reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Czesc dziweczyny,

madziolina ja tez mm wizyte 1.10 :) co do pracy to nienajlepiej rzeczywiscie te rozwiązania rokują. Ale skoro tak praktykuja to moze sie uda. Zawsze to wiecej kasy, a przydac sie zawsze przyda.

Ja tez strasznie znosze pobieranie krwi, a ostatnio to przeszlam sama siebie, az mi krew przestala leciec i musieli z dłoni pobierac :(

Evelinka ja tez słyszaalam o takim przesadzie, ale jakos w to nie wierze, i tez nie znam nikogo komu by sie to sprawdzilo.

Ja dzisiaj mialam straszna noc - co chwile sie budzilam, kazdy odglos mi przeszkadzal, nie wiem co sie dzisiaj dzialo. Rano z godzinke jeszcze oczy przymknelam, ale nie wiele pomoglo. I straszne mdlosci dzisiaj mam caly dzien. Chyba gorzej to jeszcze nie bylo :(

Pozdrawiam
 
reklama
DAGMAR to podziwiam,nie doczytałam wcześniej że ty się kłujesz ale dla dzieciątka jest się wstanie znieść wszystko:tak:.
Wiatr okropny i głowa mi pęka,trzeba amola wyjąć.
 
Dagmar tak zaczęliśmy szybko szukać mieszkanka bo jednak z maluszkiem wole na swoim niz wynajmowanym...
ogolnie powiem ci ze jestem w szoku tego ze wg deweloperow mieszkania 65 m to mieszkania małe i wg nich to w większości 2 pokojowe:))) a dla mnie to zdecydowanie 3:)
i takie wlasnie znaleźliśmy....i teraz zaczynają się schody bo ....doradca mówi ze raty lepiej spłacić wcześniej zeby nie obciazały zdolnosci - teraz mam walke z wiatrakami by uzyskac zaswiadczenie ze raty splacone (procedura 14 dni wystawiaja i wysylaja poczta polska normalnym listem):)
karty kredytowe kaza zamknac by punktow bylo wiecej( ja sie na tym srednio znam wiec wierze im):)
biegania jest od cholery...no i stres bo decyzja o kredycie na 30 lat to przynajmniej jak dla mnie wyzwanie nie lada!
Dodatkowo teraz zalatwiam papiery w pracy, w której nie byłam od poczatku ciązy ale licze na przychylność....
Wiem ze na zaświadczeniem jest do zaznaczenia ze jestem na zwolnieniu i w ciazy wiec....mam nadzieje ze to nie bedzie problem - doradca mi mowil ze to nie problem ....a jeszcze nadal zdolnosc licza na mnie i na meza a nie na dzidziusia:) podobno nie ktore banki oczekuja zaswiadczenia z pracy ze na dzien dzisiejszy nie ma przeciwwskazan do mojego powrotu po macierzynskim)
ech....co ten maluszek w brzuszku musi znosic:)
 
Dagmar- wiem, że łatwo się mówi,że będzie dobrze, ale-BĘDZIE DOBRZE. Musi!!! Nam-bez wkładki też w każdej chwili może się coś stać z dzieckiem, Ale każda jak nie wierzy, to przynajmniej ma nadzieję, że będzie ok. No bo kurcze musi być. Ja też cały czas się boje, że historia się powtórzy......ale mam nadzieję, że jednak nie, że będzie ok. A Twoje maleństwo to już jest zaprawione w boju, więc co mu tam teraz jakaś spirala.:tak:
 
DAGMAR to podziwiam,nie doczytałam wcześniej że ty się kłujesz ale dla dzieciątka jest się wstanie znieść wszystko:tak:.
Wiatr okropny i głowa mi pęka,trzeba amola wyjąć.

Niom i tak sobie liczę, że jeszcze mam ich wybrać 200 jak mi nie zmieni dawki na 2 razy dziennie :D Bo biorę raz :D

Dagmar tak zaczęliśmy szybko szukać mieszkanka bo jednak z maluszkiem wole na swoim niz wynajmowanym...
ogolnie powiem ci ze jestem w szoku tego ze wg deweloperow mieszkania 65 m to mieszkania małe i wg nich to w większości 2 pokojowe:))) a dla mnie to zdecydowanie 3:)
i takie wlasnie znaleźliśmy....i teraz zaczynają się schody bo ....doradca mówi ze raty lepiej spłacić wcześniej zeby nie obciazały zdolnosci - teraz mam walke z wiatrakami by uzyskac zaswiadczenie ze raty splacone (procedura 14 dni wystawiaja i wysylaja poczta polska normalnym listem):)
karty kredytowe kaza zamknac by punktow bylo wiecej( ja sie na tym srednio znam wiec wierze im):)
biegania jest od cholery...no i stres bo decyzja o kredycie na 30 lat to przynajmniej jak dla mnie wyzwanie nie lada!
Dodatkowo teraz zalatwiam papiery w pracy, w której nie byłam od poczatku ciązy ale licze na przychylność....
Wiem ze na zaświadczeniem jest do zaznaczenia ze jestem na zwolnieniu i w ciazy wiec....mam nadzieje ze to nie bedzie problem - doradca mi mowil ze to nie problem ....a jeszcze nadal zdolnosc licza na mnie i na meza a nie na dzidziusia:) podobno nie ktore banki oczekuja zaswiadczenia z pracy ze na dzien dzisiejszy nie ma przeciwwskazan do mojego powrotu po macierzynskim)
ech....co ten maluszek w brzuszku musi znosic:)

