reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Kubuś dopiero teraz padł jak betka a ja delektuje sie kawa bo mi sie tez oczy kleja:)

My dostalismy mate od mojego brata i Kubus jest zachwycony:)
 
reklama
Witajcie,

podczytuje Was ale nie mam czasu pisac.
Witam sie w sloneczna sobote!
Mam do Was pytanie. ja mojego malego karmie mm i kupe robi standardowo raz dziennie miedzy 8-10 rano.
Zawsze towarzyszy temu duze parcie, widac, ze sprawia mu to duza trudnosc, nieraz trwa to pol godziny, a niejednokrotnie duzo dluzej. Kupa jest normalna, zolta.
Przepraszam za taka obrazowosc, ale serce mi sie kraje jak na niego patrze.
Czy macie jakies pomysly na to, zeby szlo mu ,,latiwiej"?

u nas tez sie tak prezy, krzyczy a czasem placze. No ale nie da sie nic zrobic, uklad trawienno pokarmowy musi dojrzec.

Mama O my robilismy nadmanganian 1 tabletka na litr przegotowanej wody po zmianie wkladałam w wacik do szklanki i jak torebke z herbata do uzyskania ciemnego fioletu i wyrzucic. u nas bylo zalecenie co zmiane pieluszki czyli dosc czesto...

hmm.. a mi dali w aptece takie krysztalki i kazali do lekkofioletowego koloru doprowadzic.

Witam jeszcze raz w tym szczegolnym dniu dla naszych pociech.
My dzis pierwszy grill u znajomych Olo sie pięknie sprawowal. Nawet jak mnie potraktowal serem to ominal bluzke tylko za dekold do stanika mi hafta puscil:baffled: dobrze ze wkladki laktacyjne mialam z lovi ktore byly przy laktatorze bo standardowo nie nosze a tu mnie uratowaly.
Pozniej pokazy lotnicze i dom. Gdyby nie migrena meza to byloby super (przeszlo mu po prochu w domu).
Jutro kontrola u gina wiec trzymajcie kciuki. Moze w koncu zaczne cwiczenia !! Bo brzuszek to ich mocno potrzebuje:crazy: a ja nie mialam wcale motywacji w połogu.

i jak po wiyzcie.

My dzisiaj padnieci, caly weekend latanina. Maluch na szczescie troche dal zyc w nocy. I od rana usg bioderek - wszystko oki.

U nas tez leje, cisnienie spadlo i spac sie chce :)

Pozdrawiam Was!
 
Witajcie,
U nas kiepsko. Maly sporo płacze, martwię się czy to nie refluks, bo często cofa mu się strawione mleko do buzi, a Adaś płacze wlaśnie po odbiciu często. Do tego oczko mimo antybiotyku nadal mocno ropieje i czeka nas wizyta u okulisty :(
Teraz babcia zabrała starszaka do sali zabaw a ja ciut odpocznę
 
Ostatnia edycja:
Witam,

U nas standard, tj. pobudka o 3 rano i płacz z krótkimi przerwami do 9. Padam ze zmęczenia i niewyspania, a kawa bez mleka jest fuj :wściekła/y: Nie do przewidzenia są reakcje Julka, bo po okropnej nocy i poranku przygotowałam się na najgorsze, a on teraz leży na macie, wali łapkami w zabawki i ma z tego uciechę. A wczoraj godzinę darł się w niebogłosy i nosiliśmy go z mężem na zmianę na rękach, w końcu zmęczeni odłożyliśmy go do wózki i w sekundzie uspokoił się i zasnął. No nie nadążę za nim :szok:


A propo kupek. Neonatolog na moje pytanie co zrobić jak dziecko już 4 dni nie zrobiło kupki odpowiedziała, cytuję "nic", ponieważ jeżeli dzieci dobrze przyswajają pokarm to ich organizm niemal w całości go wchłania i nie mają co wydalać. Tak więc przynajmniej jedno zmartwienie mam z głowy :tak:
 
