cześć!!!
Dzisiaj znowu deszczowa i chłodna pogoda. Nawet nie chce się wyjść na spacer. Nie wiem jak wy ale ja w takie dni bardzo źle się czuję. Wczoraj znowu zrobiło mi się słabo na ulicy. Nawet daleko nie odeszłam od domu. Już tak dobrze się czułam, a tu znowu te same dolegliwości. Dzisiaj idę do lekarza więc muszę o tym porozmawiać. W dodatku nie mogę spać. Wczoraj obudziłam się o 3 i już nie mogłam zasnąć. Dziewczyny, a jak jest u was? Męczycie się szybko? Jak to jest z tymi truskawkami, można jej jeść czy są uczulające?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!!!
 
Witam!

dymelek może masz niskie ciśnienie? U mnie ze snem jest wszystko ok ale często wstaję do wc :) W takie pogody to bym tylko spała ale mała czarna stawia mnie na nogi. A truskawki jem póki mogę bo z tego co wiem to mogą być uczulające w trakcie karmienia piersią a w ciąży nie ma przeciwwskazań do ich jedzenia mniam.gif
 
Tak ja też truskawki wcinam ile mogę, bo w ciąży można ;)) Dzisiaj mi się szykuje USG o 19.30, już normalnie doczekać się nie mogę ;]
Jeżeli chodzi o samopoczucie to powiem, że oprócz zgagi i takich ćmiących bóli brzucha to nic mi nie jest.
Od 1 lipca zaczynam praktyki w przedszkolu, a pani dyrektor z 2,5 tyg zmniejszyła mi do 2 i zamiast po 5h to po 4h ;)) A wpisze mi normalnie ;] Jaka fajna kobitka to mówię wam, że aż miło było mi tam wczoraj siedzieć i z nią rozmawiać. Dokumenty już mam wypełnione i tylko czekam na jej stempelek i podpis ;]
Miłego dzionka dziewczyny ;)
 
Kinia1 miło, ze trafiłaś na taką sympatyczną osobę. Podziwiam cię że masz jeszcze siłę tyle działać. Ja chyba bym sobie odpuściła. Nawet malowanie w mieszkaniu mnie wykańcza.
Powodzenia
 
Hej Dziewczynki.
Pogoda do kitu, aż nic się nie chce robić... Wczoraj nawet nie wyszłam z domu, bo zajęłam się pichceniem zapiekanki, a potem musiałam koniecznie upiec ciasto z truskawkami. Słyszałam, ze nie powinnam jeść truskawek, bo mogą uczulić dziecko, ale z drugiej strony teraz wszystko uczula. Sama mam uczulenie na truskawki, ale kilka krostek więcej mnie nie zabije. Po upieczeniu ciasta zjadłam go chyba pół...
dymelek ja się za szybko nie męczę, chyba, że wchodzę na IV piętro - a akurat tak wysoko mieszkam. Ze snem nie mam problemów, choć ostatnio zaczęły śnić mi się koszmary. A zgaga to u mnie norma, bo prawie od początku ciąży mnie męczy. Tak to nic mi nie dolega. Boję się tylko o ciśnienie, żeby mi się nie podnosiło, bo nerwowa jestem. Zrezygnowałam nawet z picia kawy, którą kocham:-(
Kinia1 super, że załatwiłaś już praktyki. Miałam do Ciebie napisać, bo akurat dowiedziałam się od koleżanki, że jej przedszkole ma dyżur w lipcu. Ale się trochę spóźniłam. Daj znać po USG. Fajnie, że zobaczysz swoje Maleństwo:-) Ja dopiero w następny pt na wizycie u ginki mam dostać skierowanie na kolejne USG.
Pozdrowionka dla Was!
 
dymelek tak się składa, że właśnie takie siedzenie i nic nie robienie mnie bardziej męczy psychicznie niż jak mam zajęcie jakieś... Ja należę do osób, które nie potrafią usiedzieć w domu i nic nie robić.
Kamelija ja takie z polecenia ginki mam 19 lipca, bo teraz to to 4D :) I filmik na pamiątkę będzie ;] No poza tym potwierdzi się, że córeczka (mijmy nadzieję) - także trzymajcie kciuki, żeby nic nie wyrosło, bo już ciuszki dziewczęce są zbierane ;) i inne rzeczy też ;))

