dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
Witajcie
Ja mam problem i z butami,i ze skrapetami, a jak podniose jedna noge to mnie boli w pachwinach wiec wogole musze wszedzie siadac. masakra.
ehh.. moj tez ciagle w pracy do 20, albo w rojazdach. Na szczescie tyle ze jak zobaczyl Malego na usg to teraz za wszelka cene chce jezdzic na wizyty z usg i jakos to sobie tak organizujemy ze sie udaje razem.
Marcia kuruj sie i nie męcz, i lez Wszystkim chorym zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
ja dzisiaj mialam straszna noc. Co godzine przerwa na picie, o 3rano dłuzsza bo z sikaniem i od 5 na nogach - głód jakbym nie jadła latami. Jak sie najadłam to poszlam dalej spac caly dzien jestem bez sił..mam nadzieje ze to minie.
No i odzywa sie stres przewizytowy - do soboty jeszcze tylko jutro ale juz sie martwie co to bedzie, czy ok czy nie ok. Ciagle mnie boli i jakos wydaje mi sie ze to w pachwinach wszytstko sie rozciaga - to i tak mam stresi powoli
Miłej nocki Kochane, lece odespac.
łooo budziłaś się na piciu? Ale numer.
Ja za to wstaję siku o 7 rano :O
Ufff doczytałam z przerwą telefoniczną na teściową.
magda ciosek witaj wśród "leniu****ących"
Dziewczyny nie straszcie tymi skarpetkami !! ja jeszcze ubieram ale już na siedząco. Jedynie co do porządków przed ginem się nie martwię bo mam depilator z podcinarką i już wiem że na ślepo się da
Truskawkowa to jak więcej przytyłaś od drugiej synowej? czy mniej ? aaa i co jest lepsze bo nie wiem;-)
Dobrze, że chociaż jeden dzień razem i dało się na termin połówkowego... ja sobie nie wyobrażam co się będzie u mnie działo a męża nie będzie raptem tydzień!!
A to nie tylko ja... dzisiaj poszłam na Andrzejki do przedszkola, które miały być 29.11... pomijam, że zostały odwołane a mąż nie raczył mnie poinformować bo po co czytać komunikaty w przedszkolu ale co tam
Mylą mi się dni, godziny (zwalam to trochę na zwolnienie lekarskie), nie słyszę co ludzie mówią!!... ech normalnie chwilami czuję się jak inwalidka.
Miałam napisać, że moje maleństwo owszem się rusza ale skąpe w stukaniu i zaczęła się fasolka przewracać w brzuszku aż miło. Mocno protestuje jak jest jej niewygodnie to jak za długo się nie odzywa to specjalnie siadam mocno wyprostowana, żeby w końcu stuknęła i mamę uspokoiła... a z liczeniem to nie pamiętam jak to było póki co to jak się rusza jestem spokojna.
ech znowu elaborat mi wyszedł. Lecę szukać na co kasę wydać przez internet dla dziecka z listu do Mikołaja
Dagmar a Ty zawsze miałaś najpiękniejszą wpadkę w sygnaturze czy była wcześniej największa wpadka?
Było "mega wpadka" ale dziewczynki są ładne, nie?
Ja już wydałam aż za dużo, teraz ty wywalaj kasę, co mam być sama jedna rozrzutna, co ?
Dobranoc dziewczynki idę się kłujnąć i poleżeć