Kurczaczek, ja też szukam ale chyba najpierw z kredytów wyjdę i niech dzieci skończą rok szkolny jeszcze tutaj :) Chyba, że mnie tak babcia wkurzy, że się zbiorę i wyjdę :/
 
Hej dziewczyny, my niedawno kupiliśmy, też na kredyt, mieszkamy od pół roku, jeszcze nie urządzone do końca :) Ale na swoim mieszka się super :) Strasznie sie cieszę, że sie udało, bo łatwo z tym kredytem nie było. Co prawda mieszkanie 50 m2 więc na przyszłość może być ciasnawo, ale dla odmiany brat męża mieszka z rodziną na 37m2 i żyją. W dodatku jak zaczęliśmy urządzać to kupiliśmy mega łoże i zrobiliśmy sobie sypialnie jak króle hehe, a teraz trzeba będzie wszystko pozmieniać to to ma być dzidziusia pokój :) (mamy 2 pokoje - salon i sypialnia). Nie wiem co mi strzeliło do głowy z tą sypialnią, chyba się nie spodziewałam, że tak szybko nam się uda :p a udało się już w drugim cyklu.

U mnie dzisiaj mega powrót mdłości, w pracy zdychałam trochę ale już jestem w domku i jest dużo lepiej. Miłego wieczora wszystkim :)
 
hej dawno się nie odzywałam ale jakoś jak wracam z pracy to jestem taka padnięta że tylko coś koło Ali zrobię i idę SPAĆ już ok 21 :D
Mąż się ze mnie śmieje że w pracy jest wszystko OK żadnych objawów ciąży a jak tylko wracam do domu to wszystko narasta ze zdwojoną siłą :-D
 
Oj kredyt :) wiem jak to smakuje :) my w zeszłym roku mieliśmy bieganine po bankach, ale udało się i już prawie 1,5 roku mieszkamy na swoim, mieszkanko 60m dwupoziomowe w szeregówce, jakieś wielkie nie jest ale jak to mówią ciasne ale własne, kawałek ogródka mamy no i pokój pusty na dzidziusia czeka :)
Dzisiaj powiedziałam szefom o ciaży, reakcja była bardzo pozytywna, pogratulowali, wyściskali i wycałowali :) Uwielbiam ich normalnie :) za to przyszłam do domu i zaliczyłam rzyganko, a już myślałam, że mam to za sobą, zjadłam na kolacje kisiel i sucharki, wypiłam meliske i odpoczywam.... sił brak ale dobrze, że jutro już piątek :)
Pozdrawiam i miłego wieczorku :)
 
Dziewczyny mam pewien problem zostaliśmy z mężem poproszeni o zostanie rodzicami chrzestnymi u córki męża brata zgodziliśmy się i teraz wszyscy do dokoła mówią że głupio ja zrobiłam bo jest przesąd że kobieta w ciąży nie może trzymać dziecka do chrztu bo to zabierze mojemu dziecku szczęście a może nawet życie ! strasznie się zdenerwowałam bo nie wierzę w takie zabobony ale jak już usłyszę to się denerwuje i waham :( i co teraz robić :(

Mnie oczywiście śmieszą takie przesądy i absolutnie bym się nimi nie przejmowała. A jeśli już jakimiś przejmować, to tylko takimi pozytywnymi dla nas, czyli że np. nie można odmawiać kobiecie w ciąży;) i tego bym używała jako kontrargumentu w dyskusji ze zwolennikami zabobonów.
 
reklama
Hej dziewczyny!

A ja inaczej, jak myślicie lepiej jest wynajmować mieszkanie studentom czy rodzinom? Ja właśnie muszę teraz wynająć mieszkanie. I powiem Wam, że to wszystko nie jest łatwe. Poprzedni lokatorzy wydawali się super ale rozstanie to była masakra. Ja na serio nie chciałam problemów i nie sądzę, że byłam niesprawiedliwa. Święty spokój mnie trochę kosztował. A boję się wynajmować studentom bo boję się że nie będą dbać o mieszkanie i hałasować. No i chciałabym mieć lokatorów na lata (dokładnie nie wiem ile) a nie na kilka miesięcy. Cały czas teraz szukałam ile wziąć za czynsz i pisałam ogłoszenie. A chyba jak ludzie mają dzieci to potem może być problem jak się nie będą chcieli wyprowadzić i płacić czynszu. Ja Wam powiem że w Stanach to nie ma zupełnie problemu z wyprowadzkami. Jak ktoś nie płaci czynszu to policja przyjeżdża i wyrzuca jego rzeczy przed dom i tyle. Poważnie. A kolega z PL mi ostatnio pisał, że jego kolega z pracy to się po sądach ciąga z lokatorami.
Staram się spać jak synek śpi a teraz cały czas przesiedziałam na necie. Obym wytrzymała do powrotu M ...

Mi mdłości czasem mijają i to jest zmiana na plus. Raz rano ich nie miałam a potem jak mnie mdłości dopadły to się skończyło wymiotami :/ Ogólnie to nadal jest cieżko. Biorę tabletki na tarczycę i teraz odczuwam ciśnienie w tarczycy, tak jakby mnie ktoś otwartą dłonią na szyję naciskał.

dagmar Przykro mi z powodu Twoich problemów. Trzymam za Was kciuki!

A w ogóle to czytam forum cały czas, ale nie mam czasu pisać. Właśnie synek wstał i już mnie wola coraz głośniej.

Pozdrowionka
 
Ostatnia edycja:
Do góry