ola10
Fanka BB :)
Witam
W końcu wyspana Zaraz inny humor jak człowiek noc prześpi.
u mnie też piękna pogoda wiec w końcu uprosiłam męża żeby mi firany pościągał i okno u Alana umył. Szczęśliwy nie był ale zrobił i nawet firanę u małego powiesił ja w salonie i jeszcze tylko kuchnia została. Na razie leże i zbieram siły na dalszą robotę. Chłopaki pojechali do kina na "Lego przygodę".
Na obiad planuję zapiekankę wiec też szybko.
L-oka- czy ksiegowa dobra to nie wiem, okaże się, my firme mamy dopiero od pażdziernika wiec trudno ocenić. Ja się nie znam na takich sprawach więc też nie śledzę jej pracy jakoś nadgorliwie.
A co do nastrojów ciążowych to mi dzisiaj też wszystko wydaje się mniej straszne niż wczoraj.
L-oka, Dagmar- trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Czekam na dobre wieści.
Kroczku- no leżeć na leżaczku jeszcze pewnie za zimno chociaż jak się porządnie ubierzesz i okryjesz to sama przyjemność w słoneczku wyleżeć.
Jotemka- fajnie mieć taka doświadczona mamę na forum. Na bank będę Cię tu molestować o rady w wychowaniu.
Madziolina- trudno okreslić. Ja mam na razie poszykowane ubranka do 3 msc-a ale tak sobie ostatnio pomyślałm że jak już się mała urodzi to będzie masa prania na bierząco więc może już poprać te na 3 msc-e i gdzieś przechować. Nie wiem sama.
Ja byłam dużym dzieckiem prawie 4 kg a Alan zaledwie 3.180.
A skoro dzieci przybieraja ok 250 tygodniowo to w miesiacu ok 1 kg. Czyli by wychodziło ze Antosia ma już 2.750, jutro wizyta ciekawe czy się sprawdzi. Ale było by super.
Agmaa- korzystaj z pięknej pogody jeśli możesz. Ja podziwiam piękne słoneczko z kanapy ale jeszcze tylko trochę.
auliya- mój Alan zapytał się ostatnio którędy ten dzidziuś wyjdzie? spanikowałam i powiedziałam że przez pępek No kurka ale on ma 4 lata co ja mu będę tłumaczyc. chyba za mały jest na dokładne tłumaczenia cooo?
Truskawkowa M- a się wczoraj zastanawiałam gdzie się podziewasz? a wy się remontujecie. Szybkiego zakończenia życzę
Uciekam podrobić obiadek.
A gdzie się podziewa AgutkaZg coś się nie bardzo czuła i zniknęła. Mam nadzieję że jeszcze w dwupaku do nas zawita.
W końcu wyspana Zaraz inny humor jak człowiek noc prześpi.
u mnie też piękna pogoda wiec w końcu uprosiłam męża żeby mi firany pościągał i okno u Alana umył. Szczęśliwy nie był ale zrobił i nawet firanę u małego powiesił ja w salonie i jeszcze tylko kuchnia została. Na razie leże i zbieram siły na dalszą robotę. Chłopaki pojechali do kina na "Lego przygodę".
Na obiad planuję zapiekankę wiec też szybko.
L-oka- czy ksiegowa dobra to nie wiem, okaże się, my firme mamy dopiero od pażdziernika wiec trudno ocenić. Ja się nie znam na takich sprawach więc też nie śledzę jej pracy jakoś nadgorliwie.
A co do nastrojów ciążowych to mi dzisiaj też wszystko wydaje się mniej straszne niż wczoraj.
L-oka, Dagmar- trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Czekam na dobre wieści.
Kroczku- no leżeć na leżaczku jeszcze pewnie za zimno chociaż jak się porządnie ubierzesz i okryjesz to sama przyjemność w słoneczku wyleżeć.
Jotemka- fajnie mieć taka doświadczona mamę na forum. Na bank będę Cię tu molestować o rady w wychowaniu.
Madziolina- trudno okreslić. Ja mam na razie poszykowane ubranka do 3 msc-a ale tak sobie ostatnio pomyślałm że jak już się mała urodzi to będzie masa prania na bierząco więc może już poprać te na 3 msc-e i gdzieś przechować. Nie wiem sama.
Ja byłam dużym dzieckiem prawie 4 kg a Alan zaledwie 3.180.
A skoro dzieci przybieraja ok 250 tygodniowo to w miesiacu ok 1 kg. Czyli by wychodziło ze Antosia ma już 2.750, jutro wizyta ciekawe czy się sprawdzi. Ale było by super.
Agmaa- korzystaj z pięknej pogody jeśli możesz. Ja podziwiam piękne słoneczko z kanapy ale jeszcze tylko trochę.
auliya- mój Alan zapytał się ostatnio którędy ten dzidziuś wyjdzie? spanikowałam i powiedziałam że przez pępek No kurka ale on ma 4 lata co ja mu będę tłumaczyc. chyba za mały jest na dokładne tłumaczenia cooo?
Truskawkowa M- a się wczoraj zastanawiałam gdzie się podziewasz? a wy się remontujecie. Szybkiego zakończenia życzę
Uciekam podrobić obiadek.
A gdzie się podziewa AgutkaZg coś się nie bardzo czuła i zniknęła. Mam nadzieję że jeszcze w dwupaku do nas zawita.