AniolekBB
Fanka BB :)
nicia wiem, że teoretycznie leci 8 tydzień, ale moja ciąża jest młodsza, więc ja liczę te tygodnie skończone jako tydzień ciąży.
A mi się wydaje, że mi się zatrzymuje woda w organizmie, a w sumie też nie piję za wiele, jem marnie a mimo to brzuch jak balon, taki nadęty, non stop mi się odbija, zjadłam przed chwilką arbuza potraktuje go jako kolację bo nic innego nie przełknę no i popijam mięte. Powiem Wam, że ogólnie masakra, nie sądziłam, że początki ciąży będą aż tak nie przyjemne, póki co nie rzygam ale gorąco współczuje tym których wymioty nie omijają. u mnie waga się huśta raz 0,5 kg w góre raz w dół.
Agutka - może faktycznie kicia lada chwila zacznie rodzić miej ją na oku
Wiatr&woda - mój też zdziwiony, że tak marnie jem, jest mi niedobrze i śpie popołudniami, niech chłop widzi ile się kobieta musi nacierpieć, myślał pewnie, że ciąża to pikuś
A mi się wydaje, że mi się zatrzymuje woda w organizmie, a w sumie też nie piję za wiele, jem marnie a mimo to brzuch jak balon, taki nadęty, non stop mi się odbija, zjadłam przed chwilką arbuza potraktuje go jako kolację bo nic innego nie przełknę no i popijam mięte. Powiem Wam, że ogólnie masakra, nie sądziłam, że początki ciąży będą aż tak nie przyjemne, póki co nie rzygam ale gorąco współczuje tym których wymioty nie omijają. u mnie waga się huśta raz 0,5 kg w góre raz w dół.
Agutka - może faktycznie kicia lada chwila zacznie rodzić miej ją na oku
Wiatr&woda - mój też zdziwiony, że tak marnie jem, jest mi niedobrze i śpie popołudniami, niech chłop widzi ile się kobieta musi nacierpieć, myślał pewnie, że ciąża to pikuś