reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Czesc Dziewczyny.

Szok. Od 3:20-4:00 mialam takie bole miesiaczkowe mega,ze myslalam.czy budzić juz G. i jechac na izbę... Jak po 4 zasnelam,tak o 5 Zuzia sie obudzila i po spaniu,bo w brzuchu mnie dalej cmi. Kurde,nie wiem,co myslec,bo zaczyna mnie tez gonić na kibelek,w formie jakby oczyszczania. Ja nie chce do szpitala. :-( Jeszcze nie. Jeszcze nie wszystko poszykowane! Nie wszystko kupione! :-( Boje sie,bo to jeszcze nie ten magiczny 36tydzien... :-(

Aha,od dwóch dni,dzis juz w sumie taki trzeci sie zaczyna,ze czuje takie jakby hm...rozpulchnienie w pochwie? Tak niewygodnie.Jakby mnie uwieralo... Buuuu... :-(

Sorki,jeśli panikuje,ale przy Zuzi kompletnie noc mi nie dolegalo. Wyladowalam po prostu na porodówce z 3cm rozwarciem...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sandra, Agutka jak sie czujecie???? Bierzcie leki i lezcie, bo to jeszcze nie czas!!!!!! Ale mnie stresujecie tymi wiesciami o roznych dolegliwosciach!! Niby jeszcze czas ale nigdy nie wiadomo co sie moze zdarzyc.

Ja sie dzisiaj wyspalam!!! Usnelam szybciutko, w nocy po pobudkach tez szybko. Lece zaraz do zusu i do ksiag wieczystych. I moze jeszcze skarbowy po drodze. A popoludniu do kolezanki.

Spokojnego dnia dziewczynki!
 
Sandra - jak się teraz czujesz? Cos pomogło?
Evelina - jak rozmowa ze szwgierką?
Marcia - dobrze, że udało się coś ustalić :-)
Ancona - ja takiego lenia zamawiam na dziś - wczoraj zrobiłam listę rzeczy do zrobienia i żebym dziś zdąrzyła to musi się chyba stać jakiś cud.
agutka - współczuję... pewnie bardziej doświadczone dziewczyny będą mogły powiedzieć coś więcej - ja bym się umówiła od razu do jakiegokolwiek ginekologa.
Marcia - powodzenia z załatwianiem papierologi

Ja też się w końcu wyspałam - córa chyba pierwszy raz od kilku dobrych miesięcy przespała całą noc - od 22 do 7:30. A rano bez płaczu tylko tup tup tup do mamy na przytulaka :-) Oby cały dzień tak chciała współpracować. Za oknem ładnie, samopoczucie odpukać dobre, więc może mi się uda zrealizować ambitne plany. Szkoda tylko, że 90% jak zwykle nie związana z przygotowaniami tylko "służbowymi" sprawami. To są właśnie plusy rodzinnych firm - możesz mieć małe dziecko, możesz być w ciąży i mieć zwolnienie lekarskie - a i tak coś się dla Ciebie zawsze znajdzie do zrobienia ;-)
 
U mnie na razie pojawiło się kłucie w dole brzucha po prawej stronie i lekkie kłucie w pochwie , zaczełam panikować P dzwonił do ginka i kazał wziąść no spę i magnez i mam patrzeć co się dzieję ewentualnie za 2 godziny jechać do szpitala :-:)-:)-(
Denerwuję się jak cholera i ogarnia mnie panika bo nie wiem czy to normalne czy coś się dzieje a chyba oszaleje zaraz :(

Sandra- jak u ciebie?

Witam wieczorowo.

Evelinka trzymam kciuki za rozmowe ze szwagierka. Uswiadom ja ze to nie hotel tylko wasze mieszkanie i ze musi sie dostosowac. No i przypomnij ze jej sie doby hotelowe niedlug skoncza bo przeciez koniec miesiaca blisko.

Wiecie co, drugi dzien nie biore spasmoliny bo.mi sie skonczyla a skurczy nie mam wcale wiecej. Wrecz przeciwnie, dzisiaj bylo calkiem niezle. Kupilam sobie tylko nospe forte ale zamierzam brac tylko jak mnie czesciej bedzie lapac. Zostaje magnez i witaminy.

Rozmawialam w koncu ze szeagierka i ustalilysmy mniej wiecej co jej potrzebne i na jakich ciuszkach jej zalezy. W najblizszy weekend przywioze reszte ciuszkow od tesciowej i zrobie segregacje. No i moze za jakies dwa tygodnie wybierzemy sie do szwagierki, chociaz nie wiem czy dam rade! Bo to jakies 300km!!! Z Lodzi w gory... eh no zobaczymy.

Ide odespac dzisiejsza noc bo obudzilam sie o 4 i juz do rana nie spalam. Az sie dziwie ze jeszcze funkcjonuje.