Witam sie i ja dzisiaj. dziecie moje spi od godziny w wozku przy otwartym balkonie bo na dworze pada:eek:
Wczoraj zmienilam mleko,juz nawet nie ze wzgledu na kupki ale kurde ona ma 5 tygodni i wypicie 90 ml mleko to jest nie lada wyczyn,przez okres od urodzenia przytyla niecale 500g i zaczelo juz mnie to niezle martwic. narazie widze poprawe bo dziecko moje od wczoraj na nowym mleku trzy razy oproznila cale 90ml takze jestem pelna nadzieji.
problem zaczyna pojawiac sie ze starszakiem normalnie dziecko mi sie zazdrosne robi,przeszkadza mu placz siostry jest zlosliwy i nieprzyjemny:-(niewiem czy to u niego teraz skok rozwojowy czy jak,bo na brak naszej uwagi to raczej narzekac nie moze,ale im wiecej jej ma tym gorszy sie robi:confused: ehhh
no i tak pozatym u nas ok.noce przesypiane bez placzu:tak:

uciekam poki spi ,dzisiaj jestesmy zmuszeni zjesc obiad na miescie bo wody nie ma w domu:-D a ze u nas dzisiaj wolne wszyscy maja trzeba czekac na fachowca do jutra:-p
 
Witam :-)
Ostatnio coś czasu nie mam pisać, ale czytam na bieżąco.
W dodatku mam męża w domu i jeszcze będzie co najmniej 3 tygodnie na chorobowym, szczerze mówiąc nie wiem jak to wytrzymam :baffled:
Córcia w miarę grzeczna, znowu większość czasu przesypia, czasem ma gorszy dzień, ale da się przeżyć.

Nocka spokojna, tylko jak mała się obudziła po 5 to zaraz starsza też i nie chciała spać, bo dzisiaj mieli wycieczkę i nie mogła się doczekać. Już nie mogę doczekać się wakacji, może choć odrobinę się wyśpię.

Dzisiaj wysprzątałam całe mieszkanie, bo ma mnie odwiedzić koleżanka z pracy (w końcu miałam pretekst na gruntowne porządki;-)).

Agunia a może mleko kozie spróbuj? Ono chyba nadaje się przy alergii.
 
Hej dziewczyny.
Widzę że te nasze dzieci to są całkowicie nieprzewidywalne. Raz śpią, raz rozrabiają bez żadnego planu.
My po wczorajszym grillu. Jestem zadowolona. Super było spotkać znajomych, pogadać. Odmroziłam dwie porcje mleczka więc zjadłam sobie i żeberka i kiełbasę, popiłam lampą czerwonego wina. Użyliśmy plastikowych sztućców I talerzy więc sprzątania było mało. Emma była grzeczna, i chyba zmęczona hałasem (sześcioro dzieci - dwóch chłopców 7 i 6 lat i cztery dziewczynki, trzy czterolatki i jednolatka robiło ogromny harmider i do tego dwunastu przekrzykujących się dorosłych a siedzieliśmy w domu bo aura była irlandzka, wietrzenie i kropiło) bo dużo spała , a potem w nocy miała kłopoty ze snem. Spała płytko i niespokojnie, tak że zmęczona dziś jestem. Mąż ma oczywiście kaca, więc mnie dziś wyjątkowo wkurza no bo co jak co ale on jest zmeczony bardziej:wściekła/y:. I jeszcze się na Emmę wkurza bo dwa razy na niego ulała. No normalnie brak słów :szok:
 
reklama
Edysiek może faktycznie spróbuje mleka koziego. Tylko czy ono czasem nie śmierdzi, bo sery kozie to i owszem.


Mika mi mąż na telefon ściągnął aplikację z dźwiękiem suszarki i odkurzacza :-) Niestety u nas się to mało sprawdza.

Julek po chwili spokoju wraca do normy, co w jego przypadku oznacza marudzenie :wściekła/y:
 
Do góry