.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[Myszka7_2005]

U nas nocka byla do kitu. O 2:00 Maly znowu wymiotowal - na szczęście tylko 2 razy. Nie spal za to do 6:30. Wstalismy o 10:00 - ja z ogromnym bólem głowy. Jakos udalo sie dzien ogarnac i mlodego bez drzemki przeciagnac. Teraz juz spi, tykko zastanawiam sie czy juz na noc czy bedzie pobudka.
Mój dzien upiększania zamieni sie wiec w wieczor. Ide umyc podlogi i robic pazury.
Dziewczyny Zdrowych i Spokojnych Świąt dla Was i Waszych rodzin od calej naszej Trójcy

 

[Viltutti]

Matko, te nasze dzieci synchroniczne jak balet mongolski... :-o
U nas katar na całego, więc jeśli nie będzie poprawy to pewnie w Boże Narodzenie zaliczymy pogotowie, bo coś to moje dziecko odporne na leki. A u niego katar zaraz przechodzi na oskrzeli. Jutro zmienię sambucol na nosine.
Koleżanka dietetyk i mama 2 latki dodaje jej do wieczornego mleka po pół łyżeczki masła i miodu i mała przestała łapać przeziębienia. Od dzisiaj też zaczęłam to stosować, nie zaszkodzi.
A dla zatwardzonych- spróbujcie dać im łyżeczkę oliwy z oliwek. Albo może kawałek chleba namoczonego w niej? No i generalnie unikajcie pieczywa, szczególnie białego bo zatwardza.

 

[AguniaGR]

Ładnie się dzieciaki rozkładają na święta. Zdrówka życzę.

 

[DJMka]

A ja robię za Mikołaja i wyżeram ciastka spod choinki
Zaraz trzeba liścik napisać i podłożyć coś w zamian za pusty talerzyk

Viltutti miód działa przeciwbakteryjnie i bardzo przy przeziębieniu pomaga, a masło nawilża. Pomagają, bo pewnie jak coś się pojawi to od razu ginie. Moja oliwy za nic by nie dała wlać do dzioba.

 

[TruskawkowaMamba]

DJMka to u Was już prezenty pod choinka?? Moje jeszcze nie zapakowane.....

 

[Viltutti]

My O. wmowilismy że strzykawka to takie super, ekstra coś i że jeśli coś w niej dostanie to jest wyjątkowo fajnie. I tym sposobem możemy mu podać wszystko i sam wstrzykuje sobie do paszczy. Jak miał biegunkę to nawet smecte tak pił, chociaż sama chyba wolałabym zastrzyk w dupsko niż ja pić. Dla mnie ta kredowa konsystencja jest nie do przeskoczenia.

 

[DJMka]

Truskawkowa od jakiś 2 lat dozujemy Młodemu emocje. U moich rodziców będą po 3 prezenty na głowę: od dziadków i moich dwóch sióstr. Później kolejna wigilia i kolejne prezenty. Moje dziecko nie da soboe wmówić, żeby na dwa dni to rozłożyć. Od nas dostają małe prezenty: Młody książkę o Nudzimisiach, a Młoda ciastolinę. Cała reszta prezentów to wielgachne zabawki. Do tego jeszcze prezenty od teściowej i mojej babci, więc za dużo na raz by było, ale te to już w któryś dzień świat.

Poza tym uwielbiam ten wrzask: był!!! Zjadł ciastka i zostawił prezent i list!!! Mamo, co tu Mikołaj napisał. Po prostu bezcenne, nawet bladym świtem


Viltutti moja nawet wit. D nie połknie. Strzykawkę lubi i leki przeciwbólowe też, ale nic poza tym będzie pluła jak oszalała albo się krztusiła.

 

[kroczek_k]

Jest dziewczyny po wielkich trudach poszło Ale jakie to moje Dziecię odporne. Zjadł troszkę kwaśnego, czopek w dupke, jogurty ze dwa, syropek i suszone śliwki i dopiero na wieczór się udało

Właśnie skończyłam z prezentami i szykowaniem ich do drogi. Teraz maluję pazurki i jutro tylko doprawić sałatkę, spakować się i w drogę

Dla chorowitków dużo zdrówka i żeby jednak obyło się bez wizyt na pogotowiu czy innych tego typu miejscach.

Viltutti my mamy podobny patent na leki

Madzikm piękne ciasteczka A paznokciami się nie przejmuj ja włosy mam niepofarbowane i chyba już nie zrobię tego przed Świętami Dlatego chociaż pazury maluję


Napiszę już teraz bo jutro pewnie nie dam rady.

DZIEWCZYNY WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W TE ŚWIĘTA, CIEPŁA RODZINNEGO I RADOŚCI W TYCH SZCZEGÓLNYCH DNIACH

 

[Edysiek]

Właśnie po całodzienne harówce (najpierw w pracy potem w domu) wzięłam odprężającą kąpiel i leżę w łóżku.
Upiekłam orzechowca, ugotowałam barszcz, zrobiłam sałatkę jarzynową i śledziową, przygotowałam warzywa w sosie DO ryby po grecku a reszta jutro.

Na robienie paznokci nie mam ani chęci ani czasu. Włosy też nieufarbowane.

Moja chętnie wypija syropki z normalnej łyżeczki.

 

[katjuszkaa]

Pazurki... mhm marzenia ;-) Mimo niani jestem wykończona i zastanawiam się jak przetrwam kolejne trzy dni :-(

I już nie wiem co miałam napisać... na pewno to, że ja zawsze przy przeziębieniu piję i daję też m mleko z miodem i masłem.. jakoś tak z dzieciństwa mi zostało, do tego to jest takie mniam mniam :-)

Ja się pewnie w święta meldować będę podczas leżakowania, bo aktualnie nie umiem dnia przeżyć bez leżenia lub drzemki tak godzinę półtorej..

***** Zdrowych, Wesołych i Pogodnych Świąt dla Wszystkich!! *****