Ja nadal czekam na paczkę od koleżanki z ciuszkami, miała być już w środę, a tu piątek i pana kuriera nadal nie widać ;/ Trochę się już denerwuję, bo ani z domu wyjść ani nic, bo muszę czekać, aż łaskawie się zjawi, tym bardziej, że on bezpośrednio z Irlandii, więc będę miała problem jak mnie nie zastanie, bo on nie zostawia ani na poczcie, ani w żadnej firmie kurierskiej polskiej ;/ Co prawda ma do mnie numer telefonu, ale i tak muszę siedzieć i czekać ;/;/ Ehhh...
Po USG dam wam znać, ale to pewnie już jutro napiszę, bo dzisiaj pewnie do kompa się nie dopcham, bo mąż się dosiądzie...
 
Już po USG, waga 947 gram, wymiary prawidłowe i pani dr śmiałą się, że dziecko z ADHD, bo w miejscu przez moment usiedzieć nie może ;D Aha i na 100% dziewczynka :)
 
Kinia1 miło słyszeć że twoja maleńka dziewczynka waży już prawie 1kg. Jak na USG harcowała, to za pewne w brzuszku też skakacze jak szalona. :-D Chyba nie raz dostaniesz kompa w czuły narząd? ;-)
Ja wczoraj byłam drugi raz u nowej p. doktor. Na szczęście ona też ma USG w gabinecie, więcwidziałam mojego maluszka. Niestety nie cieszyłam się tak jak powinnam, bo najpierw lekarka mnie badał. Mam tam jakieś obolałe miejsce i ona tak je dokładnie chciała "wymacać", że zaczęłam krwawić. Na szczęście odkryła to przy robieniu USG szyjki macicy. Strasznie się tym zdenerwowałam, wiec już nie mogłam się skupić na oglądaniu maluszka. Dobrze, że chociaż mój mąż był ze mną i coś widział. Jestem bardzo nerwowa, a takie sytuacje mnie po prostu wyprowadzają z równowagi. Później doktorowa powiedział, że musi to oczyścić. W tedy zaczęło być dopiero nieprzyjemnie. W każdym razie jak zeszłam z fotela to miałam łzy w oczach z bólu. Na szczęście nie rozpłakałam się przy niej. Mówię jej, że mnie bardzo bolało przy badaniu i to zapewne przez to dostałam krwawienia. Ona na to że już nie będzie mnie więcej badać w ciąży tylko robić USG i że przez tyle lat pracy nikt jej nie powiedział że jej badanie jest bolesne i że jej przykro. Wyglądało na to, że się na mnie obraziłam i nie chciał już ze mną o tym rozmawiać. :baffled:
Mój mąż wyszedł wściekły, że zmieniliśmy lekarza. Chce żebym umówiła się, jeszcze na wizytę do poprzedniej lekarki. Sama nie wiem co mam o tym myśleć.
Kamelija robiłaś już test glukozowy? Jaki masz badania zrobić na tą wizytę u lekarza? Ja teraz nic nie dostała, a poprzednia lekarka zleciła mi test glukozowy. Natomiast ta na poprzedniej wizycie powiedziała, że na razie jest za wcześnie.
Na piszcie co o tym wszystkim myślicie, bo ja nie dosyć że żle się czuję to jeszcze wczoraj zdenerwowałam się tą całą sytuacją. :confused: Tym bardziej, że nie uważam że to wina pani doktor, że mnie tak boleśnie badała. Nie chciałam jej przykrości sprawić!!! Mogła jednak odpuścić jak usłyszała, że boli. Wydaje mi się że tkanka w macicy źle się rozwija, bo z każdą wizytą w czasie ciąży coraz bardziej mnie boli. To jednak nie wina lekarki!!!
Ciekawa jestem co o tym wszystkim sądzicie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia w tą piękna słoneczną sobotę!!! :happy2:
 
reklama
dymelek współczuję bolesnego badania i podejścia lekarki... Cóż powinna i tak Cię badać przy każdej wizycie, bo przecież trzeba sprawdzić chociażby czy szyjka się nie skraca. Nie wiem co Ci poradzić w takiej sytuacji. Co do glukozy to powinnaś mieć zleconą, bo to się robi jakoś między 22, a 26 tc. Aha i jeżeli toxoplazmozę miałaś ujemną to też powinnaś powtórzyć.
 
Do góry