katjuszkaa
Fanka BB :)
MadzikM ona miała testy na białko i wyszły ujemne. To ta nowa alergolog. Szlag mnie juz na to wszystko bierze. Ona jeszcze stwierdziła, że po skończonym roku nie należy mi się refundacja mleka i k ma jeść normalne. Bo nie mam dowodu, że jej coś dolega po normalnym. A to że ja mówię że widać ze ona się źle czuje to ja sobie nawet nie wyobrażam ilu rodziców kłamie.... nie chciało mi się tego ostatnio pisać bo mam już dość. Mleko kosztuje 50 zl bez recepty i starcza mi na 3 dni. Mam wielka chęć kłamać żeby wyzebrac receptę... dużo bym dała żeby pójść do byle sklepu i kupić zwykle mm. Ona kazała mi cała porcję zwykłego jej dawać raz dziennie lub porcję kaszki mlecznej. Chybabym w szpitalu wylądowała bo po 2 markach kaszki młoda purka bardzo... a wczoraj to już się zalamałam bo juz nawet deserku nie chce. Cztery razy dziennie mleko z kaszka i to wszystko. Trochę pomamlanego kurczaka, marchewki,owoców, ale nic tak naprawdę nie zjedzone :-( w sobotę przetrzymana 6 godz, głodna jak nie wiem co ale nie tknie nic..