reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witajcie :)

Oj moj tez wczoraj dal do wiwatu - ca;y dzien na cycu, a mi zbladły. A spac to tylko chwilke na spacerku spla i koniec.

AULIYA dzięki,będę załątwiać za tydzień,u mnie to już powinno sie cos z tym robić bo 3miesiace jej stukną.
MADZIOLINA to synek dał ci pospać,moja idzie spać o 20 i wstaje koło 1 na jedzenie a potem 4,nie wiem jak ją przestawić na jedno nocne karmienie które powinno jej już wystarczyć według statystyk;-).
Ale miałam nerwa,kuchnia rozwalona wszystko sie gotuje a ona nie chciała spać,zadzwoniłam do meża wyżyłam sie żeby odwołał impreze bo ja nie mogę nawet jarzyny obrać:no:,uspałam ją na rękach w końcu.cienko to widzę,na komuni syna kawa tort i koniec imprezy:angry:

u nas w nocy spi tak podobnie :)

hej my od wczoraj w domu, ale nie miałam czasu napisać.

Artur był wczoraj cały dzień z teściową i.....też nie spał:szok::szok::-D:-D Padł dopiero o 23 a ja razem z nim.
Igor jeszcze odsypia szpital, a ja już na nogach bo.......rano mąż wrócił:tak::happy:

Miłego dnia kobietki(postaram sie nadrobić wieczorem)

korzystaj z meza, nadgonisz nas pozniej :) ciesze sie ze juz w domku!

co do chorób i problemów i zamartwiania - mi juz 2 pediatrow mowilo zeby isc do neurologa to poszlam, cala wystraszona. A neurolog powiedzial ze Maluch rozwija sie ok i rzeczywiscie cos tam ma, ale zeby narazie tylko zmienic sposob noszenia na rekach bo wiele zalezy od tego. Dlatego spokojnie biegajcie do lekarza i on chyba najlepiej to zdiagnozuje - ja bynajmniej tak wole bo ja sie nie znam kompletnie na niemowlecych dolegliwosciach :)

Milego dnia!
 
reklama
Zovita dziekuje za info, tak . Poczytalam , poszarzałam z przestrachu ale nie wpadam w paranoję jeszcze. Tak szczepilam tymi z kalendarza zwyklymi refundowanymi. Mialam zamiar wykupic cala reszte tych nieobowiazkowych czyli pneumo i rota ale skojarzonej nie chcialam . teraz sie zastanwaiam czy dobrze.
Mam w domu juz jednego autystyka i szczepienia przechodzil gladko ale zaczelam się martwic jeszcze bardziej bo młody ma tak amo jego starszy brat niepohamowany apetyt. Umowilam sie juz do poradni laktacyjnej bo po rozmowie z lekarka juz jestem. Wczoraj mlody zjadl obydwa cyce i musialam mu zrobic mm. Wrabal 40 ml (2 raz w swoim zyciu) i poszedl spac. Pokarmu mam duzo jest wartosciowy mlody od urodzenia przybral prawie 3 kg (na samym cycu) a skonczyl dopiero 6 tyg a jadlby i jadl. Starałam się wydluzyc okresy miedzy posilkami, zajmuje go cwiczymy poznajemy swiat chodzimy na spacery i caly czas to samo. Staram sie myslec pozytywnie ale rozne mam mysli.
 
Ostatnia edycja:
I jednak była noc trola - padłam bez prysznica :( a fujjjjjj ładnie mnie ścięło, szybciej niż Filipa.....ale zmyłam znoje dnia wczorajszego i zaczęliśmy nowy dzień ;)

Byłam ( wczoraj) u lekarza i wszystko ok, za tydzien lub dwa mogę zacząć ćwiczyć ( marnie to widzę). Opuchlizna i szwy ładnie poschodziły. W jednym miejscu jest jeszcze troszeczkę. Do przyszłej wizyty (27/06) mam się zastanowić nad antykoncepcją.

U nas kąpanie narazie miedzy 19 a 20. Zastanawiam się czy nie przesunąć na 20-21 bo i tak z reguły do 22:00 Filip świruje pawiana.

Agunia - co słychać u Julka ?

