marcia331
Fanka BB :)
Haha Viltutti podoba mi się Twój sprzęt do przyspieszania porodu :-) Tylko skoro Ty w takiej dobrej formie to obawiam się że możesz przenosić
Rety wczoraj Tymka chwaliłam że taki grzeczny, a dzisiaj mi nerwy puszczają. Od rana chodzi i wymyśla i marudzi i złości się i ryczy bez powodu. Na szczęście pogoda nam się poprawiła więc mama zabrała go na spacer. A ja dla poprawy humoru piję w końcu tą kawę (miałam ją zrobić 1,5 godziny temu ale nie dałam rady) i obżeram się ciastkami. Ale zaraz muszę ogarnąć bałagan zrobiony przez synka i poprasować. Potem może jeszcze zdążę kolejny raz przejrzeć ciuszki, bo część popakowałam w reklamówki dla szwagierki, ale okazało się że podobno ma mieć córkę to takich typowo chłopięcych nie będę jej wysyłać. Zresztą jej siostra zaoferowała że jej wyśle sporo takich najmniejszych ciuszków po swojej córce, więc trochę mi się więcej zostanie ubranek. Tylko muszę z tym porządek porobić.
Aaa któraś z dziewczyn pytała co z naszym kredytem. A no właśnie nic nie wiem. Tydzień temu złożyliśmy papiery i czekamy. W sumie to brak informacji jest całkiem dobrą informacją, bo to znaczy że nie chcą od nas już żadnych dodatkowych głupich papierków. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu coś już będzie wiadomo. Tym razem raczej nie ma opcji żeby nam go nie przyznali, bo warunki raczej spełniamy, więc tym razem spokojnie czekamy. No i w najbliższych dniach szykuje nam się prawdopodobnie spory zastrzyk gotówki :-) nie wiem jeszcze dokładnie ile no ale trochę tego będzie. Dobra uciekam do roboty.
Rety wczoraj Tymka chwaliłam że taki grzeczny, a dzisiaj mi nerwy puszczają. Od rana chodzi i wymyśla i marudzi i złości się i ryczy bez powodu. Na szczęście pogoda nam się poprawiła więc mama zabrała go na spacer. A ja dla poprawy humoru piję w końcu tą kawę (miałam ją zrobić 1,5 godziny temu ale nie dałam rady) i obżeram się ciastkami. Ale zaraz muszę ogarnąć bałagan zrobiony przez synka i poprasować. Potem może jeszcze zdążę kolejny raz przejrzeć ciuszki, bo część popakowałam w reklamówki dla szwagierki, ale okazało się że podobno ma mieć córkę to takich typowo chłopięcych nie będę jej wysyłać. Zresztą jej siostra zaoferowała że jej wyśle sporo takich najmniejszych ciuszków po swojej córce, więc trochę mi się więcej zostanie ubranek. Tylko muszę z tym porządek porobić.
Aaa któraś z dziewczyn pytała co z naszym kredytem. A no właśnie nic nie wiem. Tydzień temu złożyliśmy papiery i czekamy. W sumie to brak informacji jest całkiem dobrą informacją, bo to znaczy że nie chcą od nas już żadnych dodatkowych głupich papierków. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu coś już będzie wiadomo. Tym razem raczej nie ma opcji żeby nam go nie przyznali, bo warunki raczej spełniamy, więc tym razem spokojnie czekamy. No i w najbliższych dniach szykuje nam się prawdopodobnie spory zastrzyk gotówki :-) nie wiem jeszcze dokładnie ile no ale trochę tego będzie. Dobra uciekam do roboty.