reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witajcie dziewczyny :-)

Ale u Nas w nocy wiało MASAKRA !!! myślałam że okna powyrywa, a dzisiaj nie jest lepiej a zaraz musze wyjść na zakupu uuuu :szok:

Super wieści od Dagmar, bardzo się cieszę że dalej dwupak i oby tak dalej :-)

Kroczku dziękujemy za wiadomości od Dagmar :-*

Viltutti ale się uśmiałam hahaha :-) super :-)
 
reklama
dopiero tu jestem kilka dni ale ciesze sie ze z Dagmar i jej malenstwem jest w porzadku :)
u nas tez strasznie wialo jak to nad morzem ;p
Viltutti smialam sie tak glosno ze wykladowczyni mi uwage zwrocila xD
 
Witam :-)
U nas też wiało, pół nocy spać nie mogłam.
Teraz nie jest tak źle, właśnie wróciłam ze sklepu - zrobiłam sobie spacerek.

Cieszę się, że Dagmar ciągle nierozpakowana i mam nadzieję, że jeszcze co najmniej kilka tygodni tak zostanie.
Viltutti dobre :-D

Przed chwilą zadzwoniłam i umówiłam się na dokładne usg 3d/4d :-):-):-) dzisiaj na godzinę 15 :-):-):-)
nawet nie myślałam, że to będzie od razu. Nie mogę się doczekać.
Mam nadzieję, że uda się pooglądać maluszka z każdej strony ;-)
Postaram się do wieczora napisać na wizytowym, bo nie wiem o której wrócę.
 
Ja nie mieszkam nad morzem ale też wieje niesamowicie:no:

Ja mam dziś dzień piżamowy:) Nie chce mi się ubierać:) Tak mi jest wygodniej:)

Viltutti no masakra jakaś, uśmiałam się strasznie:))

Edysiek no to czekamy na relacje i zdjęcia:))

Marcia jak tam skurcze nadal są?
 
U nas też strasznie wieje....buuu nienawidzę wiatru:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale za to przespałam prawie całą noc i....nadal ledwo chodzę(a już na zakupach byłam, kawe wypiłam).

Edysiek czekamy na relację;-)
Kroczku jak ja zazdroszczę dnia piżamowego:tak:;-) Posiadając już przynajmniej 1 dziecko nie jest to łatwe bo ciągle tylko "mamo daj, mamo wstań przecież już widno; mamo może pójdziemy na spacer;mamo mamo mamo" Ale usmiech i "przytulaski" wynagradzają wszystko:-D

Miłego dnia kobietki i trzymamy kciuki za Dagmar.
 
Viltutti GENIALNE uśmiałam się jak nie wiem, zwłaszcza z męża który miał nie tęgą minę jak mu to czytałam :-D:-D

Super że Dagmar w dwupaku oby tak dalej!!!

Mnie w nocy mały tak kopnął w pęcherz że ledwo co dobiegłam do łazienki - taki z niego dowcipniś, zamiast najpierw lekko mamę wybudzić to on odrazu z grubej rury :-D a teraz próbuję zagonić męża do rozebrania choinki i zrobienia porządku w mieszkaniu... ciężko mi to idzie i pewnie bez podniesienia głosu się nie obędzie ;-). Niech sobie nie myśli że pojedzie w trasę i zostawi mi wszystko na głowie, a jak mu coś nie pasi to zaraz urządzę go wg instrukcji Viltutti i wtedy pogadamy jak równy z równym :-D
 
Witam

Zalatana jakaś ostatnio jestem, chwili na tyłku posiedzieć nie mam kiedy.
U nas też wiatrzysko, okna tylko porozszczelniane a chodniki w przedpokoju falują jakby odlecieć chciały.

Cały czas o Dagmar myślę, super, że wieści optymistyczne:-). Oby tak dalej, każdy dzień w dwupaku na wagę złota

Co do pieluch jestem zdecydowanie za ułatwianiem sobie życia, dla mnie wielorazówki w ogóle nie wchodzą w grę. Wrażliwa specjalnie nie jestem, w mojej karierze macierzyńskiej niejedno widziałam i sprzątałam, ale za płukanie i pranie z kupy bardzo dziękuję, nie raz na etapie odpieluchowywania zafajdane majtki w koszu lądowały.

Kroczek korzystaj z możliwości piżama day póki się da. Mnie taki dzień nie grozi, a czasem by się przydał.

Viltutti instrukcja boska, trafia w samo sedno, chyba wydrukuję i na lodówce zawieszę

Zakupiłam dziś kostium kąpielowy, jutro rodzinna wyprawa na basen, a po niedzieli przynajmniej 2 razy w tygodniu sama pochodzę. Jak już ja odczuwam potrzebę ruchu to naprawdę nie jest dobrze:zawstydzona/y:

Idę zupkę pomidorową dla moich księżniczek na weekend gotować
 
Ja nie wiem czy to przez ten wiatr czy jak ale coś często mi się dziś brzuchol spina:( Z drugiej strony Kubus dosyć często dziś fika i zastanawiam sie czy to nie on sie przesówa:?
 
reklama
Ahoj! kobietki, u mnie tak samo wietrzysko niesamowite,a w nocy lało jak z cebra. Niby spałam ale bardziej czuwałam i jakiś nerwik mnie męczył.. no i oczywiście albo mi sie spinał brzucholek albo młody tak jak Kroczek pisze wiercił się. Cały dzień dosłownie drzemałam rano tyle co odwiozłam dzieciaki do przedszkola,szkoły szybki sklep i do łóżka. Teraz odebrałam dzieciaki i nie wiem za co sie zabrać..własnie szukam przepisu na drożdzowe z czekoladą..synek miał w przedszkolu i nic tylko zebym zrobiła.Może któraś ma sprawdzony przepis?!
 
Do góry