reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Sezon urlopowy widzę w pełni. Udanego odpoczynku wszystkim.
Ale moje dziecko śpi na działce-codziennie 8-8.30. Nibyfajnie tylko z drzemka potem problem. Nad ranemburza ulewa wichura. Teraz na szczęście się przejasnia. W wawie bez problemu usiedzi w domu a tu nie da rady,
Katjuszka pytalas co z E jak wrócę do pracy- do końca wakacji z p na działce a potem żłobek. Ciężki wrzesień się zapowiada:-(
 
reklama
Hej
Mika - ty wiesz że ja w pracy byłam ...prawda??? ;)
Wczoraj odwiedziła mnie dawno nie widziana znajoma, tak nam się fajnie gadało że aż do 21:30 siedziała więc też nie zaglądnełam.

Emmi je różnie, czasem coś przygotuję co jeszcze dwa dni wcześniej jadła a już jest bleee.
Ogólnie nie ma już tak fajnie, że je wszystko i chętnie.
Na chleb też się ostatnio obraziła i wszystko tak jak u większości z was zjada bez pieczywa.
Mleko tylko dwa razy je, na noc i nad ranem. Kaszek, które uwielbiała ostatnio się nie tknie:no: więc mało ma w sumie tego mleka ale cóż poradzić.
Za to ostatnio ma fazę przybierania na wadze i już skoczyła do prawie 11kg, a jeszcze niedawno jak ją ważyłam było 9200.

Przede mną i mężem ostatni tydzień pracy i dwa tygodnie wolnego...nie żebyśmy planowali tylko firma ma idiotyczną politykę i zawsze zamyka się na dwa tygodnie w środku lata, oczywiście zabierając dni wolne z urlopu:angry::angry:. Nigdzie się nie wybieramy, tak że Mika ...spokojnie;-). Dopiero na dwa tygodnie we wrześniu do Polski ale pewnie ciężko to będzie wypoczynkiem nazwać:no:

I oczywiście Milenko - gratulacje dla Milenki!!!!! Nawet nie wiesz jak się ucieszyłam, jak przeczytałam twojego posta, że mała ruszyła z chodzeniem!!!!:-) Niech biega i da mamie odpocząć!
 
Witam :-)
Wróciliśmy. Wypoczęłam, popływałam, naładowałam akumulatorki.
Teraz muszę się ogarnąć i pewnie dopiero jutro będę na bieżąco.
Nocowaliśmy pod namiotem, Kinia dała radę, ogólnie była bardzo grzeczna.
 
Witam i ja. Nie dawałam znaku zycia bo bratowa urodziny u nas robila. Posiedzielismy do 2 w nocy:-) a nad ranem awaria...rura zaczela przeciekac, M kierowac nie mógł, wiec miałam trase do castoramy:-/ potem na plaże pojechaliśmy i tym sposobem jestem dopiero teraz. My na wakacje chyba tez nie pojedziemy-Mika tak solidarnie z Tobą:-)
 
Kroczku - cieszę sie, że będziesz z Nami.

Truskawkowa - ja tam na wakacje jadę - do Pl bo do Pl no ale zawsze coś.

A Milenka gdzie sie podziewa.
 
Ja tylko się melduje, pisze z tel bo wszystko z prądu wylaczylam, burza okropna,syreny w strażnicy już wyją, strach się spać kłaść. Kij z takim latem w pl, oddychać nie ma czym i jeszcze te błyskawice potem. Ja zdycham na tej pogodzie, buu.
Trochę po czasie ale udanych wczasów wszystkim.

Edysiek podziwiam za ten namiot, mi by musieli duuuzo zapłacić żebym się zgodziła spać w namiocie, heh
 
Milenko trzymaj się i oby na błyskawicach się skończyło:tak: U nas wczoraj tak się błyskało ale na szczęście dla nas wszystko jakby bokiem poszło i szalało nad Bełchatowem i Łaskiem a to praktycznie "rzut beretem" od nas:no:

Edysiek powiem Ci że zdębiałam jak zobaczyłam zdjęcie śpiącej Kini pod namiotem:tak: Podziwiam bo ja bym się bała np że za zimno w nocy pod namiotem:sorry:

Madzikm szkoda że tak pracodawca robi że jakoby sam ustala Wam termin urlopu bo zamyka fabrykę:no:
A co do przybierania na wadze to aż boję się Kubusia zważyć bo skubany pędzluje butlę dwa razy w ciągu nocy:baffled: Ja nie wiem co mu dawać do jedzenia na wieczór żeby nie wstawał w nocy. Dziś mocniej zagęściłam mu mleko wieczorne to zjadł może 90ml i nie chciał ale jak dostał 180ml normalnie robionego, rzadszego to zjadł.Tyle tylko że mu taka rzadzizna nie wystarcza i koło się zamyka bo wodą nie da się oszukać:no:

Zmykam bo padam. K pobudkę dziś zrobił o 5 a łaskawie poszedł spać po 21. Niestety schemat się powtarza przy takich upałach nie może biedak spać:-(

Truskawkowa to gdzie Ty jesteś że na plażę pojechaliście?
 
Wpadam się tylko pożegnać, bo zaraz na lotnisko jedziemy. Trzymajcie kciuki, żeby Julek nie urządził 5-godzinnej awantury w samolocie.

Wszystkim urlopującym i nieurlopującym życzę udanej pogody i grzecznych dzieci.
 
reklama
Kroczku w mojej okolicy jest kilka jezior, więc wybraliśmy sie nad jedno z noch. Nawet fajnie bylo tylko po ok 2godz uciekaliśmy bo nadciągała burza. (Nawiasem mówiąc z okna mam widok na jezioro tylko plaże pozarastały). Aha w Bałchatowie mam kuzynkę;-)
Agunia udanego wypoczynku.
Esysiek podziwiam za namiot-ja musiałabym duuużo wupić aby w nim spać-kasą mnie nikt do namiotu nie przekona.
 
Do góry