Mamusie z Łodzi

[kasfree]

cześć ciężarówki i nie tylko ))

Przez parę dni (od środowej burzy) nie miałam interentu ;(( To nie był najszczęśliwszy okres w moim życiu ))

Kinia, bardzo się ciesze, że mąż znalazł prackę i oczywiście gratuluję kolejnym zdanych egazminów ))
Kamelija, gratki poznania płci. Fajnie, że z syneczkiem wszystko ok ))
Joasia, witaj )))

U mnie bez większycg zmian. Alusia w brzuszku fika koziołki i ok. Dziewczynki, czy umawiacie się wczesniej z połozną ze szpitala, w którym będziecie rodzic ???

 

[Kinia1]

Kamelija ja dzisiaj też trochę musiałam pozałatwiac, ale nic sobie nie kupiłam...
Za to jutro mam w planach jechac na rynek po truskawki Już 6 woreczków mam zamrożone ) Przydadzą się do kompotów i pierożków itp <mniam>, a jutro zjem chyba z kilo sama Co do jedzenia to tata przywiózł mi wczoraj ogóreczki małosolne i są pycha, dzisiaj na kolacyjkę jadłam kanapeczki z ogóreczkami ;P I znowu sama w nocy, ale ważne, że małż pracuje, a nie siedzi w domu, ale za to cały dzień mamy później dla siebie i taki kochany dzisiaj był, nawet obiadek to on zrobił :O

Wcale to nie zdolności tylko siedzenie i uczenie się, a także traf szczęśliwy co do pytania i tyle ;]

 

[joasia89]

i my sie dzis witamy

noc byla u nas dobra 1 raz bylo wstanie na papu ) to i tak dobrze )
dziekujemy za mile przywitanie nas :*:*:*:*
Kamil wlasnie rozrabia od 6 ) i nic a nic nie chce m u sie spac )

wiec dziewczyny dobra rada wysypiajcie si w ciazy bo naprawde to sie potem przydaje szczegolnie w tych pierwszych miesiacach )

ale milosc do dziecka jst niesamowita .. nie spodziewalam sie nigdy z bede miec dziecko jako 20 latka teraz mam 21 no ale to nie zmienia faktu ze jestem mloda . ale no nic mlodosc sobie zostawie na pozniej po 30 tez mozna zyc )

a tak wogole to pogoda teraz dziwaczna jest ... najpierw goraco jak w afryce a teraz chlodno :| ech i badz tu madry ...

 

[Kinia1]

kasfree ja się raczej nie będę umawiac, bo wieżę w kompetencje położnych, poza tym wiem, że jak jest poród to położna każdą pacjentką zajmuje się tak samo i uwierzcie mi, że te kobiety będą dla was takie same jak zapłacicie jak i nie zapłacicie. To ich praca i powołanie, bo takiego zawodu nie można robic od tak dla pieniędzy, wiem co mówię, bo jestem niedoszłą położną i odebrałam kilka porodów i wiem jakie to uczucie pomóc kobiecie wydac na świat takie maleństwo. Jak się nie wynajmie położnej to ona i tak będzie się opiekowała Tobą jak najlepiej umie :]

joasia ja też będę młodą mamą, jestem tylko rok starsza od Ciebie. A jak to było u Ciebie z obawami podczas ciąży? Czy też się tak bardzo bałaś czy wszystko będzie dobrze i czy dasz sobie radę? To i tak się ciesz, że Kamilek tylko raz się obudził na jedzonko ) Choc nie zazdroszczę niewysypiania się

No i zaraz muszę się szykowac, a później na jakieś zakupki trzeba biec, mąż po nocce śpi to nie będę się tłukła ze sprzątaniem lepiej pójdę na miasto i truskaweczki kupię Myślę, że jemu też się to spodoba po przebudzeniu ;D

 

[joasia89]

Kinia ja mialam nieciekawa sytuacje w ciazy ...

po 1 bylam sama ojciec dziecka okazal sie dupkiem grozil nam i wogole ... wiec obawy o dziecko byly duzo wieksze czy dam sobie rade i wogole ...

a po 2 mlody pod koniec ciazy malo sie rusza i lekarze sie bali o niego ;/

ale na szczescie wszystko sie ulozylo i jest oki juz )

Kinia raz w nocy to malo ;p zobaczysz w 1 misiacu ;p bedziesz wstawac co 2-3 h w nocy ^^ a jak bedziesz karmic piersia to na żądanie

 

[Kinia1]

joasia wiem wiem, że to mało 1 raz w nocy. Moja siostra cioteczna ma małego synka ma dopiero 7,5 miesiąca, a może to już W każdym bądź razie wiem jak to jest jak się całą noc nie śpi, opowiadała mi. No to faktycznie nieciekawie, będąc sama w ciąży, napewno przeżywałaś to bardzo. Ja się boję ze względu na to, że mąż jest jedyną osobą, ktora się cieszy (nie licząc mnie), moja rodzina ma to głęboko w poważaniu i na nich liczyc nie mogę, a niestety od października czeka mnie ciężki czas w szkole, ostatni rok, praktyki, dyplom i licencjat, mąż pewnie całe dnie będzie spędzał w pracy, bo niestety ktoś musi zarabiac, żeby było za co się utrzymac i przede wszystkim zapewnic dziecku to co najważniejsze...

I znowu sama jestem od ponad godziny. I komputer, filmy i zobaczymy o której zachce mi się spac

 

[Kinia1]

Witam porannie i życzę miłego dnia. Pogoda się zapowiada całkiem przyjemna to może jakiś spacerek... Trzeba to przemyślec, bo aż szkoda siedziec w domu w tak ładny dzień

 

[aniutka__]

Witam laseczki

Właśnie zdjęłam żelowe pazurki i mam zamiar sobie zrobić drugie ale teraz się tak zastanawiam czy do porodu nie będę musiała ich zdjąć Czy któraś z Was może coś wie na ten temat? W sobotę mam wizytę u ginki to się podpytam jak to jest w Matce Polce z tymi pazurkami podczas porodu.

 

[joasia89]

mozesz je miec ;p
ale jak chcesz rodzic z partnerem to radze zdjac ;d bo jak go zlapiesz to moze stac sie kuku

hehe ..

my sie witamy u nas w stolycy piekna pogoda wlasnie bylismy na spacerze )
a jak tam wey sie czujecie ? :*

 

[Kinia1]

aniutka wiesz przemyśl z tymi pazurkami za i przeciw, tzn chodzi mi o fakt czy po porodzie będzie Ci wygodnie robić wszystko przy maluszku z pazurkami, czy nie będziesz się bała, że go podrapiesz czy coś. Jeżeli nie to czemu sobie masz żałować )

Dzisiaj egzamin o 10, proszę trzymać kciuki ;D