reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Czesc Dziewczyny!

Dzieki za 'powitanie' mnie ;-)

i takze dzeiki za napisanie ze to nie tylko ja... tzn sorki i wspolczucia ze tez macie te bezsennosci... ;-)
ale tez i ciesze sie ze nie ja sama.. bo pewnie wyobrazacie sobie jak sie siedzi samej w nocy na kanpaie i caly swiat dookola spi.. to mi to akurat sie wydaje ze ja jedynie JA SAMA TAK NIE SPIE....

dzisiaj stwierdzilam ze ja to tez nie spie w sumie nie wiadomo dlaczego? ale do tej pory bylo tak ze moje dziecko sie po prostu budzilo i zaczelo tak intensywnie ruszac ze wlasnie z tego powodu nie moglam spac a dzisiaj to wlasnie jest jedyna - 1wsza noc ze nie spie - tak po prostu bez powodu.... :no:
i leze na kanapie i slucham muzyki jakiejs relaksujacej albo zCD albo youtube i czekam az przyjdzie pora na sen... :-D
ach te uroki ciazy...
 
reklama
A propo tow idze ze juz zaczynacie powoli wspominac o porodzie...
:szok: ja jak na razie to jeszcze nie mysle... nie wiem moze dlatego ze ja to dlugo w ciazy sie nie czulam i ze wogole jestem a tez calkiem niedawno i byl taki okres ze musialam sobie przypomniac 'ach tak w ciazy jestem' :-D

ale jak 'kroczek_k' wspomniala juz wiele przed nami to przechodzilo :tak: wiec OBY i nam sie udalo szybko i bezbolesnie ;-)


a prooego 'bezbolesnie' czy rozwazacie jakies znieczulenie?
pytam tak z ciekawosci bo nawet nie wiem dokoladnie jak sie nazywa ten zastrzyk co daja w 3 czy 4 ky krag kregoslupa...
 
Ola ja jestem z tych co muszą mieć wszystko zaplanowane na ostatni guzik:) Może byłabyś spokojniejsza gdybyś sobie np ustaliła czy w razie braku męża ktoś posiedzi z Alankiem, albo nr do korporacji taxi. Mnie by takie cos uspokoiło;)

Loka no te moje 100 dni to takie umowne bo też jak cesarka to wcześniej ale nie mam zamiaru wcześniej się rozpakowywać jak w kwietniu więc na pewno 60 dni czyli luty i marzec mam cas:))
Moi pas możliwe że ruchy są troszke tłumione przez łożysko z przodu. Też tak mam ale ogólnie mój Kubuś to mega spokojny jest. Nie szaleje za bardzo, ma stałe pory a jak mu się zdarzy odstępstwo to nie jest bardzo upierdliwy:) Częściej mnie smyra i ma czkawkę niż się mocno rozbija no ale on jest jakby nie patrzeć o miesiąc mniejszy:)) Ażelazo póki co biorę raz dziennie na czczo i to jest Sorbifer:)
 
Dziewczyny wymalowałam się, wystroiłam, wypachniłam i wyszłam z domu z mocnym postanowieniem szału zakupowego, ale na widok auta skutego lodem odwróciłam się na pięcie i wróciłam do cieplutkiego mieszkania ;-) Ale nie ma tego złego przynajmniej rosół zrobię i mieszkanie ogarnę.

Co do lęków to ja je jak najbardziej odczuwam. I jest to strach zarówno przed porodem, jak i przed tym jak sobie poradzę z małym.

Ruchów nie liczę, bo coś czuję, że gdybym zaczęła to robić to pewnie zaraz dopatrzyłabym się jakichś wyimaginowanych nieprawidłowości. Póki mały się kręci jest ok i tego będę się trzymać.

W moich szpitalach znieczulenie jest za darmo i nie robią problemów z jego stosowaniem, ale raczej nie będę go stosować, bo po pierwsze chyba dużo bardziej boję się kłucia w kręgosłup, a po drugie przeraża mnie fakt, że później nie można się jakiś czas ruszać, a przecież dzieciaczek będzie już na świecie i trzeba będzie się nim zając. A i kąpiel pewnie też się przyda :tak:
 
Wyczytałam właśnie, że dzisiaj jest mój 200 dzień ciąży. Idę to uczcić i zeżre kroczkowe rafaello, które robiłam w weekend :-)
 
laski nie odpisuję, wyobraźcie sobie, że ci do komina nie przyjechali i dopiero jak mąż zadzwonił to powiedzieli, że za zimno.

Masakra- jestem wściekła
 
reklama
No nie Agunia teraz ja pośliniłam monitor:tak:

Dagmar no co za tupet:wściekła/y: A Tobie i dzieciom to kurcze zimno wcale nie jest prawda:no:
 
Do góry