.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[Myszka7_2005]

Katjuszko Upsss nie doczytalam z tą gramatura ale ja szałaput jestem i na dodatek dużo na telefonie czytam i zonk Gotowy. Jutro na laptopie popatrze i tez moze sie skusze na nowy komplet.
Mój syn też zimny chów ale rajtek w tym sezonie nie znosi. Stoi i placze żeby mu zdjąć.
Od kilku dni włączyła mu się awersja do kąpieli. Masakra znowu się dzieje. Dzisiaj weszłam z nim pod prysznic i tak się darł że uszy opadły i klaply o ziemię. Macie może jakieś nowe sposoby na antypatie do kąpieli?

 

[auliya]

Katiuszka nóż lekarz mnie nastraszył. A że dziś szczepienie to O wcześniej w domu był. Na szczęście starszaku na wysokości stanął pod nieobecność taty. Nakarmić młodego swoim Monte a później siebie i jego pod prysznicem wykąpal
Myszka u nas w wannie furorę robią pojemniki tylko młodego trzeba dobrze pilnować bo próbuje pić wode.
U nas rajtki na tyłku bo młody biega w nich po żłobku ale bez spodni żeby nie było.
Jak jest zimno to jedziemy w spodenkach a w żłobku szybkie ściąganie. Jak cieplej tak jak dziś to dane rajtki jak do auta.

Katiuszko Ja się nad spiworki em dla małej zastanawiałam ale chyba mi wybiłas z głowy

 

[auliya]

Ech wiem dlaczego nie lubicie pisać z telefonów. Masakra jakas bo korektę włączyłam a i tak poprawia jak chce grrrrr

 

[mika414]

Jak tam nocka chorowitki ?

U nas przez całą noc stan podgorączkowy, rano trochę puściło ale teraz znowu to samo. Temperatura nie przekroczyła 38,7. Innych objawów brak oprócz braku apetytu.

 

[TruskawkowaMamba]

U nas noc do d....
Temp 37,2 ale od 2 do 5:30 nie spal.
Teraz temp brak;-) za to mamy lekki katar.

 

[TruskawkowaMamba]

A apetyt ma bo juz miseczke żurku opędzkował:-)

 

[kroczek_k]

Hejka już dziś troszkę lepiej. Szału nie ma ale przynajmniej mnie tak gardło nie boli. Jednak czosnek daje radę na każde paskudztwo ;-) Zatem dziewczyny może dla Maluszków odrobina czosnku gdzieś tam przemycona w kanapce czy innym daniu

Widziałam że pisałyście o śpiworkach i rajstopkach. Kuba póki co nie chodzi jeszcze w rajstopkach tylko jakieś cieplejsze spodenki i na tym koniec. Do spacerówki jak jest jakaś okropna pogoda daję mu kocyk na nóżki a na siedzisku już zamontowałam dół od śpiworka. Myślę że zimę jeszcze obskoczymy w śpiworku chociaż jest on taki na akurat. W razie czego zostaje kocyk. Ja też zamawiałam u Emilki pościel i śpiworek i kilka innych rzeczy i jeśli będę jeszcze czegoś potrzebowała to zamówię u niej Jakoś mam takie większe zaufanie do niej niż do sprzedawców na allegro
Jeżeli chodzi o pościel i piżamki to mamy podobnie z temp jak u Madzikm i mimo że dom jest ocieplony i pali się w piecu to jednak nad ranem u Kubusia w pokoju (pokój od północy - niedoświetlony i nienagrzewany promieniami Słońca) jest jakieś 17 stopni co jednak nie zmienia faktu że śpi tylko w piżamce z gołymi stópkami. U nas pajace się nie sprawdzają bo najzwyczajniej w świecie poci się jak ma zakryte stopy. Nie odkrywa się jednak w środku nocy i śpi pod zwykłą kołderką.

 

[magda1978]

hej hej
W pracy mam chwilkę oddechu to zamelduję co u nas.
Ewulek żłobek pokochała niemal od pierwszego dnia, wchodzi i wychodzi z bananem na buzi. Bardzo się bałam, że to będzie taka stereotypowa przechowalnia, biedne zapłakane maluchy, a tu rewelacja. Panie przekochane, dzieciaki mają tyle atrakcji, że miałabym wyrzuty sumienia trzymając ją w domu. Z chorobami na razie nie jest źle. Od m-ca kaszlu nie możemy się pozbyć, ale ma tylko poranne napady takiego odkasływania, więc spoko.

Śpiworek raczej już sobie odpuścimy. miało to sens jak Ewcia spała na spacerkach, a tak na przewiezienie z punktu a do punktu b to kocyk wystarczy. Już w zeszłym roku taka mumia siedziała, teraz to nie wiem jak bym ją upchała.

Rześko macie w sypialniach. Kaloryfery na minimum ustawione, a mamy jakieś 23-24 st. Śpi w pajacu albo w piżamce i skarpetach, odkryta notorycznie, jak się przebudzę to przykrywam, ale większą część nocy śpi odkryta, ale przy takiej temperaturze nie ma problemu.

Zdrówka dla wszystkich chorowitków małych i dużych

 

[auliya]

Witam, u nas pobudka o 1 bo młody był ciepły po szczepieniu ale mu szybko przeszło. Rano ok. Dałam w żłobku instrukcje jak by był marudny żeby zadzwonili to go odbiorę ale cisza więc jestem spokojna.
Magda fajnie, że Ewunia tak samo zareagowała na żłobek jak Olek. U nas też codziennie atrakcje więc szkoda było by nie puścić
Olek słodziak mój wiedział chyba że sama jestem to przespał pięknie bez zająknięcia całą noc (po za pobudką o 1 na wydojenie bidonu wody na schłodzenie)

 

[Edysiek]

Witam :-)
Kinga dzisiaj kolejny dzień z rzędu wstała o 5:15

Śpiworka używałam całą zeszłą zimę i u nas to był hit, ale moja dużo spała na dworze. Teraz pewnie taki na styk będzie, muszę spód zamocować do wózka, pewnie jeszcze i tej zimy się przyda.

Magda super, że Ewcia pokochała żłobek. Moja pewnie też by się nadawała, bo z niej bardzo towarzyskie dziecko.

Myszka moja kąpać się lubi, ale mycie głowy to tragedia.
Auliya uas pełno zabawek do kąpieli, a najbardziej lubi zwykłe plastikowe kubki. Wodę też ciągle żłopie.