reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie z Łodzi

Witam Szanowne Koleżanki :rofl:

Analiza Julcinego moczu w ostatnich dniach jest prawidłowa - zobaczymy co powie nefrolog (jutro mamy wizytę w CZMP).
Ponad to byłam z Juleczką u ginekologa dziecięcego i robiłysmy wymaz z pochwy i sromu aby sprawdzić czy tutaj nie tkwi przyczyna nadkażania bakteriami układu moczowego.. dzisiaj mam wstępnie zadzwonić do laboratorium i zapytać czy są już wyniki..
Poza tym Julka ma katar i stan podgorączkowy.. kiblujemy więc w domu:errr:

Witam serdecznie nowe Współforumowiczki :-):-):-)

***********************************

W zeszłym tygodniu byłam w delegacji w Manchester'ze i wróciłam strasznie zmęczona sobotniej nocy (do przejechania ponad 1300 km + 10 godzin promem).. ja już jestem chyba za stara na włóczęgi po Europie :hmm:


Co ze spotkaniem? Kiedy się obaczym bez maluchów?

Małe pytanie:
Coś mi się zrobiło na języku.. taka plamka wielkości złotówki w kolorze bladoróżowym i jakby się trochę świeciła :baffled: na obwodzie tej plamki mam białawy osad :eek:.. co to może być i czy będę żyć?:confused:

PS"Agusia - dzięki za ostrzeżenie.. znam sprawę:-)"
 
reklama
Dzień dobry!
Agawa! Ty to ode mnie po uszach dostaniesz!
Dlaczgo nic nie pisałaś o Julce??? Dobrzę, ze wyniki moczu w normie. Tak się domyślałam, ze w delegacji jesteś, ale i tak się troszkę martwiłam...
Plamka wielkości złotówki to duża... Pleśniawka taka wielka??? Jak białawy osad to na to mi wygląda. A boli bardzo? Smaruj po każdym jedzeniu Dentoseptem A. Jest gęsty i na glicerynie (słodki), powinno pomóc. Przeżyjesz!
Witam nowe Foremki!
Spotkanie??? Chętnie, ale muszę być grzeczna dla męża to mi z Olkiem zostanie... ;-)
 
Witajcie!


Ulik, jak udała się impeza? Dziecko okazało się aniołkiem? :-)


Za spotkaniem jestem i ja! Jednak jestem zmuszona przyjść ze swoim brzdącem... ale w brzuszku ;-) Chyba, że zorganizujemy się dopiero w grudniu :-)


A poza tym... samotny weekend zrobił mi bardzo dobrze. Mogłam robić co mi się tylko podobało i nikt mnie nie strofował :-) Skorzystałam z okazji Twojej - Ulik - i obejrzałam filmy, których nie udało by mi się obejrzeć z moim K. ;-)

Pozdrawiam wszystkie mamusie!!
 
Leika!

Witaj w naszym gronie!:-):-D:-)


Ulik!

Jak się udało weselisko? Czekamy na relację.:laugh2:


Agawa!

To dobrze ,że z Julką już dobrze . Trzymam kciuki za pomyslne wyniki badań.

Irlandio!

A ty czemu tak rzadko się ostatnio odzywasz?
 
Wciągnęło mnie nowe forum ;-)
Fuwam to tu to tam... Tutaj regularnie czytam, ale jakoś nie mam weny żeby odpisać... :-(
Generalnie ostatnio mniej pisze a sama nie wiem skąd tyle postów już natrzaskałam... Chociaż znam takie Foremki co mają znacznie więcej...
 
reklama
hej :happy2:

wesele było naprawdę udane :biggrin2: napoczatku był zgrzyt bo wojtek nie chciał iśc spac :dry: małż siedział z nim prawie 3h w domu i usypiał. on był wściekły, ja smutna bo mi było go żal. poza tym częśc gości już szalała na parkiecie, a ja siedziałam twardo przy stole i czekałam z piciem i tańcami na m. no ale jak już dotarł przed 22.00 to było świetnie :-) bawiliśmy się do 4.30 i wróciliśmy półprzytomni :rolleyes:
samo wesele "na bogato" - mnóstwo pysznego jedzenia, droga wódka na stołach, nawet niezły zespół (nie fałszowali!), fajni goście - generalmente - podobało mi się :tak:

tak wyglądał mój mały elegancik
slub2ny9.jpg

a to my pod kościołem
slub1ic2.jpg


nasuea a co u ciebie koleżanko po fachu??? :confused:

reszta tez jakoś słabo z frekwencją :dry:

pogoda sie zkiepściła (ładne słowo hyhy), ha? i jak tu na spacerki chodzic jak tak mży? chodzicie?
 
Do góry