No pięknie z tymi skurczami :)
Co do szwagierki to ja bym nie gadała po czymś takim :D

Matkooo zostawić was na parę godzin i nadrobić nie można :dry:

Sylwunia dużo pij i będzie dobrze!
Madzikm więc teraz korzystaj z wolnego ile się da bo nie długo będzie maluszek i po odpoczynku ;-)
Patusia mąż niech nie będzie taki mądry jeszcze jemu się będzie chciało a tobie nie i wtedy zobaczy jak to fajnie :-p
Evelinka taką szwagierkę to gołymi rękami bym udusiła, zamiast Ci pomóc to hotel sobie znalazła. Męża wyślij na poważną rozmowę i niech się dziewczyna ogarnie..
Rila super że samopoczucie lepsze :-)
Dagmar ja kiedyś miałam maść i czopki Procto-hemolan (tak to się chyba nazywało)
Marcia fajnie że w końcu coś się ruszyło z kredytem :tak: trzymam kciuki żeby wyszło tak jak sobie zaplanowaliście!

Ja miałam dzisiaj takiego lenia że jednak zrobiłam dwa prania, poprasowałam całą stertę ubrań (nie włożę do szafy jak nie poprasuję, choćby miesiąc miało leżeć to ma być poprasowane) może teraz jak się mały urodzi i nie wyrobię czasowo to się to zmieni ale narazie żelazko w łapki i do dzieła ;-), zmieniłam też pościel, ogarnęłam kuchnię i na koniec wzięłam dłuuugi prysznic :-). Może dzięki temu dzisiaj nie będę się budzić i myśleć o głupotach.
Acha i zauważyłam że chyba bez nowych rozstępów się nie obejdzie :wściekła/y: niby jeszcze nic mocno nie widać ale miejscami zwłaszcza jak młody swoje akrobacje uskutecznia to skóra jest taka mocniej różowa i napięta jakby miała wystrzelić :szok:
Wizyta u dentysty była dzisiaj wyjątkowa :cool2: moje zawsze grzeczne i cierpliwe dziecko dzisiaj jakiejś wścieklizny dostało! :szok:
Biegał po gabinecie z 5 minut zanim usiadł, jeździł na taborecie, czekał aż mu pani bajki włączy żeby w ogóle pyszczek otworzył, śmiał się tak że mu łzy leciały a przy drugim ząbku płakał bo pani inne wiertło wzięła i że to podobno bolało :dry:. Na koniec wstał z fotela zadowolony, usiadł u niej przy biurku i sobie zaczął sam recepty wypisywać :-D pisał coś na kartkach i pieczątki stawiał. Dobrze dziewczyna młoda i cierpliwa a mnie zatkało bo pierwszy raz dał taki popis :szok:

co do brzuszka- uroki ciąży :/
Co do dziecka- ja bym wyszła z siebie i stanęła obok, więc możesz być z siebie i swojej cierpliwości dumna! :) Serio- ja nawet 2-3 latkom nie pozwalam na takie zachowanie
Mam chypsia na tym punkcie :D

Czesc Dziewczyny.

Szok. Od 3:20-4:00 mialam takie bole miesiaczkowe mega,ze myslalam.czy budzić juz G. i jechac na izbę... Jak po 4 zasnelam,tak o 5 Zuzia sie obudzila i po spaniu,bo w brzuchu mnie dalej cmi. Kurde,nie wiem,co myslec,bo zaczyna mnie tez gonić na kibelek,w formie jakby oczyszczania. Ja nie chce do szpitala. :-( Jeszcze nie. Jeszcze nie wszystko poszykowane! Nie wszystko kupione! :-( Boje sie,bo to jeszcze nie ten magiczny 36tydzien... :-(

Aha,od dwóch dni,dzis juz w sumie taki trzeci sie zaczyna,ze czuje takie jakby hm...rozpulchnienie w pochwie? Tak niewygodnie.Jakby mnie uwieralo... Buuuu... :-(

Sorki,jeśli panikuje,ale przy Zuzi kompletnie noc mi nie dolegalo. Wyladowalam po prostu na porodówce z 3cm rozwarciem...

no i co????? Czekamy- pisz
 
Witam :-)
Madziolina super portfel :tak:
Evelinka musisz jasno postawić sprawę szwagierce, że mieszka ale niech coś robi, w końcu Ty masz coraz mniej sił.
Patuśka na pewno to nie tak, że mężowi już się nie podobasz. Na pewno jest to bardziej związane z dzieckiem i tym, że może mu się coś stać. U nas tak było w pierwszej ciąży, że 2 miesiące przed już nie chciał, bo mówił że się boi. Teraz jeszcze nic nie mów, choć u nas trochę celibatu było to się wypościł ;-) Teraz znowu można ale coraz ciężej ;-) A z chęciami u mnie różnie, zależy od dnia.

Dagmar te tabletki co ja biorę Cyclo3Fort są też na hemoroidy. Ogólnie są na poprawienie napięcia żył czy jakoś tak. No ale Ty i tak już sporo tych leków bierzesz.

Sandra, Agutka jak dzisiaj? Wytrzymajcie jeszcze troszkę.
 