Z tymi chorobami to jest tak, co bym nie przeczytała to mam te objawy i juz na 100% jestem na to chora. Jeśli chodzi o dziecko to staram się nie przesadzać ale też i nie bagatelizować.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Mika Julek jak zwykle ma muchy w nosie. Dzisiaj kolejną noc z rzędu urządził sobie nocne marudzenie od 2 do 4, a na dobre budzi się już o 5, przez co chodzę nieprzytomna. Dzisiaj koło 3 mnie to przerosło i wyrodna matka odłożyła go do kołyski i nakryła głową poduszkę żeby iść spać. W końcu zlitował się nad nim mąż i nosił go na rękach do 4 rano, a już o 5 była pobudka:no: Teraz mam wyrzuty sumienia, bo jedziemy dzisiaj do Zakopca na weekend, a mężuś ledwo na oczy patrzy. Zresztą pewnie wstyd będzie wyjść z drącym się Julkiem z hotelu więc może nadrobimy zaległości w spaniu ;-)
 
Cześć Dziewczyny,
U nas nerwówka. Jasiowi zaczerwienił się siusiak w poniedziałek i poszliśmy do pediatry, po badaniu moczu okazało się, że to nie bakterie tylko zwykłe odparzenie natomiast wyszło białko w moczu, wczoraj powtórzyliśmy badanie i znów białko, lekarka powiedziała, że jeśli znów w poniedziałek będzie to da skierowanie do szpitala żeby porządnie zbadać nerki :( ja odchodzę od zmysłów:( nie chce go puszczać samego do szpitala, a z drugiej strony Adaś jest tak maleńki ze też mnie potrzebuje. Modlę się, żeby wszystko było dobrze, on jest jeszcze tak malutki i już problemy z nerkami :(((
 
Ale macie fajnie. Zakopane - zazdroszczę. Na każdych wakacjach tam jeździmy chociaż na weekend. Chociaż w ubiegłym roku nam hotel nie wypalił, zdjecia inne, rzeczywisty stan taki późny Gierek. Co do jedzenia polecam "Owcarnie" na Krupowkach - fajny klimat, pycha jedzenie :)
Bawcie się dobrze


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Witam po przerwie. My w srode mielismy maraton - polozna, usg bioderek i szczepienie. Do tego upal i starszak nieznosny od samego rana. Wieczorem bylam tak wykonczona ze plakalismy w trojke. Ignas po szczepieniu byl troszke marudny popoludniu ale nie bylo tak zle. Nocke przespal juz ladnie. Wczoraj do poludnia bylo ok, nawet troche domek ogarnelam ale od poludnia juz jakis armagedon. Nie wiedzialam w co rece wlozyc. Potem jeszcze tesciowa na kawe przyjechala, a wieczorem sasiedzi wpadli opijac fundamenty. Padlam bez mycia i sprzatania czegokolwiek. Dzisiaj mam troche wiecej luzu ale stwierdzilam ze mam to gdzies i nic nie robie bo mniej tez sie nalezy troche odpoczynku. Wiec wypilam wlasnie druga kawe i czytam forum.

Truskawkowa wspolczuje przezyc szpitalnych ale najwazniejsze ze wszystko w porzadku i juz jestescie w domu. No i fajnie ze maz w domu :-)

Co do przewagi jednej strony to w wielu przypadkach to nic groznego, bo dzieci preferuja takie ulozenie jak byly ulozone w brzuchu. Wystarczy zmieniac strony i odpowiednio nosic. A takie masaze rzeczywiscie nie zaszkodza a super stymuluja dziecko do rozwoju.

Natalia trzymam kciuki za poprawe wynikow moczu i oby szpital nie byl potrzebny.
 
Hej laski
Pojszla ja do cycowego lekarza i wsio gra hej!
Na powaznie teraz , pochwalono mnie za chec wydłuzenia jedzenia u synka, za przepajanie herba i za cierpliwosc. Powiedziano ze owszem moge i dobrze robie ze po cycu daje mm zeby sie dziecie wreszcie wyciszylo i pospalo. POiwedziala pani ze ja tez wazna jestem i to mm tez dla mnie dobra rzecz bo jak nie wypoczne to sie obalę w koncu i pszcza mi nerwy. Jade zaraz po herbatki i mleczko i jakies butle bo w domu fajna mam tylko jedna do reszty smoczki to jakies nieporozumienie. Aaaa i gadalysmy o szcepionkach i sie jednak zdecyduje na te skojarzone wole jedno uklucie niz milion. Wgl przedwczoraj nie bylam jedyna mama ktora zaniepokojona dzwonila do przychodni. Podobno te refundowane sa ostatnio gorzej tolerowane. NIe wiem nei znam sie swoje zrobie. Pozdrawiam.
 
reklama
Do góry