Hej dziewczynki!
Nadrobiłam Was, ale się nie odniosę, nie mam siły. Od wczoraj mnie rozkłada :-( Nos zawalony, w ustach ciągle sucho bo muszą być ciągle otwarte żeby oddychać, oczy mi łzawią i ogólnie mi się nie podoba!!! Jutro mam jeszcze wizytę u gina, a dziś rano robiłam krew i mam nadzieję, że mi wyniki nie pospadały przez to dziadostwo co chce mnie dopaść... Póki co *spam* poszedł w ruch, cebula i czosnek też więc mam nadzieję,że za bardzo się nie rozwinie...:-(
Nadrobiłam Was, ale się nie odniosę, nie mam siły. Od wczoraj mnie rozkłada :-( Nos zawalony, w ustach ciągle sucho bo muszą być ciągle otwarte żeby oddychać, oczy mi łzawią i ogólnie mi się nie podoba!!! Jutro mam jeszcze wizytę u gina, a dziś rano robiłam krew i mam nadzieję, że mi wyniki nie pospadały przez to dziadostwo co chce mnie dopaść... Póki co *spam* poszedł w ruch, cebula i czosnek też więc mam nadzieję,że za bardzo się nie rozwinie...:-(