Witam się dziewczynki:)

Zacznę od odpisywania bo mam na kartce spisane co której odpisac:)

Evelinka jak poszła rozmowa ze szwagierką?

moi_pas no kurcze szkoda że taki bałagan Ci zrobili ale dobrze że już po sprawie... tylko ta rura w łazience to tak na stałe na wierzchu:baffled:

Patuśka spokojnie przyjdzie koza do woza:-D

Sandra, Agutka jak się czujecie?

Marcia ale to od szwagierki nikt nie może przyjechać? Ty musisz osobiście?

Ancona usmialam sie z Twojego synka:tak:
Ja też się dziś wyspałam chociaż jak któraś pisała bardzo mi w nocy gorąco i dziś chyba od tej poduszki dla ciężarnych tak ją przytulałam że obudziłam się zlana potemi aż ciekło mi po ciele. Matko nie lubie tego bo wieczorami mi chłodno i nie wyobrażam sobie spania w krotkim rekawie czy koszuli nocnej:(
 
Aaaa dziewczynki, siedze wlasnie w zusie i czekam na zaswiadczenie. Pani ktora mnie obsluguje patrzy na moj brzuch i rzuca haslo: oj chyba juz bardzo malo czasu zostalo. Przerazila mnie!!!!!

Kroczek, nie my wcale nie musimy jjechac do szwagierki. Moge jej spakowac rzeczy i wyslac poczta. Ale sami bysmy sie chetnie wybrali. Tylko nie wiem jak sie bede czula. Zobaczymy. Jesli juz to w przyszlym tygodniu bysmy pojechali. A przeciez ja nie rodze wczesniej niz w Swieta ;-) wiec co mi tam ;-)
 
Cześć laseczki!

Sandra, Agutek, jak samopoczucie? Piszcie, bo my się tu zamartwiamy!!!!
Dagmar - są maści i sa tabletki, napisały Ci dziewczyny. Ja z tabletek zaczęłam brać diosminex, bo DIH w aptece nie było. Tam jest rozpisane jak brać przy hemoroidach. Ja biorę na żylaki, rzekomo po 2-3 dniach powinna być ulga. No nie wiem, zobaczymy.
Marcia ja usłyszałam 2 tygodnie temu jak pewna mama w przedszkolu powiedziała do mojego najmłodszego: to już za kilka dni będzie dzidziuś u Ciebie! Załamałam się, termin mam zaraz po Tobie :-) Więc się nie przejmuj za bardzo.
Sylwunia, wszystko CI juz dziewczyny napisały: grunt to pić małymi porcjami. Jak przy odwodnieniu.
Dzis mam dzień lenia nr dwa!!! Zrobiłąm chyba ostatnie pranie w pralce, bo tak wyła dziś z samego rana, ze słyszałam ją po d domem :szok:. Czekamy na odpowiedź do jutra. Jak nic nie będzie, to kupujemy w swoim zakresie, ale jeszcze nie wiem jaką...
Wypakowałam ciuszki co mi spadły... Płakac się cche. Zaraz namoczę w odplamiaczu, potem jakiś silny proszek a potem dopiero w takim dla dzieci. Jak można zaplamić ciuszki dla noworodka????? I to tak, ze się ma cofkę.....
 
  1. Hej dziewczyny melduje się że jestem w domu pomogło po wzięciu drugiej no spy czyli coś koło 1 ginek stwierdził że to musiał być mięsień w podbrzuszu bo na skurcz to za długo trwało i brzuch mi nie twardniał ale i tak zasnęłam dopiero po 2 w nocy i nie dawno co w stałam . przez pół godziny czułam jak by mi się pochwa powiększyła uczucie jakby spuchła ale też przeszło nie mam pojęcia co to było
Przepraszam że was wystraszyłam ale sama spanikowałam .
Na chwilę obecną nie czuję nic oczywiście mała daję popalić . Muszę się ogarnąć i zaprowadzić Wikę do szkoły bo na bratową nie mogę liczyć .
Zamelduję się później . Pozdrawiam i ściskam :*
Agutka ja też przez chwilę czułam kłucie w pochwie ale to z 6-7 razy może . A ty jak tam ????
 
reklama
Sandra, Agutka, trzymajcie się, może to fałszywy alarm, oby.
Ja wczoraj też nie za ciekawie się czułam, planowałam odpocząć i z planów nici, do domu wróciłam przed 20.00. Muszę trochę przystopować bo jak tak dalej pójdzie to padnę, wieczorami nie mam już siły na nic, nawet kompa nie włączam tylko doczytuje was w pracy. Dziś też mnie brzuchol ciągnie, może to macica zaczyna trening:dry:
Jotemka, to co się stało, spadły ci ze sznura w trakcie suszenia? No czasem można się wściec. Najlepszy odplamiacz to płyn do naczyń, ja jak coś zabrudzę to zamaczam, zacieram plamy płynem i do pralki. Coś te twoje dni lenia pracowite;-)
 
Do góry