reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Edytowałam posta wcześniejszego i mi się usunął cały:oo2:
Rila jesteś konsekwentna i rozumiem o czym piszesz,moją sie przytykało chrupką lodem itp a teraz po wczasach łazi i prosi o lody i cukierki.BANANY już nawet nie chce jeść.A wy jak w zegarku działacie;-) ;)
 
reklama
Ja też gdziekolwiek nie pojadę to wezmę zupy. K zje tylko to co jej ugotujmy my. Musi mieć odpowiednią gęstość smak itp. Ponadto w zupy w knajpach to ja zupełnie nie wierzę i nie ufam. Nie jadam bo o ile mięso jest jakaś szansa że w najgorszym wypadku z wczoraj to zupa nawet myśleć nie chce :p w sumie i tak na zawsze jen ryby ;-)
A mój M teraz całkiem zglupial bo nigdzie nie chce jechać. Z jest trochę uciazliwa ostatnio ;-) w dodatku za wszelką cenę chce się przemieszczac i krzyczy bo jej nie wychodzi..
 
Milenka - no właśnie tego chciałam uniknąć, bo tyle czasu nad tym pracowałam i energii poświęciłam żeby mi tak jedli że byłaby szkoda. A człowiek się do "dobrego" szybko przyzwyczaja. Ja sama sobie dyspenze zrobiłam i jadłam słodkie czyli czytaj moje ulubione gofry i słodką kawę z mlekiem i jak wróciłam to aż mnie ssało przez pierwsze dwa dni :-/ A dzieci do tej pory wołają tylko że chcą na plażę :laugh2:

Katjuszka - wcale mu się nie dziwię. Dwójka małych dzieci z czego tylko jedno zrozumie o co chodzi a biorąc pod uwagę wyjątkowy gust K wcale nie jest pewne czy by miała frajdę.
 
Co za pogoda. Wczoraj 17 stopni a dzisiaj juz 22 i rosnie. No zwariowac mozna. Edysiek podziwiam za przetwory bo u nas skromnie w tym roku. Moja mama jest za to szalona w tej kwestii i za punkt honoru wziela sobie narobienie przetworow dla 3 swoich dzieci. No ale to ciezki przypadek :) bo chodza i licza z tata sloiki.
Mam dzisiaj kilka spraw w urzedach i zastanawiam sie jak to mam ogarnac z mlodym bo on alergie ma na urzedy :)
Rila szacunek za konsekwencję u nas jak u Milenki, po wakacjach tylko lodyyyy. Ja kupuje w Biedronce mini rożki sa świetne dla dzieci.
 
Witam
Viltutti wszystko widzę układa się po waszej myśli. Super z tym przedszkolem. O w żłobku dawał radę to i teraz na pewno szybko się zaadaptuje.

Edysiek ale narobiłaś smaku na te ogórki. Chyba się skuszę, najgorsze to obieranie i krojenie. Asystentkę na bank będę miała, bo ona uwielbia ogórki to będzie mi podjadać

Rila podziwiam za konsekwencję. Ja w wakacje wrzucam na luz, dzieciakom trochę odpuszczam, E buszuje na działce do wieczora, śpi do 9-10. Obiad często jakąś zapiekanką czy pizzą się opędzi, ostatnio na pierogach z jagodami się jechało, bo wysyp niesamowity, teściowa zbiera i lepi.

Katjuszka, wakacje z jednym "jedzącym inaczej" ;-) ;)i drugim zaczynającym się przemieszczać bardziej umęczą niż zrelaksują, też chyba wolałabym w domu zostać

Ja mam teraz trochę luzu, bo P na urlopie i dwa tygodnie z dziewczynami na działce siedzi, ja na weeckendy dojeżdżam. Wieczorem cisza aż dzwoni w uszach. Zdecydowanie wolę jak mam moje towarzystwo przy sobie, lubię jak wariują, latają, szaleją.
 
Wow Rila a możesz zdradzić jaki samochód pomieści taki bagaz? Ja zupy tez bralam, ale Miki często jadl z nami w restauracji. Co do zapychanoa to ja tez odradzam.
Katjuszko z dwójką Maluchów ciężko. Trochę rozumiem bo moj m tez marudzi :-)


Napisane na C6903 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Loka my dwa lata w najzwyklejszego opla astrę napakowaliśmy tyle, że sama w szoku byłam - namiot, śpiwory, materace, stelaż od wózka, łóżeczko turystyczne, lodówka turystyczna, ogromna walizka, torba z zabawkami, torba z akcesoriami dla 3 miesięcznej wtedy E, poduszki i kołdry (bo to spartańskie warunki były). Wszystko zależy od talentu pakującego, ja połowy bym nie upchnęła, ale P umie każdy cm wykorzystać
 
Loka - mój M ma talent do pakowania bagaży do bagażnika gorzej z pakowaniem do walizki ;-) Mamy Chevroleta Cruze kombi i mieliśmy łódkę na dachu.
 
Rila to kto wędkuję? My ostatnio jeździmy tylko nad jezioro, więc większość miejsca zajmuje sprzęt wędkarski mojego m., namiot, krzesełka a nasze rzeczy przy tym to drobnostka. No i na dachu jeszcze ponton gigant:tak:

Magda i Twój mąż ogarnia sam dziewczynki przez cały tydzień?

Myszko u mnie już wczoraj było 25 stopni, dzisiaj pewnie więcej będzie, co mnie cieszy :-D Dla mnie najlepsza temperatura to tak około 28.
 
reklama
Edysiek ma mamusię do pomocy. Generalnie on wszystko ogarnie, tylko z gotowaniem by poległ. Chodziliby do miejscowej knajpy albo do szkoły gdzie w wakacje serwują obiady za grosze.
Dla mnie też 26-28 to ideał. Wreszcie dziewczynom basen rozstawimy, ja trochę na słonku poleżę:biggrin2:
 
Do góry